| |
annorl1 | 24.05.2014 17:57:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1848291 Od: 2014-1-18
| no to super czyli dzisiaj próbuję robić z mleka z całego dnia, pewnie jakieś 3 litry będzie, zobaczymy wieczorem... a jak się nauczę to bez problemu można "magazynować" mleko w lodówce z 2-3 dni pytam dlatego o mleko z lodówki, ze słyszałam, że do sera podpuszczkowego mleko z lodówki nie nadaje się absolutnie. co wydawało mi się dziwne |
| |
Electra | 22.12.2024 08:16:04 |
|
|
| |
pastkowa1 | 25.05.2014 05:54:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: łódzkie
Posty: 50 #1848512 Od: 2013-4-12
| Powiedzcie mi jaki termin ważności ma podpuszczka. W tym roku zaczęłam robić sery i użyłam trzymanej w lodówce podpuszczki z zeszłego roku (w płynie). I jakoś mało serka mi wychodzi. Czy zeszłoroczna podpuszczka może być tego przyczyną? czy szukać przyczyny gdzie indziej? |
| |
annorl1 | 25.05.2014 08:13:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1848565 Od: 2014-1-18
| nie znam się, ale ja kupowałam moją w tym tygodniu i datę trwałości ma na 2 lata, więc chyba coś koło tego będzie... wczoraj robiłam mój pierwszy ser podpuszczkowy i już myślałam, że nic z niego nie będzie. na prawie 3 litry mleka wlałam wg. opisu 2 krople podpuszczki, czekałam godzinę i nic się nie działo. stwierdziłam, że skoro mleko do wywalenia pójdzie, to spróbuję dodać do niego podpuszczkę jeszcze raz, a nóż się uda, dodałam 4 krople i po 15 min, mogłam kroić serek tak więc sugerowana porcja 1 kropli/1,5 litra mleka jest zdecydowanie zaniżona :/ no ale dobrze, że mleka jednak nie wylałam tylko dolałam tej podpuszczki serka wyszło niewiele, bo 35 dag, ale cieszę się z niego zaraz wyląduje w solance następnym razem przygotuję sobie pojemniczki wg. Waszych pomysłów i będzie ładny serek a jako, że u mnie dzisiaj pieczenie chleba, to serwatka zostanie wykorzystana do chlebków już miałam iść wylać kurom, kiedy na blacie zobaczyłam obudzony zakwas |
| |
LadyM. | 25.05.2014 09:19:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1848585 Od: 2013-3-22
| Może w sensie takim, że nie może być zimne. Byleby w tej lodówce nie stało zbyt długo. Ja robię z trzech dni. I jest OK. |
| |
annorl1 | 25.05.2014 09:28:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1848586 Od: 2014-1-18
| Lady, ja też nie mam zamiaru długo trzymać w lodówce mleka, jeśli będę robiła to albo z dziennego udoju, albo z 2 dni. więcej nie potrzeba roboty przy takim serze prawie nie ma, więc jak by się chciało to można i codziennie sobie zrobić taki serek no i następny serek na pewno będzie z ziołami |
| |
LadyM. | 25.05.2014 09:32:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1848589 Od: 2013-3-22
| Do chleba lepsz serwatka z twarożku, ale podpuszczkowa ostatecznie tez może być. Ale najpierw ja spróbuj. |
| |
annorl1 | 25.05.2014 09:55:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1848594 Od: 2014-1-18
| jest słodka w smaku, jak mleko zrobię najwyżej 2 chleby na serwatce a pozostałe 3 na wodzie zobaczę czy będzie róznica. wiem, ze z twarogu serwatka na pewno była by lepsza, ale wczoraj wylałam kurom, nie pomyślałam. jak nie spróbuję, to nie będę wiedziała |
| |
LadyM. | 25.05.2014 10:47:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1848621 Od: 2013-3-22
| Ja robiłam chleb na serwatce podpuszczkowej, ale w ten sam dzień. Ja postała to się robiła jakaś taka dziwnie gorzkawa i niesmaczna. |
| |
jola1979 | 25.05.2014 12:11:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1848678 Od: 2013-3-21
Ilość edycji wpisu: 1 | pastkowa1 pisze:
Powiedzcie mi jaki termin ważności ma podpuszczka. W tym roku zaczęłam robić sery i użyłam trzymanej w lodówce podpuszczki z zeszłego roku (w płynie). I jakoś mało serka mi wychodzi. Czy zeszłoroczna podpuszczka może być tego przyczyną? czy szukać przyczyny gdzie indziej?
Przeważnie podpuszczka w płynie ma 2lata ważności.Być może jest trochę po terminie,ale wtedy może być słabsza w działaniu. Ilość sera nie musi mieć bezpośredniego wpływu z datą ważności podpuszczki. Spróbuj dodać trochę więcej tej podpuszczki niż zwykle. Jednak według mnie przyczyna,że serka jest mniej jest gdzie indziej.
Co do mleka z lodówki,to też używam czasami.Jednak po wyjęciu z lodówki podgrzewam mleko do temp "pokojowej".W zimnym mleku podpuszczka nie rozprowadza się tak jak należy.Skrzep może być rzadszy i trzeba na niego czekać "wieczność". Tak,że podgrzane mleko i wtedy podpuszczka dodana. Co do ilości dodawanej podpuszczki,to ja nigdy nie używałam mniej niż 1kroplę podpuszczki na 1l mleka. Według mnie 1kropla na 1,5lmleka to stanowczo za mało.Przeważnie 1-2 krople na 1l mleka wystarczą. Chyba,że spieszysz się,bo np gdzieś wyjeżdżasz,a chcesz zrobić serek,wtedy dodajesz 3-4krople na litr i masz "przyspieszony"proces robienia serka. |
| |
annorl1 | 25.05.2014 12:57:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1848687 Od: 2014-1-18
| tak, teraz to na własnym przykładzie wiem, ze 1 kropla na 1.5 litra mleka to stanowczo za mało. w sumie dałam 6 kropel, czyli wychodzi tak jak piszesz Jola, 2 krople na litr a mleko ogrzewałam na piecu do temperatury 34 stopni, takie informacje znalazłam i tak zrobiłam. jeszcze nie wiem jak smakuje serek, bo moczy się w solance, ale wieczorem na pewno już będę po konsumpcji |
| |
wchelminiak | 25.05.2014 16:04:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo
Posty: 341 #1848768 Od: 2013-3-21
| Niestety nie podzielę się rezultatami pokrzywowej podpuszczki, gdyż oczekując na skrzep mieliśmy awarie. Mianowicie puściła jakaś uszczelka na buforze i 600 litrów gorącej wody popłynęło mi na łazienkę i kuchnie. W tym centralnie na dzban z prawie serem i gliniaki z prawie chlebem... Masakra! _________________ Waleria
www.pracowniarw.blogspot.com |
| |
Electra | 22.12.2024 08:16:04 |
|
|
| |
LadyM. | 25.05.2014 16:50:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1848786 Od: 2013-3-22
| No, 600l mopem zebrać to dopiero wyzwanie! |
| |
annorl1 | 25.05.2014 17:46:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1848808 Od: 2014-1-18
| współczuje awarii
muszę się nieskromnie pochwalić, ze serek po kilku godzinach w solance, na świeżym jeszcze ciepłym chlebku POEZJA! a chlebek na serwatce z serka z podpuszki, cudo! dobrze, że w końcu wszystkie chleby upiekłam na nim, bo mąż mówił że wydziwiam, no to przestałam, chlupnęłam serwatką i mamy 5 pysznych chlebków do pysznego serka |
| |
artambrozja | 25.05.2014 21:20:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1848923 Od: 2013-3-25
| Ja kupiłam podpuszczkę gdzie dawka wynosi 1 kropla na litr i zawsze tak podaje. ser wychodzi, świetny sprężysty, nie twardy zbity. Natomiast gdy ser idzie do wędzenia wtedy daje po 2 krople na litr ( ale tylko wtedy), ser podczas wędzenia zachowuje swój kształt, a nie wygląda jak rozlany placek. Z góry mówię ze temperatury wędzenia przestrzegam z termometrem zamontowanym w drzwiczkach wędzarni. _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
artambrozja | 26.05.2014 08:04:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1849151 Od: 2013-3-25
| myślę, że traci na smaku. ja mroziłam kilka razy biały twarożek krowi, po rozmrożeniu był dziwnie wodnisty i mniej smaczny. Ale wędzonego nie mroziłam. _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
wchelminiak | 26.05.2014 12:21:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo
Posty: 341 #1849336 Od: 2013-3-21
| Mrozilam wędzone twarogowe serki - nie polecam.
Dzięki Bogu byliśmy w domu i mogliśmy łapać ten prawie wrzątek prosto z pięterka. Zbieranie było około 150 - 200 litrów. _________________ Waleria
www.pracowniarw.blogspot.com |
| |
LadyM. | 26.05.2014 13:04:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1849376 Od: 2013-3-22
| Jak jest niezbyt wielki nadmiar to zawsze można pokroić i w oliwę/olej wsadzić. Z ziółkami, albo suszonymi pomidorami. A potem założyć kłódkę na lodówkę. |
| |
annorl1 | 26.05.2014 13:40:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1849399 Od: 2014-1-18
| jako, że po wczorajszym serku zostało już tylko wspomnienie, dzisiaj kolejna porcyjka jak coś zostanie to wsadzę w olej z ziołami, ale jak zostanie ser jest przepyszny, dzisiaj będę robiła chyba z czosnkiem, niestety nie niedźwiedzim bo nie posiadam na razie. co do mrożenia, zwykły twarogowy często mrożę, jest pyszny i smakuje jak świeży, żadnej wody nie ma. warunek:musi być w bardzo szczelnym pojemniku, ja w woreczkach strunowych mrożę, albo pojemnikach po lodach. |
| |
LadyM. | 26.05.2014 15:30:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1849456 Od: 2013-3-22
| Ja odnośnie mrozonego twarogu mam nieco inne spostrzeżenia: niestety, jest gorszy. Sprawia wrażenie lekko "sprazonego" sera. Mroziłam dawniej krowi własnej produkcji, teraz mroziłam tez kozi twarożek. No, jadalny jest. Ale szału nie ma. Podpuszczkowego nie mroże tylko pakuję w olej. Anna, odczekaj ze 3 dni, będziesz miała więcej mleka. Zrobisz więcej na raz i może nie dadza rady pochłonąć na raz. To sobie wrzucisz do oleju. (Daję do oleju, nie do oliwy, nie do końca ze względu na różnice w cenie. Po prostu nie mam "obczajonej" dobrej oliwy, takiej, która nie ma jakiegos dziwnego posmaku. Ostatnio kupiona była lekko gorzkawa. W sumie nie wiem jaka ma byc dobra oliwa, ale ta gorzkawa mi do sera nie pasowała) |
| |
annorl1 | 26.05.2014 15:38:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1849459 Od: 2014-1-18
| Lady, nas jest tylko dwójka i to ja z mężem tak pochłonęłam serek, ale był tak pyszny, że ciężko było się powstrzymać nie będę robiła z 3 dni, bo nie mam takiego dużego garnka, więc jak miała bym robić na raz w kilku garnkach, to wolę zrobić co 1-2 dni świeży dzisiaj wykorzystam patent z kubeczkami |
| |
Electra | 22.12.2024 08:16:04 |
|
|