| |
Draagon | 24.12.2014 11:57:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piotrków Tryb/ Nowa Wieś
Posty: 53 #2007895 Od: 2014-7-10
| Dziękuję za przeniesienie mojego posta we właściwe miejsce - zabieram sie do lektury |
| |
Electra | 23.12.2024 15:17:26 |
|
|
| |
LadyM. | 14.01.2015 11:18:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2023079 Od: 2013-3-22
| Grzebiąc dziś w sieci natknęłam się przypadkiem na coś takiego:
robimy-domowe-sery
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Może ktoś skorzysta... |
| |
barbik | 14.01.2015 12:40:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2023123 Od: 2014-11-5
Ilość edycji wpisu: 1 | I znowu się wtrącę, wg tejże pani Bundz i Koryciński to ten sam gatunek, ale jadałam "oryginały" i to nie to samo. Ja brałam przepisy na ser ze strony Olgi Smile, wystarczy w wyszukiwarce wpisać "mój domowy ser koryciński" i wyskoczy, też warto sprawdzić, bo tak całkiem przyzwoicie wyjaśnia proces powstawania serów.
LadyM - broń Boże nie krytykuję powyższego bloga |
| |
LadyM. | 14.01.2015 12:57:53 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2023139 Od: 2013-3-22
| Broń Boże mi to nie przeszkadza. Zlinkowałam, bo jest tam wiele przepisów. A ser - jak go tam zwała, ale jak jest dobry, to warto zjeść , a nawet zrobić. Bundz jadałam oryginalny, taki z bacówki (jednak różni się od tego, co np. w KRK na Kleparzu sprzedają). Korycińskiego nie. Widziałam tez na bacówce proces powstawania bundzu. Wydaje mi się, że dla bundzu charakterystyczne jest to, że się skrzep podgrzewa w serwatce po rozdrobnieniu. Ale ja nie jestem specjalistą, mogę się mylić. |
| |
barbik | 14.01.2015 13:12:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2023149 Od: 2014-11-5
| Ja też nie specjalistka, ale w tych moich przepisach różnica taka, że do Bundzu nie dodaje się kefiru/zsiadłego mleka i jak pamiętam on jest słodki, a do Korycińskiego się dodaje i jest ten zdecydowanie kwaśniejszy coś w typie twarogu,tyle że podpuszczkowy. Ale o szczegóły to trzeba by jakichś fachowców od serów pytać.
Teraz coś mi się przypomniało: kobitka od której najczęściej mleko kupuję, właścicielka 100-ki krów pierwszy raz o podpuszczce usłyszała ode mnie, ser jeśli robi to tylko twaróg, ale może z drugiej strony jak już się w tej oborze narobi, to jej się już nawet o mleku myśleć nie chce. |
| |
LadyM. | 14.01.2015 13:57:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2023170 Od: 2013-3-22
| Z tego byłby wniosek, że ten z przepisu ani bundz ani koryciński bo ani nie jest zakwaszany, ani nie jest podgrzewany w skrzepie. |
| |
barbik | 14.01.2015 14:37:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2023190 Od: 2014-11-5
Ilość edycji wpisu: 3
Ilość edycji Admina: 1 | Ale nam się dyskusja technologiczna robi a ja wyjść muszę, wkleję link ( może nie dostanę po łebku), Korycińskiego raczej się nie podgrzewa w skrzepie, tylko do ciepłego mleka podpuszczkę dodaje itd. Za to muszę się dokształcić co powstaje z podgrzewania skrzepu - mozzarella ?
Tu jest link do strony producentów sera korycińskiego, całkiem ciekawej, jest dostępny film z Adą Bierdzyńską (!!blondynka!!), może też kogoś zainteresuje:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
A jak się robi aktywny link? Znowu blondynka. |
| |
LadyM. | 14.01.2015 17:41:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2023294 Od: 2013-3-22
| O tak się robi aktywny link. Edytuj swojego posta, zobaczysz okiem. |
| |
barbik | 14.01.2015 19:51:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2023386 Od: 2014-11-5
| Bardzo dziękuję, już pojęłam. |
| |
Jagienka | 15.01.2015 15:29:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 82 #2023901 Od: 2014-11-19
| A ja mam pytanie, czy ser podpuszczkowy można robić z chudego mleka tzn. takiego z którego odciągnęłam śmietanę? Czy będzie to miało wpływ np. na konsystencje. Mam na myśli mleko krowie. |
| |
LadyM. | 15.01.2015 15:53:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2023911 Od: 2013-3-22
| Myślę, że niewiele, bo odciąga się głównie tłuszcz. A o serze decydują białka.
A jak twaróg robisz z wirowanego mleka to jest różnica? No, jakaś jest, ale nie w konsystencji raczej. |
| |
Electra | 23.12.2024 15:17:26 |
|
|
| |
barbik | 15.01.2015 15:57:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2023913 Od: 2014-11-5
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja z takiego robię, na pewno będzie chudszy, ale wydaje mi się że to nawet lepiej, bo z tłustego to ta śmietana jakoś mi jakby "wyciekała" i wsiąkała w gazę. A poza tym po co "marnować" śmietanę jak można ją inaczej spożytkować, chociażby masełko ubić. Ta pani Olga Smile od mojego domowego sera korycińskiego odciąga śmietanę i taki przepis na ser podaje.
LadyM już się zgrałyśmy w odpowiedziach. |
| |
Jagienka | 15.01.2015 16:00:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 82 #2023916 Od: 2014-11-19
| Nie wiem czy nie porywam się z motyką na słońce ale chcę spróbować zrobić sama masło stąd moje pytanie. Myślę, że raz mogę zaryzykować i sprawdzić.Jak nic nie wyjdzie to mleko przeznaczę na chudy twaróg. |
| |
barbik | 15.01.2015 16:09:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2023920 Od: 2014-11-5
| Wyjdzie, wyjdzie, tylko proporcje zachowaj(znaczy podpuszczki do mleka), bo po odciągnięciu śmietany mniej płynu zostanie |
| |
Jagienka | 15.01.2015 16:21:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 82 #2023926 Od: 2014-11-19
| Dzięki za odpowiedzi i słowa zachęty.W serach podpuszczkowych też debiutuję ale jak sama nie sprawdzę to się nie przekonam czy potrafię. |
| |
gawron | 16.01.2015 04:30:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo
Posty: 320 #2024334 Od: 2013-11-5
| Barbik - Twaróg to coś innego niż ser podpuszczkowy więc jak zachować Twoje proporcje mleka z podpuszczką? Twaróg to mleko zsiadłe przy pomocy temperatury i czasu. Nawet najmniejsza ilość podpuszczki odbiera Ci prawo nazywania tego Twarogiem. Jeśli chodzi o zarówno twaróg jak i ser podpuszczkowy z chudego mleka to nie zawsze efekty są dobre. Nie wiem dlaczego ale zwłaszcza ser podpuszczkowy chudy niezbyt mi smakuje więc wolę twaróg i sernik z niego. |
| |
LadyM. | 16.01.2015 07:25:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2024356 Od: 2013-3-22
| Barbik, ja nie rozumiem tego: "śmietana jakoś mi jakby "wyciekała" i wsiąkała w gazę" Wiadomo, że na chuście do odcedzania sera jakiś ślad tłuszczu będzie, nawet jak się robi z chudego mleka. I wiadomo, po drugie, że jakikolwiek ser z chudego mleka jest gorszy jakościowo.
Ja zawsze robiłam twaróg(dawniej krowi, teraz kozi)oraz ser podpuszczkowy z mleka pełnego. (Krowi ostatecznie ze "zbieranego", nie "wirowanego")
I w drodze doświadczenia przyjęłam zasadę: odcedzać tylko ser zimny. Wtedy ten cały tłuszcz zostaje w serze, ser jest smaczniejszy i ma lepsza konsystencję.
Nie jestem specjalistą, nie robiłam nigdy serów podpuszczkowych, które się jeszcze ogrzewa dodatkowo w rozdrobnionym skrzepie do 70 st i co się z nim dzieje, jak on ma potem samoistnie ostygnąć. Jedno wiem na pewno ser odcedzony ciepły jest gorszy jakościowo, suchszy, kruszy się. Niesmaczny. |
| |
barbik | 16.01.2015 10:57:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2024466 Od: 2014-11-5
Ilość edycji wpisu: 1 | Gawron mu tu dyskutujemy o serze podpuszczkowym przecież, to co wcześniej napisałam o twarogu, to chodziło o kwaśność sera.
Lady M a to właśnie mi wytłumaczyłaś co ja to wtedy skiepściłam w serze, musiałam mieć za ciepły, bo mi właśnie ten tłuszcz/śmietana najzwyczajniej z sera uciekał i byłam w lekkim szoku, nie rozumiejąc co się dzieje. Tylko jak sobie przypominam to raz tak mi się zrobiło.
A co do smaku sera to Jagienka pytała czy ser chudy wyjdzie, a nie czy jej będzie smakował; więc wyjdzie, a na smak sama się przekona, wiadomo że tłusty smaczniejszy, ale są ludzie którzy tłustego sera w ogóle nie jedzą. |
| |
LadyM. | 16.01.2015 12:01:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2024490 Od: 2013-3-22
| Toteż ja tak samo odpowiedziałam: chudy wyjdzie.
Natomiast co do "chudych" wyrobów mleczarskich: zdania są podzielone. Tak jak odnośnie ilości tłuszczu w naszym pożywieniu. Sądzę, ze należy po prostu zachować tzw. złoty środek.
Ja jestem już "wielokrotnie dorosła" (jak powiedział Antek), ale jem twaróg półtłusty, a domowy z pełnego mleka. Taki jest po prostu smaczniejszy. |
| |
Jagienka | 16.01.2015 12:43:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 82 #2024507 Od: 2014-11-19
Ilość edycji wpisu: 3 | Na obecną chwilę mogę tylko wątek śledzić.Jak wspomniałam chcę zrobić masło więc będę w posiadaniu większej ilości chudego mleka i chcę go wykorzystać na różne sposoby.Do tej pory robiłam tylko zwykły twaróg z mleka koziego i krowiego a teraz chcę zrobić ser podpuszczkowy.Jestem "wielokrotnie dorosła" ale w temacie serów podpuszczkowych i masła RACZKUJĘ.A tak na marginesie też jestem zwolenniczką pełnotłustych wyrobów z mleka. |
| |
Electra | 23.12.2024 15:17:26 |
|
|