| |
LadyM. | 15.05.2013 21:42:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1449170 Od: 2013-3-22
| jakie macie pomysły na spożytkowanie serwatki? zawiera ona tyle składników odżywczych, ze mi normalnie szkoda wylać kurom.
Wczoraj zrobiłam pierwszy ser na podpuszczce. Serwatki zostało dość dużo i inna niż przy robieniu twarogu z kwaśnego mleka. Dzisiaj na tej serwatce ugotowałam barszcz czerwony z fasolą oraz upiekłam chleb "dla pracowitych inaczej". Tyle ile w przepisie jest wody, tyle dałam serwatki. Wyszedł super, jak nigdy. Jeden bochenek juz właściwie wyszedł. |
| |
Electra | 05.01.2025 05:20:57 |
|
|
| |
LadyM. | 15.05.2013 22:48:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1449252 Od: 2013-3-22
| no, ja kurom w ostateczności, tak co trzeci dzień robię ser i co trzeci dzień pieke chleb na litrze serwatki. No i raz na jakiś czas robie ten barszcz. Resztę daje kurom. A z kurzej miski podpija kot sąsiadki. Domowym zwierzętom nie próbowałam. Z serwatki robi sie ricotte zdaje się. Ale to za duzo zachodu w stosunku do efektu. Chyba wydajnośc jest bardzo mała. |
| |
monia8366 | 15.05.2013 23:32:01 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1449281 Od: 2013-3-21
| mój drób pije serwatkę non stop plus dla młodych piskląt Koty, psy hheheh cała ferajna. Kozom nie daję nawet tknąć nie chcą a ser ricotta robiłam i za długo trzeba podgrzewać . Nie kalkuluje mi sie to z zakupem butki z gazem hahahahhaha _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Pike | 16.05.2013 00:49:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gorce
Posty: 107 #1449309 Od: 2013-5-13
| A ja używam serwatkę w głównym daniu na Swięta Wielkanocne. A danie to jest ,pokrojona święcenina w kostke ( jajka,kiełbasa.chleb,boczek,szynka,ser,wszystko swojskie czyli domowe).Serwatka jest za gotowana z sola święcona i łyżka stołowa święconego masła.Gotuje 5 min. I ta serwatka zalewam święceninę czyli wymienione w nawiasie produkty.Do tego jeszcze utarty chrzan.Pyszne!!! |
| |
LadyM. | 16.05.2013 01:15:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1449313 Od: 2013-3-22
| fajnie, ale wielkanoc jest raz w roku, a serwatka pare razy na tydzień. kiedyś jeszcze robiłam taki napój z serwatki, krowiej, spod twarogu: dodawałam koper i nie pamietam co tam jeszcze. Moje dzieci, jak były małe, uwielbiały świeżą serwatkę. Jak ser sobie w worku odciekał zawieszony na kołku to goniły z łyżkami, podstawiały pod te ciurkająca serwatke i wypijały z łyżek. Teraz pewnie im przeszło. |
| |
jola1979 | 16.05.2013 10:08:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1449578 Od: 2013-3-21
| No,a ja Wam powiem,że serwatka nie tylko do celów spożywczych się nadaje. Można dodawać do kąpieli,ręce w letniej moczyć-skóra jest jedwabista,delikatna.No i twarz myć serwatką.
|
| |
artambrozja | 16.05.2013 10:32:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1449603 Od: 2013-3-25
Ilość edycji wpisu: 1 | LadyM. pisze:
jakie macie pomysły na spożytkowanie serwatki? zawiera ona tyle składników odżywczych, ze mi normalnie szkoda wylać kurom.
Wczoraj zrobiłam pierwszy ser na podpuszczce. Serwatki zostało dość dużo i inna niż przy robieniu twarogu z kwaśnego mleka. Dzisiaj na tej serwatce ugotowałam barszcz czerwony z fasolą oraz upiekłam chleb "dla pracowitych inaczej". Tyle ile w przepisie jest wody, tyle dałam serwatki. Wyszedł super, jak nigdy. Jeden bochenek juz właściwie wyszedł.
Iwona tylko ricotta !!! to jest poezja w smaku, tak aksamitnego, delikatnego serka nie ma w sklepach - moje dziewczyny pierwszą kuleczkę zjadły prosto z pieluchy w której ociekał. Drugą porcję ochroniłam w lodówce do dnia następnego - polany miodem na śniadanie - CUDO W sieci są różne przepisy, ale ja korzystam z takiego : podgrzać serwatkę do 90 C do takiej gorącej dodać 1 łyżeczkę soku z cytryny na litr serwatki. Pogotować dosłownie minutę, dwie z tym sokiem i odstawić do wystygnięcia. gdy wystygnie przelewam na pieluchę , chustę serowarską i ocieka jak normalny serek. Nie ma dużo roboty
_________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
artambrozja | 16.05.2013 11:49:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1449698 Od: 2013-3-25
| Madzia serwatka mi zostaje po słodkim mleku zaprawionym podpuszczką. Tak czasowo to dokładnie nie wiem ile to trwa - grzeje na dużym gazie, cały czas mieszam, żeby się nie przypaliła i sprawdzam temperaturę termometrem kuchennym - na oko tak 4 - 5 minut i już ma 90 C. Można podgrzewać powoli na małym gazie i to trwa dłużej, ale mi szkoda czasu
_________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
monia8366 | 16.05.2013 12:10:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1449734 Od: 2013-3-21
| polecam opryskiwać warzywa na grządkach serwatką, mszyca i inne dziadostwo wypędza co roku mam piękny bób i zero mszycy. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
jakubpiotr | 16.05.2013 12:16:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1449744 Od: 2013-4-5
| Monia a to czystą serwatką?? bo ja coś słyszałem, że jak się piwa doleje i pozwoli sfermentować to taki oprysk i z zarazą na pomidorach sobie radzi, i mącznikiem na ogórkach. słyszałaś coś? |
| |
monia8366 | 16.05.2013 12:18:18 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1449748 Od: 2013-3-21
| szczerze Jakub nie szukałam nigdy takich informacji bo odkąd tu mieszkam a już około 5 lat nigdy nie miałam zarazy na warzywach. jedyne co to mszyce , ale serwatka musi być z kwaśnego mleka/. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 05.01.2025 05:20:57 |
|
|
| |
LadyM. | 16.05.2013 13:25:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1449859 Od: 2013-3-22
| Beata, ile trzeba mieć tej serwatki, zeby się opłacało stać przy garnku? |
| |
artambrozja | 16.05.2013 13:32:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1449871 Od: 2013-3-25
| Iwona, ja robiłam z 5 litrów mleka. No to potem zostało coś 4 z hakiem. Wyszła mi kuleczka około 150 g. Wiem, ze nie dużo, ale ten smak Ja takie sery uwielbiam i dlatego spróbowałam. A jeszcze sobie przypomniałam, że można tą serwatkę z cytryną gotować dłużej ale tylko wtedy jesli lubimy posmak orzechowy. Bo soś tam sie z niej wytraca przy długim gotowaniu i daje posmak orzechów, ale ja gotowałam max 2 minuty i był rewelacyjny - fajnie się kroił a w buzi robił się taki śmietankowy.
A serwatka jest świetna, na okłady przy stłuczeniach, po szczepieniach u dzieci i do smarowania na ukąszenia owadów. No i bardzo dobrze schłodzona gasi pragnienie w upalne dni _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
monia8366 | 21.05.2013 21:46:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1456530 Od: 2013-3-21
| Serwatka ma wiele zastosowań, nie tylko można z niej wytracić kolejna porcje sera jakim jest Ricotta.Przykładem jest: Można z serwatki uzyskać: - Ocet serwatkowy: wlewamy serwatkę do beczki stojącej w piwnicy; codziennie ściągamy od dołu litr serwatki i wlewamy do beczki ponownie od góry.Po pewnym czasie serwatka jest tak kwaśna, że można jej używać jako octu. -Zmywanie- po dodaniu do serwatki niewielkiej ilości octu powstaje delikatny , przyjazny dla skóry płyn do naczyń. -kąpiel lecznicza- do wody w wannie dodaje się 1-3 litrów serwatki ( klarowanej), dzięki temu skóra staje się delikatna i miękka. - dodatek do ciasta na chleb- serwatka sprawia że chleb jest pulchniejszy -serwatka owocowa- w połączeniu z sokami owocowymi
Przy wyrobie sera: -świeża serwatka jest idealnym zakwasem -jest używana do masowania serów twardych - do sterylizacji SERÓW NP. PRZED WOSKOWANIEM stosuje się wrzącą 20-procentową solona serwatkę -Pojenie bydła - niewielkie iloci serwatki możemy dolewać do poideł z wodą _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Lhuna | 30.07.2014 16:52:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #1905243 Od: 2014-1-7
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
To, co Pike ? |
| |
LadyM. | 30.07.2014 18:13:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1905368 Od: 2013-3-22
| A ja już tu pisałam, że uwielbiam barszcz czerwony na serwatce. Robię go w 3 wersjach 1. głównie zimowa- barszcz czerwony zabielany "czysty", podaję z fasolą. gotuję wywar jarzynowo buraczany w niewielkiej ilości wody,odcedzam, podbijam mąką, zagotowuję. dolewam zimną serwatkę, podgrzewam, dodaję smietanę a potem wrzucam fasolę z puszki, wcześniej przepłukana na sicie. Smaczniejszy piękny jaś ugotowany osobno, ale na ogół nie dysponuję. 2. wiosenny: z młodych buraczków.Wstęp j.w. Potem do wywaru młode buraczki z listkami. I dalej j.w. 3, basrszc ukraiński. Jak 1 , wszystkie jarzyny jakie sa pod ręką, pokrojone odpowiednio do gara. I wszystko jak w 1., tylko bez odcedzania i fasoli. |
| |
LadyM. | 03.08.2014 09:09:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1907784 Od: 2013-3-22
| Dyskusja o CHLEBIE przeniesiona TU:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
Bucia | 18.08.2014 23:44:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 231 #1920091 Od: 2014-3-10
| A mi z 5l mleka wychodzi ok 500g serka i 280g rocotty Uważam że się opłaca |
| |
Karamba | 26.05.2015 20:17:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warmia
Posty: 41 #2113063 Od: 2014-11-17
| A czy komuś z Was się zdarzyło, żeby serwatka po uwarzeniu twarogu lub sera podpuszczkowego była konsystencji nie wodnistej, tylko kleistej? Szukam odpowiedzi na pytanie dlaczego tak się dzieje, ale albo źle zadaję pytanie wujowi Google, albo jestem jedynym takim przypadkiem na świecie, bo serwatki "kleistej", "ciągnącej", "kisielowatej" nie znajduję
Mleko mam zawsze to samo, higiena udoju ta sama, jeśli używam mleka z poprzedniego dnia, to z lodówki (5 st. C) i tylko... materiał startowy się zmienia. Żeby zrobić twaróg dodaję do mojego mleka mleko zsiadłe ze sklepu, i choć nie zawsze tego samego producenta, to zawsze sprawdzam, czy zawiera żywe kultury fermentacji mlekowej, ale nie zawiera mleka w proszku.
Do sera podpuszczkowego tuż przed dodaniem podpuszczki zaprawiam mleko maślanką. I znów - z jednej maślanki serwatka normalna, a z innej - ciągnie się i klei do palców. Ki czort? Czy jest jakiś szczep bakterii powodujący taki efekt, czy zmiana mleka zsiadłego lub maślanki nie ma tu nic do rzeczy, i po prostu "coś" czasem zrobię źle? |
| |
wchelminiak | 27.05.2015 09:13:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo
Posty: 341 #2113458 Od: 2013-3-21
| A temperaturkę zawsze ta sama? Poza tym przygotuj sobie Zakwas do twarogu - zaprawiaj serwatką z poprzedniego twarogu. Tylko ja szykuję taki serek bez dodatków sklepowych, a to w sumie też może mieć znaczenie _________________ Waleria
www.pracowniarw.blogspot.com |
| |
Electra | 05.01.2025 05:20:57 |
|
|