Serwatka
no, ja kurom w ostateczności, tak co trzeci dzień robię ser i co trzeci dzień pieke chleb na litrze serwatki. No i raz na jakiś czas robie ten barszcz. Resztę daje kurom. A z kurzej miski podpija kot sąsiadki. Domowym zwierzętom nie próbowałam.
Z serwatki robi sie ricotte zdaje się. Ale to za duzo zachodu w stosunku do efektu. Chyba wydajnośc jest bardzo mała.


  PRZEJDŹ NA FORUM