| |
LadyM. | 09.05.2013 22:16:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1434470 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | No, to daj drugiemu Zenek i będziemy miały tak samo. I niech sie zdrowo chowają! A i jak patrzę na godzinę Twojego wpisu, to mój Stefan urodził sie jakoś podobnie, tyle, że Andzia chodziła z glutem od południa. |
| |
Electra | 22.12.2024 08:00:50 |
|
|
| |
koniowata1 | 18.05.2013 12:28:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolny Śląsk
Posty: 76 #1451896 Od: 2013-4-13
| A ja mam całąąąą masę pytań, co do młodych które mają się niedługo urodzić No to tak : 1. Po ilu dniach małe kozy mogą iść się wypasać razem z kozą na trawę? 2. Na czym polega odsadzenie młodych? (wiem, głupie pytanie... Ale naprawdę chcę się dobrze przygotować!) 3. Po ilu tygodniach/miesiącach można sprzedać/odsadzić małe kozy? 4. Po ilu dniach/tyg., małe kozy mogą jeść zwykłe jedzenie typu owies, siano? I w jakich ilościach? 5. Ogólnie jak to wszystko wygląda, jak jest u was? To chyba wszystko : ) Wiem, trochę dramatyzuje, ale to ważne ! |
| |
Bolian1 | 18.05.2013 13:43:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 115 #1451961 Od: 2013-3-21
| Praktykę mam małą, ale to, co wiem, to postaram się powiedzieć. 1) Maluchy, gdy są rozbrykane, otwieram ich boks i mogą wyjść razem z matką. Czasem w trzecim, czasem w piątym dniu życia/ Matka jak wyjdzie to nawołuje młode. U mnie kozy żyją w harmonii, nie ma bijatyk, ale to zależy od kóz - mogą coś młodym zrobić w końcu. U mnie na szczęście takich sytuacji nie ma. 2)W wieku min 6 tygodni, najlepiej 2-3 miesiące, stopniowo odbierasz młodym pokarm, np. zamykasz na noc do innego boksu, pomieszczenia, rano doisz, i dopiero wtedy wypuszczasz młode, gdy wymię jest puste. U mnie na razie nie udało się całkowicie odstawić młodych, bo w dzień doją aż miło! 3) Koziołki ubija się najlepiej w wieku 3 miesięcy (można później), dlatego na ogół przyjmuje się, że w wieku trzech miesięcy kózki są przygotowane na podróż do nowego domu. 4)Koźlaki same jedzą stały pokarm z boksu mamy. U mnie np koza dostawała siano i zboże, parę dni po wykocie przyłapałem młode jak męczyły się z siankiem. Jeszcze chyba jest ważne, żeby uważać, aby koziołki nie zapłodniły matki, dlatego albo się je kastruje, albo eliminuje z hodowli w wieku ok 3 miesięcy. Koza uczy młode jak jeść, to mądre zwierzaki, więc stały pokarm dla nich problemem nie będzie. |
| |
jakubpiotr | 18.05.2013 21:00:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1452264 Od: 2013-4-5
| ja od najbliższego wykotu odstawiam młode od cycka zaraz po urodzeniu. dużo mniejszy problem niż z późniejszym odstawianiem. z moich obserwacji wynika,że jak warunki i wiek koźląt są nieodpowiednie to koza zostaje w stodole z młodym a nie wychodzi na okólnik. odsadzasz, sprzedajesz jak koźle potrafi pobierać inny pokarm niż mleko matki,ale warto żeby było z matką jak najdłużej. ja czekam na powiększenie stada owiec już drugi miesiąc, mnie się jakoś szczególnie nie śpieszy bo ma już co cieszyć oko a właścicielka mówi,że teraz jak pastwisko w pełni to utrzymanie tych owiec nic ją nie kosztuje, matki mają dużo mleka,wszyscy zadowolenie więc nie ma potrzeby tego psuć. |
| |
monia8366 | 16.07.2013 08:28:20 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1539212 Od: 2013-3-21
| Barbara30 pisze: Witam mam takie pytanie po której stronie u kozy jest dół głodowy i płodowy? Moja koza praktycznie na dniach ma wydać na świat maluszki w ostatnim czasie (7dni temu)zaobserwowałam u niej z dwóch stron doły przed jakim czasem przed porodem one się pojawiają ? Z góry dziękuje za każdą odpowiedź
_________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
monia8366 | 16.07.2013 08:29:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1539213 Od: 2013-3-21
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Barbara30 | 17.07.2013 15:37:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolskie/Wiechowice
Posty: 27 #1540745 Od: 2013-7-13
| przeczytałam uważnie temat "objawy wykotu" ona ma tylko zapadnięte doły które trwają już od 8 dni bardzo się martwię ponieważ pierwsze swoje maleństwa straciła i chciałabym się dowiedzieć czy może wzywać do niej weterynarza? czy jeszcze poczekać? Bardzo proszę o poradę |
| |
weszynoska | 17.07.2013 15:59:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1540754 Od: 2013-3-24
| Trudno coś razić na odległość. Moja kózka tez miała zapadnięte doły kilka dni przed porodem, a nie w ostatnim dniu i nic się nie działo. Jak nadszedł ten czas to po prostu zaczęła rodzić...pierwszym objawem był ciągnący się śluz. jesli się martwisz wezwij weta...może poszuka tętna maluchów i sprawdzi czy wszystko ok.
A który to dzień ciąży?? |
| |
Barbara30 | 17.07.2013 16:08:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolskie/Wiechowice
Posty: 27 #1540761 Od: 2013-7-13
| między 6lutym a 13 lutym została pokryta |
| |
jola1979 | 17.07.2013 16:35:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1540797 Od: 2013-3-21
| No to już ostatnie dni przed wykotem. Co się stało,że straciła maluchy? |
| |
Barbara30 | 17.07.2013 16:42:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolskie/Wiechowice
Posty: 27 #1540800 Od: 2013-7-13
| nie dopilnowałam jej przyszłam jak zwykle do stodoły a one tam 2 takie piękne ale nie żywe leżały teraz pilnuje już od początku lipca chodzę w nocy co godzine i patrze i obserwuje i nic się nie dzieje |
| |
Electra | 22.12.2024 08:00:50 |
|
|
| |
jakubpiotr | 17.07.2013 17:55:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1540855 Od: 2013-4-5
| spokojnie. srom musi być nabrzmiały i śluz. moja koza wczoraj wieczorem miała takie objawy, zamknąłem do boksu, świeża ściółka,wiadro wody. rano akcja porodowa - jak wydoiłem resztę ferajny kózka już była wylizywana. wiem,że nie zawsze jest tak łatwo. |
| |
Barbara30 | 17.07.2013 20:50:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolskie/Wiechowice
Posty: 27 #1541001 Od: 2013-7-13
| dzwoniłam do weterynarza i powiedział że może przyjechac zobaczyc i o jakimś zaszczyku mówił wywołującym poród że jej da więc troszkę się wystraszyłam i mu odmówiłam |
| |
jola1979 | 17.07.2013 21:26:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1541029 Od: 2013-3-21
| Pewnie chodziło o oksytocynę-nie radzę. Jeśli nie jest "czas porodu",wtedy podany lek wywołuje skurcze i przyspiesza akcję porodową.Może narobić więcej problemu niż pożytku.Koza nie jest zwierzęciem,u którego podaje się tego typu lek.Bardziej polecany dla loszek. No,ale wracając do tematu,może jakieś fotki sromu wstawiłabyś? Nie można martwić się na zapas.Obserwuj srom,tak jak pisał kolega wyżej. |
| |
LadyM. | 17.07.2013 21:32:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1541037 Od: 2013-3-22
| Z tym śluzem Jakubie to jest różnie, bo moja Andzia od rana z glutem wiszącym chodziła a wykociła sie ok 16. Natomiast Wanda, pierwiastka, tak sie jakoś wierciła, gniazdo ugrzebywała. Ale to już drugi dzień trwało. A gluta nie było wcale. Więc pozagladałam i poszłam strawę gotować. Po ok 20 min, przybiegł syn, ze meczy i jak tam wpadłam to juz były nogi. A czy komuś z Was kociła się koza w nocy? Bo słyszałam takie zdanie, że w nocy się nie koca. |
| |
Barbara30 | 17.07.2013 21:46:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolskie/Wiechowice
Posty: 27 #1541066 Od: 2013-7-13
Ilość edycji wpisu: 1 | dlatego sama uznałam że lepiej jest natury nie popędzać. Srom ma normalny nie ma ani różowego ani nabrzmiałego zaniepokoiły mnie bardzo te doły które są już od 8 dni zapadnięte i nic się dalej nie dzieje a na pewno nie jest przygłodzona bo rano dostaje siano o 10 zboże o 12 pastwisko do 18 po pastwisku dostaje o 19 ziemniaki i 21 słome i cały czas dostęp do wody. Jeszcze zapytam a po wykocie kiedy koza ma swoją pierwsza ruję jak np. straci młode? |
| |
jakubpiotr | 17.07.2013 22:47:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1541142 Od: 2013-4-5
| u mnie pierwszy zimowy wykot był ewidentnie w nocy - rano młode były już wylizana i po pierwszym posiłku. |
| |
Barbara30 | 18.07.2013 07:34:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Opolskie/Wiechowice
Posty: 27 #1541292 Od: 2013-7-13
| o to moja kózka
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
jola1979 | 18.07.2013 09:51:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1541411 Od: 2013-3-21
| Basia,ja tam nie chcę nic krakać,ale według zdjęć ta koza nie wygląda mi na taką,która lada dzień ma się kocić. No chyba,że jest jeden maluch i to nie za duży. |
| |
jakubpiotr | 18.07.2013 10:54:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1541481 Od: 2013-4-5
| mnie się wydaje,że ona w ogóle kotna nie jest. |
| |
Electra | 22.12.2024 08:00:50 |
|
|