| |
EcoGypsy | 26.10.2014 07:58:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie
Posty: 278 #1967176 Od: 2013-11-25
| Miałam miec mikroświnki, wyszły dwie maciory rasy kune kune - były to świnie wyhodowane, czy też raczej udomowione przez Maorysów w Nowej Zelandii, trochę przypominają dziki wyglądem. _________________
Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
|
| |
Electra | 22.12.2024 08:00:22 |
|
|
| |
irena.golba | 26.10.2014 17:30:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 66 #1967502 Od: 2013-3-27
| Leosia-bardzo dziękuję za porady |
| |
Lhuna | 04.11.2014 09:11:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #1972575 Od: 2014-1-7
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
karolina | 12.11.2014 12:45:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk
Posty: 419 #1982297 Od: 2014-9-4
| Oprócz kóz posiadam króliki krowe i kaczki francuskie okolo 30 sztuk a także 4 psy 3 koty i świnke morską _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/ |
| |
LadyM. | 12.11.2014 13:03:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1982306 Od: 2013-3-22
| kaczki francuskie = masakra na wybiegu. Oraz świetny rosół i wspaniały pasztet. Teraz już nie mam, ale kiedyś było dużo. No właśnie robiłam z nich pasztet, albo sznycelki (czyli kotleciki mielone) |
| |
karolina | 12.11.2014 13:05:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk
Posty: 419 #1982307 Od: 2014-9-4
| To fakt trawa wokoło korytka na śrute = błoto _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/ |
| |
karolina | 12.11.2014 13:06:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk
Posty: 419 #1982308 Od: 2014-9-4
| Ale mięso pierwsza klasa planuje na wiosne świnie kupić pożyjemy zobaczymy i kury pola są więc możliwosci wiele _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/ |
| |
LadyM. | 12.11.2014 17:25:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1982492 Od: 2013-3-22
| Co to są "kury pola"? |
| |
karolina | 12.11.2014 19:13:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk
Posty: 419 #1982603 Od: 2014-9-4
| Przepraszam przecinek mi zjadło _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/ |
| |
annorl1 | 13.11.2014 08:29:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1982843 Od: 2014-1-18
| Karolina, ładny zwierzyniec a kury jak najbardziej polecam będziesz chciała kury ozdobne i przy okazji na jajka? typowe nioski? czy typowo mięsne bojlery? |
| |
karolina | 13.11.2014 15:11:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk
Posty: 419 #1983109 Od: 2014-9-4
Ilość edycji wpisu: 2 | Zastanawiam sie annorl1 nad nioskami i brojlerami hehe _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/ |
| |
Electra | 22.12.2024 08:00:22 |
|
|
| |
annorl1 | 14.11.2014 09:13:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1983615 Od: 2014-1-18
| Nubirek, ale wiadomo o co chodzi nie potrafię tego powiedzieć a tym bardziej napisać poprawnie brojler, chyba tak
co do kur opasowych, to ja osobiście miałam je raz w życiu i powiedziałam, ze nigdy więcej! moje były trzymane na paszy tzw. gospodarskiej. pszenica, kukurydza, owies, ziemniaki, otręby...po zabiciu kura warzyła tyle co moje zwykłe nioski, czyli nie więcej niż 2 kg. sąsiadka trzymała kury opasowe, karmione były ziemniakami, otrębami i paszą. zamknięte w kurniku cały czas, nie wychodziły na pole, nie widziały trawy ani słoneczka. kury warzyły 5-6 kg. tylko ja się pytam, co to za mięso? dla mnie nie do zaakceptowanie jest takie męczenie zwierzaków. no i jak bym chciała mięso na paszy jeść, to bym poszła do sklepu i nie zawracała sobie głowy z hodowlą. ale to jest tylko i wyłącznie moje prywatne zdanie u mnie żadne zwierzaki nie dostają paszy, bo to ma być zdrowe i eko. zarówno mięso jak i jajko. a mięso z takiej zwykłej kury nioski, czy koguta jest zdecydowanie smaczniejsze niż z kury opasowej.
a co do niosek, to jak będziesz chciała to Ci mogę polecić kilka ras super niosek |
| |
jola1979 | 14.11.2014 09:32:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1983634 Od: 2013-3-21
| No,ale brojlery na paszy tzw "wiejskiej" i to takie,które chodzą sobie po dworze też mogą ważyć 4-5kg i więcej.
|
| |
annorl1 | 14.11.2014 10:17:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1983692 Od: 2014-1-18
| Jola, nie wiem. moje tyle nie warzyły. tak jak piszę, jadły to co nioski i chodziły gdzie chciały a ważyły też tyle co nioski, czyli do 2 kg. |
| |
jola1979 | 14.11.2014 15:33:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1983922 Od: 2013-3-21
| annorl1 może te,Twoje brojlery były źle żywione od początku. Kurczaki brojlery rasy mięsnej na początku muszą być na paszy gotowej. Dopiero od skończenia 4 tygodni podaję paszę tzw 3,która wyczyszcza kokcydiostatyki,które są w paszach 1 i 2. Wtedy wprowadzam też śrutę ze zboża. Wiadomo,że nie o to biega,żeby kurczaki faszerować chemią,ale niestety na początku powinny dostawać gotową paszę. Dopiero później karmisz "po swojemu". Ktoś powie "co to wtedy za różnica,czy swoje kurczaki skoro na paszy gotowej,czy kupione w sklepie?" Otóż różnica jest bardzo duża. Kurczaki,które wychowujemy u siebie nie dostają dodatkowych antybiotyków(tak jak kurczaki tzw "fermowe"),poza tymi co są w paszy 1 i 2. Pasza 3 wyczyszcza organizm kurczaka z tego co dostały "szkodliwego" w paszy 1 i 2. Tak,że gdy przynajmniej na 2-3 tygodnie przed ubiciem takich kurczaków będą one dostawać śrutę,zielonki itd,to wtedy taki kurczak zupełnie inaczej smakuje niż kupiony w sklepie. Wiem o tym,bo po pierwsze od kilku lat jadamy tylko kurczaki własnego wychowu,po drugie dużo kurczaków sprzedaję do dalszego odchowu i wtedy też wiem jak inni karmią kurczaki. Wiele osób,które kupują ode mnie kurczaki,oni odchowują je i potem ubijają. Dużo z tych osób ubite już kurczaki sprzedaje. Przeważnie wożą do Poznania i wtedy po 10zł/kg sprzedają.Klientów mają tyle,że nie nadążają te kurczaki hodować.
|
| |
annorl1 | 14.11.2014 16:08:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1983933 Od: 2014-1-18
| Jolu, a no według tego jak Ty karmisz to moje były źle żywione. bo paszę to dostawały w wylęgarni, potem jak kupiliśmy kury, to paszę miały może w sumie ze 2 tygodnie i to juz mieszaną z normalnym jedzeniem. co do paszy nr. 3 to myslisz, ze ona jest taka zdrowa? a poczytaj sobie skład tej paszy, ja kiedyś czytałam i kukurydza w tych paszach to kukurydza GMO, a kukurydza którą kupuję od rolnika nie jest na pewno GMO. pamiętam, że u nas nie sprzedawali w wylęgarni kurczaków opasowych mniejszych niż 4 tygodniowe, więc trochę na tej paszy były. każdy robi jak chce i karmi jak chce, ale ja osobiście pasze startery dla drobiu podaję tylko małym cipciakom i to do max. do 2-3 tyg. oczywiście paszy jest ok. 1/4 a reszta to ześrutowany owies, kukurydza, pszenica, płatki owsiane, kawa zbożowa... a co do sprzedaży to mi zdarza się niezwykle rzadko, ale zdarza się sprzedawać nadwyżkę mięska i nie ważne czy to kura, gęś czy królik za kg. mięsa biorę 25 zł. za mało mam drobiu żeby ludziom sprzedać tyle ile by chcieli.
wracając do kur niosek, z mojego własnego doświadczenia mogę polecić kury Rossa, Messa, Sussex, Tetra. wiem też, że dobrymi nioskami są Leghorny, ale tych nigdy nie miałam, więc to nie moje doświadczenia. w obecnej chwili mam 15 niosek i 14-15 jaj dziennie. a wiem, że ludziom kury już przestają się nieść. ważne jest też na pewno żywienie. |
| |
jola1979 | 14.11.2014 18:26:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1983996 Od: 2013-3-21
| annorl1 ja wiem,że ta pasza "3" taka "super"nie jest,ale ja ją tylko przez jakiś czas daję,żeby "wyczyściła"to co "dała" 1 i 2. Wiele osób(te osoby z którymi mam kontakt i je znam)tak karmią kurczaki. Nikt z nich raczej poniżej 2,5kg kurczaka nie ubija.Przeważnie są to kurczaki,które na gotowo(po ubiciu,oskubaniu i wypatroszeniu)mają od 2,5kg. Ja biorę 1 dniowe pisklaki,odchowuję je do 3-4 tygodni i większość z nich sprzedaję. Potem każdy karmi "jak chce". Ci,którzy kupowali kurczaki 4-5tygdoniowe na fermach,to mimo,że karmili je później "po swojemu",to i tak były tak nafaszerowane antybiotykami,że były białe.
|
| |
krystian | 14.11.2014 22:06:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1984137 Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | annorl1 jak karmisz kury noski że tak dobrze ci się niosą |
| |
annorl1 | 14.11.2014 22:35:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1984149 Od: 2014-1-18
| Krystian, napisałam wyżej. moje ptaki jedzą głównie pszenicę, do tego kukurydza i otręby pszenne, od niedawna owies, bo w lecie go nie ruszą. jakoś od miesiąca dostają gotowane ziemniaki z otrębami pszennymi, ale nie dużo. w sumie na 65 ptaków gotuję niespełna 8-litrowy garnek. czasem jakieś odpadki z kuchni, ale ja mam mało odpadków. czasem jakieś przysmaki, typu płatki owsiane, gotowana kasza, len czy twarożek biały. mają cały czas dostęp do kredy pastewnej. i chyba tyle z ważniejszych rzeczy |
| |
karolina | 15.11.2014 08:22:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk
Posty: 419 #1984240 Od: 2014-9-4
| Annorl1 no to dietę mają świetna moje kaczuchy francuskie to jedzą zboże ziemniaki młodsze śrutę i co tam se znajda skubną itp a czasem ser krowi musze im dać bo kwaśnieje to też jedzą z apetytem _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/ |
| |
Electra | 22.12.2024 08:00:22 |
|
|