NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » FORUM OGÓLNE » INNE ZWIERZĘTA W NASZYCH GOSPODARSTWACH

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 66 / 79>>>    strony: 6162636465[66]67686970717273747576777879

Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach

  
LadyM.
24.01.2015 13:32:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2029830
Od: 2013-3-22
Jeszcze lepsze są w tej materii "liliputki", ale takiego szkoda wpuścić między kury, bo "spaskudzi" stado. Potem wychodza takie "półkurki" -dobre nioski mniejszych jajeczek i zwariowane matki.
  
Electra24.04.2024 14:59:25
poziom 5

oczka
  
jola1979
24.01.2015 19:49:04
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #2030063
Od: 2013-3-21
Koguta to ja miałam,ale go..................sprzedałam pan zielony
Żal było zabić na rosół,bo to był kogut wystawiany na targach w Poznaniu,a dostałam go od znajomego mojego kolegi wesoły
Szkoda,żeby w rosole miał skończyć.Wtedy nie miałam liliputki,więc na jajach nie miałby kto siedzieć wesoły
No,a moje kury(wtedy po fermowe)na kwoki nie nadawały się).
Koguta sprzedałam,dostałam wtedy od mojego D.wuja kurki:liliputkę i właśnie coś trochę większego od liliputki(jakaś mieszanka),kurka wygląda jak gołąb(tyle,że o wiele większa).No i ona też na zmianę z tą liliputką chcą siedzieć na jajach.
Druga sprawa,kogut to może i fajna sprawa,ale wkurzało mnie chodzenie do kurnika...........z grabkami pan zielony
Tak,że podziękuję chyba z koguta wesoły
Kolejna rzecz,to nie chciałabym typowej "Rosy",ale jakieś inne jeszcze kurki.Na pewno nie będą to zielononóżki,bo tych to miałabym full od kolegi,ale nie chcę,bo dziobią się między sobą i dziobią też inne kury.Poza tym jajka takie "małe jakieś".
Tak,że muszę poszukać w niedalekiej okolicy jakiś jajek do nasadzenia.
Jaka konkretnie rasa?Tego jeszcze do końca pewna nie jestem wesoły
  
annorl1
24.01.2015 20:02:05
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #2030078
Od: 2014-1-18
Jolu, Zielononóżki się dziobią między sobą? nic takiego nie zaobserwowałam. wprawdzie mam ich tylko 4 sztuki plus kogut, ale ani siebie ani innych kur nie dziobią. a całego drobiu w jednym kurniku i na jednym wybiegu mam prawie 50 sztuk, plus 9 kaczek.
Co do jajek...ro rzeczywiście są sporo mniejsze od tych, które niosą typowe nioski.
A co do ras, to na jakich kurkach chcesz sie skupić? mają to być kury które wyglądają? które są dobrymi nioskami? duże kury? czy które lubią kwoczyć?
Co do kogutów, to ja agresory do tej pory miałam tylko dwa, a kogutków miałam juz sporo. Najspokojniejsze moim zdaniem są Sussexy. Tych kogutków miałam bardzo dużo i wszystkie były spokojne...z tym, ze wiecznie nie wyżyte seksualnie taki dziwny
  
jola1979
24.01.2015 20:42:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #2030133
Od: 2013-3-21


Ilość edycji wpisu: 1
Oj,to kury by mi zamęczyły pan zielony
Zielononóżki dziobią się i to nieraz bardzo.Mój kolega ma stado zarodowe zielononóżek,ale ma ich około 100 niosek albo więcej,więc mają "klipsy"pozakładane na dzioby,bo strasznie się dziobią.
Może,gdy jest więcej niż kilka szt,to wtedy się dziobią,tego akurat nie wiem smutny
Myślałam o kochinach,bo duże fajne,ale tak z 2-3szt,jednak nie wiem,czy zdecyduję się na nie,bo zmniejszam wybieg dla kur i nie wiem,czy za mały nie będzie.Niosek planuję około 20-30szt-na pewno tak jak do tej pory Rosa,myślałam o Leghornach,ale zdania są podzielone.Jedni mówią,że dobre nioski,inni,że nie.Tak,że muszę przemyśleć tą rasę.Miałam też na myśli Wyandotta,rasę dość odporną na choroby,bez problemu może łazić z innymi kurami.
Araukany za dobrze fruwają,więc musiałabym pióra obcinać,czego nie chcę,a nie mam możliwości podwyższyć ogrodzenia.Nie jestem pewna,czy to one noszą zielone jaja,czy inna rasa?
Na pewno nie będę brała pod uwagę rasę Brahma,bo późno dojrzewa,nie nosi się zbyt dobrze.
Tak,że na razie mam ciężki orzech do zgryzienia,bo chcę dobre nioski-to przede wszystkim,ale jak większość kobiet jestem "wzrokowcem",więc lubię,gdy jest "ładnie,kolorowo".
Co w przypadku Leghornów nie byłoby ładne,bo na ogrodzeniu mam często kałuże
  
annorl1
24.01.2015 21:19:37
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #2030178
Od: 2014-1-18
Jolu, dobrze kojarzysz, to Araukany niosą zielone jajka wesoły sama mam jedna kurkę tej rasy wesoły w tym roku planuję ich więcej.
A może znajomy ma za mały wybieg jak na Zielononóżki? one potrzebują dość sporej przestrzeni.
Ja mam już zamówione jajka Brachm i Kochinów. Chcę je dlatego, że to duże kury, zresztą w tym roku planuję głównie duże rasy.
Leghornów nie miałam osobiście, więc nie wypowiem się z doświadczenia, ale są to bardzo dobre nioski z tego co można przeczytać i co ludzie piszą.
Ja właśnie kogutka Wyandotta chcę na pniak wysłać, bo to taka za przeproszeniem d-a. Kurek tej rasy nie mam w chwili obecnej, więc nie wiem jak z nieśnością.
  
acerprzemo
24.01.2015 21:55:03
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #2030211
Od: 2014-10-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Gdzies czytałem ze zielononóżki właśnie w tak dużych stadach sa wobec siebie agresywne.araukany tez są dobrymi nioskami i kwokami. A krzyżówki z araukanami bardzo często dziedziczą to ze niosą jajka barwy araukana. Leghorny hmm może i dobre nioski ale dzikusy mialem dziękuję. Jak chcesz ozdobne spokojne to polecam silki, kochin miniatura, araukan. Srebrytki tez są dzikie ale siedzą bardzo dobrze i chętni siadają czasem 3 razy w roku, bynajmniej tak bylo u mnie. Kury ka jajka to powtarzam saseks, Rossa, karmazyn.
  
Kozucha
24.01.2015 22:21:14
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 51 #2030226
Od: 2014-11-2
zielononóżki muszą być w dużych stadach oddzielane siatką co kilkadziesiąt sztuk (nie pamiętam dokładnie po ile sztuk) ja gdy kupiłam 30 zielonek to najsłabszą ze stada zadziobały na śmierć smutny kilka razy mi się to zdarzyło, a jak miałam 15 sztuk w dużym stadzie niosek to nic takiego się nie działo, ale zrezygnowałam z nich bo mało się niosą, jajko małe, one mało odporne i tylko zadymę robiły w stadzie, a to, że ich jajka mają mniej cholesterolu to nie wiadomo, bo badań na to nie ma.
  
annorl1
24.01.2015 22:40:09
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #2030260
Od: 2014-1-18
Co do małej ilości cholesterolu w jajkach od Zielonych się nie wypowiem. ja tam jestem zdania, że jak jajko swoje ekologiczne, to każde jest zdrowe wesoły i nie ważne czy od Zielonej, Sussexa, czy Sułtana. My jemy sporo jajek i nie ograniczamy sobie. Są zdrowe, więc nie ma co sobie oszczędzać wesoły
Ale ja mówię o jajkach swoich, a nie tych ze sklepu.

  
LadyM.
24.01.2015 22:59:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2030301
Od: 2013-3-22
Na temat "szkodliwości" cholesterolu w jajkach to zdania dietetyków i tych innych takich sa podzielone, bo jajka zawieraja tez lecytynę, a ona jest "antycholesterolowa".
Ja niestety jestem zdana w tej chwili wyłacznie na jajka sklepowe, ale szukam tych wolnowybiegowychh i bez GMo.
Na niektórych piszą, że nie karmia paszami z GMO, ale - ile w tym prawdy?
  
Zlotowa
25.01.2015 00:02:35
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Garwolewo/Londyn

Posty: 178 #2030350
Od: 2013-4-28
kurki kochina olbrzymiego to świetne kwoki, a z racji swoich rozmiarów można podłożyć pod nie sporo jajek. jako nioski też sprawdzają się znakomicie. Mnie w ubiegłym roku niosły się jak szalone. O silkach jako kwokach to niedługo będą piosenki pisać. Ale faktycznie pięknie opiekują się swoim potomstwem.
_________________
Robert
  
jola1979
25.01.2015 10:27:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #2030461
Od: 2013-3-21
Tyle,że Araukany z powodu zielonych jajek trochę odpadają,bo dużo jajek sprzedaję.No dużo może nie,ale te nadwyżki,których nie zjemy.Chyba,że dla nas zostawiłabym zielone wesoły
Mój kolega,ma bardzo duży wybieg dla zielononóżek,więc raczej "z powodu klaustrofobii"nie dziobią się wesoły
No,ale on ma tylko zielononóżki,no i pawie,ale innych kur poza zielononóżkami mieć nie może,bo ma stado zarodowe i sprzedaje jajka do wylęgów,czy też pisklaki,to wtedy nie bardzo mu mieć inne kury na tym samym wybiegu i kurniku.
Co do cholesterolu to może skoro mniejsze jajka to dlatego cholesterolu mniej mają pan zielony
Tak poważnie,to myślę,że jeśli nasze,obojętnie jakiej rasy kurki karmione są jak najbardziej naturalnie,to też tego cholesterolu tyle nie mają pan zielony
  
Electra24.04.2024 14:59:25
poziom 5

oczka
  
LadyM.
25.01.2015 10:49:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2030485
Od: 2013-3-22
Ale te zielone jajka są pyszne i atrakcyjne, bo takie niespotykane. Maja jasno seledynową skorupkę. Jedna z moich koleżanek z pracy miała te kurki i te jajka robiły furrorę. Wszyscy chcieli je od niej kupować. A na Wielkanoc robiły za pisanki bez malowania.

Odnośnie cholesterolu w jajkach: Wiecie, że ja jestem szukacz-szperacz i wyszperałam, że:
spożywanie produktów bogatych w cholesterol tylko w wyjątkowych sytuacjach powoduje wzrost stężenia cholesterolu we krwi spożywającego - nie powinni przesadzać z jajkami diabetycy. Natomiast bezpośredni wpływ na ten poziom maja tłuszcze nasycone i tłuszcze trans, które znajdują się m.in. w mięsie i wypiekach. "W jaju znajduje się więcej tłuszczów nienasyconych niż nasyconych, a do tego zawiera ono jedynie 70 kalorii. Do tego dostarcza organizmowi wysokowartościowych białek, minerałów, folianów i witaminy B. Jest więc bogatym źródłem wartości odżywczych" Zajmowali się tym m.in naukowcy z uniwersytetu w Granadzie i twierdzą, że niespożywanie jajek jest większą szkodą dla organizmu, niż spożywanie. Nawet 2 jajka codziennie nie szkodzą.
Dociekliwym polecam artykuły na medonet, natemat, mitynauki
  
annorl1
25.01.2015 11:11:48
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #2030505
Od: 2014-1-18
2 jajka dziennie ;D my z mężem jemy jajka prawie codziennie wesoły i to w sporo większych ilościach wesoły
Jolu, uważam tak jak Iwona, ze zielone jajka mogą zrobić furorę wesoły
a wracając do jajek, to kiedyś czytałam, że jajka same w sobie są bardzo zdrowe i należy je jeść. ale niestety my nie umiemy jajek jeść. bo jajko zazwyczaj ląduje na kanapce posmarowanej masłem, a na jajko jeszcze majonez się kładzie. i w sumie to jest największy błąd. no ale jajka w majonezie smakują obłędnie bardzo szczęśliwy
  
Nick
25.01.2015 11:22:15
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: MAŁOPOLSKA

Posty: 65 #2030518
Od: 2014-5-11
moim zdaniem to co od lat i wieków spożywali nasi przodkowie jest jadalne i zdrowe,warunkiem jest żeby to było wyhodowane ekologicznie,bez chemii,a to co nam wmawiają naukowcy czy tam inni, to bzdury,nie zdrowe są te produkty które wymyślił człowiek,żeby szybciej i taniej,za dużo kombinacji,modyfikowania,przetwarzania i pędzenia (nie o bimbrze myślę jęzor)...to nas pomału zabija,niestety!
  
acerprzemo
25.01.2015 12:56:15
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #2030606
Od: 2014-10-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Oj juz nie liczcie tego cholesterolu w tych jajkach. Ile i jak często trzeba by je jeść. Do mnie najważniejsze bym widział co jedzą i jak żyją. Swoje jajko o swoich kur pal licho jaka rasa.
  
jola1979
25.01.2015 17:05:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #2030737
Od: 2013-3-21
Dzięki za cenne informacje.wesoły
  
PatiB
25.01.2015 17:07:08
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #2030738
Od: 2014-6-23
Nubirek fajnie wiedzieć z tą wodą to CI się udało "lubię to" bym kliknęła z przyjemnością. jakiego inkubatora używasz? ja kiedyś sama próbowałam zrobić... co skończyło się kompletna klapą.
  
PatiB
25.01.2015 20:32:46
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 447 #2030999
Od: 2014-6-23
Nubirek ja próbowałam ze starej lodówki... a w tamtym roku wydalam na kurczaki i kaczki ze 200zl i mama i tak dokupywala bo nie wszystkie przeżyły a więc zastanawiam się nad inkubatorem i wylęgiem z własnych jaj inkubator taki znalazłam http://allegro.pl/inkubator-klujnik-do-wylegu-50-60-jaj-sprawdzony-i5016954129.html ale są i tańsze prostsze http://allegro.pl/inkubator-inkubatory-nowe-wylegarka-wszystkich-jaj-i4977220870.html ale mniej jajek
  
karolina
15.02.2015 17:59:33
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk

Posty: 419 #2045526
Od: 2014-9-4


Ilość edycji wpisu: 1
Obrazek
Obrazek czekam na koźlęta a tym czasem krowa która podobno miała termin maj powiła bysia
zdziwiony
_________________
https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/
  
acerprzemo
15.02.2015 18:17:00
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 414 #2045532
Od: 2014-10-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Gratulacje Karolina ale czarny jak diabeł ha powinien nosic imię Walenty z maja ściągnięty ha ha
  
Electra24.04.2024 14:59:25
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 66 / 79>>>    strony: 6162636465[66]67686970717273747576777879

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » FORUM OGÓLNE » INNE ZWIERZĘTA W NASZYCH GOSPODARSTWACH

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny