| |
Claris | 17.06.2014 12:32:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kaszuby
Posty: 17 #1867542 Od: 2014-5-2
| LadyM. pisze:
No, moje mleko, nastawione w sobotę na zsiadłe, dziś rano nie było nawet kwaskowate. Słodkie normalnie. Więc dodałam podpuszczke i zrobiłam serek jak zwykle. Ale serek wyszedł leciuteńko kwaskowaty. Co mnie zaskoczyło, bo mleko próbowałam. Zobaczymy co wyjdzie z solanki.
No to jak, nie wstawiac tego mleka do lodówki, tylko nastawiac na kwaśne porcjami? Trochę mało mam jednorazowo.
Mleko, mimo, że słodkie w smaku, jednak sie podkwasza, dlatego serek wyszedł Ci lekko kwaśny mimo nie wyczuwalnej w smaku kwasowości. _________________ www.kukowka.blogspot.com |
| |
Electra | 21.12.2024 20:01:33 |
|
|
| |
Leosia | 17.06.2014 13:08:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #1867578 Od: 2013-4-2
| Dostałam na forum rade by zbierać śmietane(co prawda w sezonie zimowym) . Mleko wtedy się nie psuje( nie pleśnieje). Może Tobie to też pomoże. |
| |
jola1979 | 17.06.2014 17:12:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1867752 Od: 2013-3-21
| W sezonie letnim tym bardziej zbieram śmietanę.Szybko robi się gorzka,dlatego mleko zamiast się ukwasić gorzknieje. |
| |
capra | 17.06.2014 17:41:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1867772 Od: 2014-5-1
| hm., normalnie mleko się siada szybko w takiej temperaturze., jak się nie zsiada to albo antybiotykiem jest zanieczyszczone, albo chemią!!! mleko to mleko, niezależnie od gatunku wiec.., |
| |
LadyM. | 17.06.2014 23:12:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1868055 Od: 2013-3-22
| Capra, w mleku od moich kóz nie ma ŚLADU antybiotyku, nie ma tez chemi. Garnki, owszem, myje płynem do naczyń, ale wielokrotnie je płuczę pod bieżącą wodą. Jestem z tych nieoszczędnych i niedbających o środowisko gospodyń domowych, które myja naczynia pod bieżącą wodą. Mleko wczorajsze "raniejsze" dziś wieczorem jest lekko zsiadłe. Lekko kwaskowate i delikatny skrzep. Zobaczymy, co do jutra powie dzisiejsze wieczorowe "zanapoczęte" paroma łyżkami tego wczorajszego. |
| |
capra | 18.06.2014 14:19:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1868521 Od: 2014-5-1
| nie wiem co ci powiedzieć, ale mleko ma to do siebie ze się zsiada........, I to jest fakt.., im cieplej tym szybciej.,dlatego trzeba je jak najszybciej po doju schłodzić, bo zaczynają się namnażać bakterie., a jak się nie ścina to albo antybiotyk hamujący fermentację, lub wysoki poziom hormonów, ruja lub te fito z zielonki, albo coś innego z paszy., inna opcja to chemia różnego rodzaju.., wierz mi, musi być coś nie teges., ja zęby zjadłem niemal nad tym by mieś extra+klasę mleka by się mleczarnia nie czepiała., kiedyś byłem świadkiem jak jeden hodowca z pod wawy, stosował jakiś dodatek do paszy z pomarańczowej firmy i po jakim czasie wyszły chocki klocki z mlekiem, a się okazało że coś było nie teges z tym dodatkiem, więc..,
h |
| |
LadyM. | 18.06.2014 18:17:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1868703 Od: 2013-3-22
| Przypuszczalnie problem jest ten, że na zsiadłe nastawiałam mleko uprzednio, nattychmiast po wydojeniu schłodzone. I stało sobie w tej lodówce dobę lub półtora. Mleko wczorajsze juz było dziś zsiadłe. Nie był w tej chwili jeszcze twardy skrzeop, ale juz zrobiłam z niego twaróg moja metodą, czyli zalewając gorącym (nie wrzącym) mlekiem słodkim. Właśnie sie studzi przed odcedzeniem. |
| |
helenkq | 20.05.2015 09:58:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 119 #2108346 Od: 2015-5-7
| czytałam wasze posty i nie wiem co mam zrobic bo moje mleko sie nie zsiada....
dodam ze mleko nie było chlodzone, pochodze ze wsi i wiem jak robi sie zsiadle mleko koza nie doatsje zadnych lekow antybiotykow, nie je kiszonek jadłospis to teraz głownie zielonki trawka koniczynka, czasem troche zboza, jakies obierki
mleko stało dwa dni i sie nie zsiadło... probowałam z dolewkami pozniej dolałam do wieczornego udoju rannego i potem znow wieczorenego i nie zsiadlo sie
czy ktos wie co moze byc przyczyna z gory dziekuje za odpowiedz |
| |
LadyM. | 20.05.2015 12:55:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2108420 Od: 2013-3-22
| Kup w sklepie zsiadłe mleko i dodaj do koziego. Tylko poszukaj takie bez "wsadu" |
| |
Lhuna | 20.05.2015 22:47:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #2108797 Od: 2014-1-7
| Moje, tzn. moich kóz się kwasi dobrze tylko z dodatkiem łyżki śmietany firmy na z i przez dwa te. Z innych śmietan kiepsko. |
| |
LadyM. | 20.05.2015 22:58:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2108803 Od: 2013-3-22
| kUPUJESZ ŚMIETANE ZOTTA? Ona jest bez wsadu? Bo taką z wsadem (tzn: mączka chleba święt., guma guar, mleko w proszku, skrobia modyfikowana itp)szkoda dobre kozie mleko paskudzić. |
| |
Electra | 21.12.2024 20:01:33 |
|
|
| |
Lhuna | 21.05.2015 11:09:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #2109017 Od: 2014-1-7
| Ona jest teoretycznie bez wsadu, tzn.nie ma go na opakowaniu. Nie wierzę w to, że nic tam nie ma więcej, ale naprawdę tylko ta smietana u mnie działa. Inne tez bez wsadu niby , dają np.sluzowatość (fuj). A mleka do kwaszenia nie można dawac do lodówki, bo rozwijaja się bakt.gnilne za bardzo. Jola chyba pisała, że nastawia nawet w 3 garnkach mleka , nie miesza ich, ale lepiej tak niż hurtem..? W watku o twarogu chyba, dawałam linka, o wadach kwaszonego mleka, żeby zrobić w słoiku i obserwować jakie bąbelki powstają, jak skrzep się formuje. |
| |
Gosiab | 21.05.2015 14:34:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #2109134 Od: 2014-1-26
| Ja zakwaszam kwaśnym mlekiem z Tesko.Mleko do kwaszenia zbieram nawet 3 dni,trzymam je w lodówce,w osobnych garnuszkach z każdego udoju.Jak już nazbieram odpowiednią ilość mleka wlewam je do jednego garnka,dodaję pojemniczek kwaśnego mleka(musi być napisane;zawiera żywe kultury bakterii),zostawiam na zewnątrz,szybko się zsiada.Zagotowuję taką samą ilość świeżego mleka jak kwaszonego,łączę je i jak wystygnie odcedzam-serek jest super.Zawsze wychodzi. |
| |
CheNelly | 28.05.2015 23:44:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2115025 Od: 2015-5-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja jeszcze mleka koziego nie mam (bo dopiero kupione pierwsze koźlaki ), ale mam krowie w dużych ilościach (30 -40 l) dziennie. Najlepiej się zsiada, jeżeli doda się trochę swojskiej śmietany na zakwas, zwłaszcza zimą jak jest chłodniej.
Sprawdzoną metodą na szybkie zsiadnięcie mleka jest położenie na nim kromki chleba - wypróbowałam wiele razy na początku, kiedy miałam nowe garnki na mleko i mleko było od krów, które niedawno się ocieliły. Kromka się nie utopi, a pomaga się namnożyć bakteriom, potem ją wyławiałam łyżką i dawałam psu do zjedzenia Stosuję tą metodę także, kiedy chcę mieć ekspresowo zsiadłe mleko, skraca to czas o około połowę. |
| |
Lhuna | 29.05.2015 11:42:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #2115201 Od: 2014-1-7
Ilość edycji wpisu: 1 | Mleko c i ą g l i w e i śl u z o w a t e . Różne bakterie czynią mleko śluzowatym; czynią to nawet bakterie kwasu mlekowego w pewnych warunkach. Wada ustępuje zwykle po gruntownym odkażeniu naczyń i zmianie wody do płukania. Mleko ciągliwe można przerabiać bez szkody, dopóki sery dobrze ociekają.
Mleko n i e d o j r z e w a j ą c e , czyli dysgenetyczne. Zdarza się niekiedy, że w mleku bakterie nie rozwijają się, mleko nie dojrzewa. Poza tym sprawia ono wrażenie normalnego. Przyczyną tego mikrobiologicznego paraliżu wpływającego na skład mleka jest jednostronne żywienie paszami złego gatunku. Wada ustępuje po zmianie paszy na lepszą i mieszaną (Gorini). Być może, iż czynne są w tym przypadku bakteriofagi. Mleko krów c h o r y c h . Niekorzystnie zmieniony skład chemiczny może mieć mleko pochodzące od krów przemęczonych, zdrożonych, gorączkujących, wreszcie latujących się 39 silnie. Takie mleko nie wytrzymuje gotowania, zwarza się. W podobny sposób zachowuje się niekiedy mleko nawet bezpośrednio po udoju w czasie gorącej i parnej pogody, co zdaje się wskazywać na wpływ ciśnienia barometrycznego (w przesądach ludu: rzucone uroki). Żródło w linku :
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Ściągnijcie sobie, kopalnia wiedzy
Mam podejrzenie, ze nie powinnam uzywac mleka od jednej z kóz..ona nie je siana i jej układ pokarmowy z całą pewnościa nie działa dobrze. Sprawdzę to jutro. Mam wstretnego gluta, czego bym nie robiła, tazn. zakwaszanie śmietaną jak zwykle, wczoraj- zsiadłe mleko sklepowe.. .
|
| |
Mati10 | 08.08.2017 18:44:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 338 #2450717 Od: 2013-12-7
| Czy mrożone mleko się zsiądzie? |
| |
LadyM. | 08.08.2017 21:06:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2450752 Od: 2013-3-22
| Sądzę, że samo z siebie NIE. Po rozmrożeniu doprowadziłabym je do temp ok 30st i wrzuciła kubek mleka zsiadłego krasnystawskiego (chyba, że w Twojej okolicy jest dostępne jakieś inne, które na liście składników ma tylko mleko i kultury bakterii) Oczywiście zsiadłe mleko, a nie kefir czy jogurt, bo to zupełnie inne bakterie. |
| |
Mati10 | 08.08.2017 21:08:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 338 #2450755 Od: 2013-12-7
| Nieświadomie wlałem do świeżego i normalnie to kilka godzin i gotowe, a tu czekam i czekam i słodkie nadal. Zobaczymy jeszcze do jutra. |
| |
Dosia97 | 23.08.2021 22:48:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #7854070 Od: 2021-6-29
| A ja mam pytanko bardziej od tyłu mianowicie wydoiłam moje kózki i przecedzone mleko nastawiłam do przegotowania i w czasie gotowania się zdarzyło. Powiedzcie mi co może być przyczyną ? Może dlatego że od dwóch kózek zlałam mleko w jedno?może trzeba było przegotować oddzielnie? |
| |
Dosia97 | 23.08.2021 22:50:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #7854072 Od: 2021-6-29
| Miało być zwarzyło |
| |
Electra | 21.12.2024 20:01:33 |
|
|