| |
Roger | 26.02.2014 18:21:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #1760672 Od: 2014-2-25
| Esti pisze:
Roger, człowiek chcąc nie chcąc zaingerował w naturę tworząc choćby rasy wysokomleczne. To są kozy selekcjonowane i nie można ich puścić na naturę. Człowiek wziął odpowiedzialność za te stworzenia i teraz musi zapewnić im odpowiednią opiekę i pielęgnację. Są też bardzo odporne rasy prymitywne, nisko wydajne mieszańce czy chociażby kozy burskie, które zasuszają się same, może z takimi kozami tak się da, nie wiem.
Już wcześniej pisałem , że posiadam kozy polskie, białe, sandomierskie z woj świętokrzyskiego Ta rasa nie była, modyfikowana genetycznie , Jest to odtwarzanie polskiej rasy kóz , polska tradycja.
Nie dają one aż 4 i ponad (litry mleka) średnia norma to 1.5 litra dziennie Ale jakość tego mleka, jest nieporównywalnie lepsza,od tych genetycznie modyfikowanych. Kozy te są bardzo odporne na różne paskudztwa fruwające w powietrzu (wirusy) Zapalenia wymion należą do rzadkości. Tak samo jest z rasami psów. Czym więcej krzyżówek,tym mniejsza żywotność i odporność.Oraz krótszy okres życia o 50 % |
| |
Electra | 22.12.2024 08:03:26 |
|
|
| |
WildBirdPark | 26.02.2014 18:28:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #1760686 Od: 2013-7-31
| Roger czy Twoim zdaniem koze stworzyła natura w toku ewolucji, czy też człowiek który udomowił przed tysiącami lat kozice i selekcjonował ją aż do dzić dnia by dawała mleko cały rok? Czy naturalne jest dla Ciebie by jakiekolwiek zwierzę, żywa istota, miała okres laktacji znacznie przewyższający wychów młodych? Błagam, nie pleć bzdur z tą naturą bo się nóz w kieszeni otwiera jak się to czyta... Kozy mleczne nie występują w naturze, nie stworzyła je natura, i puszczone wolno, zginęły by w ekspresowym tempie z łap drapieżników, albo padły by z powodu ostrego zapalenia wymion... I nie ważne jaką rasę hodujesz - wszystkie udomowione kozy to twory człowieka - nie natury - przyjmij to do wiadomości... Dla mnie przejawiasz postawę ekstremalnie nieodpowiedzialnego hodowcy... Mam nadzieję że żaden młody hodowca nie weźmie z Ciebie przykładu... |
| |
WildBirdPark | 26.02.2014 18:30:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #1760690 Od: 2013-7-31
Ilość edycji wpisu: 1 |
Wskaż mi choć jedną, jedną rasę kozy stworzoną przez modyfikacje genetyczne... Jestem tego bardzo ciekaw... |
| |
Roger | 26.02.2014 18:34:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #1760692 Od: 2014-2-25
| monia8366 pisze:
Cytuję twoje wypowiedzi bo sa sprzeczne ze sobą co nie miara : "Witam. Jestem tutaj nowym forumowiczem. Mam kozy od 10 lat, i chciałbym podzielić się swoim doświadczeniem ,na temat wykotów Na około 200 wykotów do tej pory,nigdy nie ingerowałem w naturę." Następnie piszesz "Stadko moje, liczy tylko 12 dorosłych mlecznych kóz, i 1 cap"
Nie no rewelacja jak osiągnąłeś 200 wykotów od 12 kóz ? To dopiero mutanty !! co do twojego smaczka na siarę gratuluję szóstego zmysłu i arogancji! Podważasz prof.de.hab. Niżnikowskiego brawo i wielu innych specjalistów!!!
Czytaj uważniej. Nie napisałem wcale, że posiadam te same kozy przez 10 lat i tylko 12 sztuk. Na obecnym etapie jest 12.I to stan na chwilę obecną. A około 200 wykotów u siebie miałem i sam naocznie widziałem. I często gęsto, problemy miałem.Ponieważ rokrocznie, wszystkie kozy dopuszczałem.Momentami stadko liczyło 150 sztuk. Zapotrzebowanie na mleko było. |
| |
WildBirdPark | 26.02.2014 18:46:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #1760699 Od: 2013-7-31
| I mam jeszcze jedno pytanie - skoro tak się powołujesz na naturę jako złoty środek na wszystko, a jednocześnie uważasz że koza powinna cały rok dostawać pasze treściwe w ilości (klękajcie narody), 1,5kg/szt, to powiedz mi gdzie tu natura? Czy wiesz że kozy zyjące w naturze nie pobierają wcale zboża? Czy wiesz że tak naprawdę z biologicznego punktu widzenia, patrząc na budowe układu trawiennego kozy, to nie powinna ona na dobrą sprawę dostawać wcale zboża? Zboże podaje się kozom i krowom tylko ze względu na laktacje, przez którą tracą dużo białka. Z tego samego powodu kozłom, poza czasem stanówki, nie podaje się w ogóle zboża. Gdzie więc natura w Twoim sposobie żywienia? Bo przeczysz sam sobie... Widziałeś kiedyś kozice górską, kozła śnieznego, czy jakiegokolwiek innego przeżuwacza żyjącego w naturze, który codziennie zjadał by 1,5kg zboża? Idąc tokiem Twojego myślenia, Twoje kozy nie powinny dostawać żadnego zboża, po co więc im je dajesz...? |
| |
koziarz42 | 26.02.2014 18:54:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 374 #1760706 Od: 2013-3-28
| Moim zdaniem,to nie nest natura tylko eksplatacja. |
| |
monia8366 | 26.02.2014 19:00:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1760719 Od: 2013-3-21
| Roger się chyba pogubił raz pisze że ma białe uszlachetnione i barwne uszlachetnione drugim zas razem Sandomierskie. Nie wiem jak wy ale ja się gubię ! Tym bardziej że okrągły rok podawania zboża 1,5 kg na sztukę to już eksploatacja. No ale jego kozy nie mają siary po pierwszej dobie ( i tu najśmieszniejsze gdyż po nabraniu wymion koźlę nie jest wstanie wypić w ciągu doby 2-5 litrów siary ponieważ spożywa w pierwszej dobie gdyż spijają 50-70 ml co 3 godziny ) No ale lepiej zrobić ser niż dokarmić siarą przez 5 dni koźlęta. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Roger | 26.02.2014 19:09:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 #1760735 Od: 2014-2-25
| WildBirdPark pisze:
Roger czy Twoim zdaniem koze stworzyła natura w toku ewolucji, czy też człowiek który udomowił przed tysiącami lat kozice i selekcjonował ją aż do dzić dnia by dawała mleko cały rok? Czy naturalne jest dla Ciebie by jakiekolwiek zwierzę, żywa istota, miała okres laktacji znacznie przewyższający wychów młodych? Błagam, nie pleć bzdur z tą naturą bo się nóz w kieszeni otwiera jak się to czyta... Kozy mleczne nie występują w naturze, nie stworzyła je natura, i puszczone wolno, zginęły by w ekspresowym tempie z łap drapieżników, albo padły by z powodu ostrego zapalenia wymion... I nie ważne jaką rasę hodujesz - wszystkie udomowione kozy to twory człowieka - nie natury - przyjmij to do wiadomości... Dla mnie przejawiasz postawę ekstremalnie nieodpowiedzialnego hodowcy... Mam nadzieję że żaden młody hodowca nie weźmie z Ciebie przykładu...
Powinieneś udać się do kościoła i pomodlić, Jak wg Ciebie wszystko stworzył człowiek,to wielka bzdura.
Człowieka i całe jego otoczenie stworzył tylko i wyłącznie Bóg.Człowiek jedynie korzysta z tych dobrodziejstw
Jeden potrafi ,a drugi nie.Takie jest życie.Jeden człowiek jest reformowalny a drugi nie ,, Jeden potrafi,ciągle się uczyć, a drugi nie.. A odnośnie mleka od kozy w naturze, to proponuję pojechać w Tatry słowackie i tam wydoić kozicę. |
| |
WildBirdPark | 26.02.2014 19:26:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #1760748 Od: 2013-7-31
Ilość edycji wpisu: 2 | Jeśli Ty, do chowu kóz, ich selekcji i wieloletnich krzyżowań pod kątem ras, mieszasz Boga, to nie mam nawet o czym rozmawiać... To dla mnie kolejny przykład że nie powinieneś mieć zwierząt... Dla Twojej wiadomości - kozy domowej nie stworzył Bóg - czy Ci się to podoba czy nie. Tak jak nie stworzył pszenicy, żyta, mleka w proszku dla niemowląt, penicyliny, czy pompy insulinowej - oraz miliarda innych rzeczy.
P.S. Jestem ateistą - i z całym szacunkiem dla ludzi wierzących, ale z Biblią i wywodami na jej temat idż do kościoła (jak sam mi poradziłeś), bo to chyba nie jest najlepsze miejsce na demagogie nad stworzeniem świata i gatunków. Jeśli nie potrafisz oddzielić religii od genetyki to Ci szczerze współczuje...
Widzę że nie masz innych argumentów to się chwytasz brzytwy.. |
| |
monia8366 | 26.02.2014 19:36:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1760760 Od: 2013-3-21
| Masz małe pojęcie o kozach jeśli się tak wypowiadasz, kozy wysokomleczne to krzyżówki różnych ras ( i to z ręki człowieka nie Boga jak piszesz) po to by było mleczne lub mięsne ( w zależności od rasy). Jak dla mnie żaden z ciebie znawca i hodowca tylko fanatyk własnego JA. Chcesz tak hodować hoduj ale widać jeśli przez 10 lat żyjesz w takim przekonaniu to nikt go nie zmieni. I wybacz daleko ci od doktorów czy specjalistów nie mówiąc do hodowców wysokiej rangi. Na tym forum radzimy dzielimy się doświadczeniem nie szkodząc naszym zwierzętom i nie narzucaj dziwnego rozumowania innym. Jestem mądrzejszy niż książki niż ludzie po kilku latach szkoły weterynaryjnej czy też doświadczonych hodowców. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
WildBirdPark | 26.02.2014 20:05:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #1760811 Od: 2013-7-31
| Roger pisze:
Jeżeli jesteś ateistą ,to w co ty wierzysz? zadufany w sobie, ludzki stworku ,z zakutym baranim łbem.
Niech i tobie ziemia lekką będzie........amen
Wierzę w ludzi, ich inteligencje, dobre serce i kulturę... Której jak widać, Tobie niestety brak... Jeśli nie masz argumentów to skończ dyskusje ale nie zniżaj się do tego by obrażać innych.. Zwłaszcza, że jeszcze przed chwilą powoływałeś się na Boga. |
| |
Electra | 22.12.2024 08:03:26 |
|
|
| |
Esti | 26.02.2014 20:54:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #1760861 Od: 2013-3-22
| Roger- powołujesz się na Boga a jadem plujesz. Coś mi tu nie pasi. Masz więc kozy nie polskie białe uszlachetnione tylko polskie kozy lokalne białe (brzmi lepiej niż kundel?) oraz sandomierskie. To już ustaliliśmy. Poszczególne rasy kóz nie stworzył Bóg lecz powstały poprzez ich hodowlę przez CZŁOWIEKA. Piszesz, że miałeś problemy z kozami, przy porodach, rozumiem więc, że nie ingerowałeś w naturę? Nie pomagałeś kozom? _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
Krzysztof | 26.02.2014 22:18:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 393 #1761014 Od: 2013-3-20
| I znowu sępy zerwały się dolotu bo dostrzegły żer. Mam do Was jedno pytanie ? Czy Wy znacie prawdę o sobie. |
| |
gawron | 27.02.2014 04:55:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Południowo-wschodnie Mazo
Posty: 320 #1761260 Od: 2013-11-5
| Roger okolice Jaskini Raj to piękne miejsce. Pozostałych proszę o mniej jadu w swoich wypocinach i więcej tolerancji. Często myśli w nich zawarte nie są interesujące dla czytających. |
| |
pastkowa1 | 27.02.2014 07:59:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: łódzkie
Posty: 50 #1761336 Od: 2013-4-12
| To ja może zawrócę do tematu. Czy poród kozi przebiega podobnie do owczego? Moja sąsiadka od wielu lat hoduje owce i pomagała przy porodach wielokrotnie (zwłascza w tym roku jakoś ciężko u niej to przechodziło) i byłaby dla mnie ogromną pomocą gdyby coś było nie tak. Ale jak to ona mówi, z kozami doświadczenia nie ma Ale jak ja czytam (ale oczywiście to teoria tylko) to wszystko przebiega podobnie i nawet wyciąganie maluchów przy złym ułożeniu. I druga sprawa siara - moja Duża w zeszłym roku przy pierwszym porodzie urodzoła trojaczki, z relacji poprzednich właścicieli - 1 było martwe, drugie zadeptała i odcchowała Młodą. No i stąd pytanie gdyby brakło jej siary to akurat na ten sam dzień ma termin sąsiadki krowa -czy krowia siara się nada? Czy lepiej w coś innego się zaopatrzeć? |
| |
dotti1305 | 27.02.2014 08:41:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 97 #1761361 Od: 2013-7-31
| Byłam u kozy godzine temu i dziwnie spinała brzuch jak by miała skurcze, zawsze do mnie beczy a dzisiaj ledwo dzwięk wydała z siebie i mało je. |
| |
Mati10 | 27.02.2014 17:00:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie
Posty: 338 #1761865 Od: 2013-12-7
| Lepiej się upewnić kiedy krowa ma termin, bo większość liczy 9 miesięcy, a to jest przeciętnie 9 miesięcy i 8-10 dni, więc może się okazać, że koza będzie pierwsza. Co do siary lepiej sprawdzić na mapie czy ktoś z forum mieszka w okolicy, bo sporo ludzi z forum ma mrożoną siarę. |
| |
jola1979 | 27.02.2014 20:58:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1762121 Od: 2013-3-21
| dotti1305 pisze:
Byłam u kozy godzine temu i dziwnie spinała brzuch jak by miała skurcze, zawsze do mnie beczy a dzisiaj ledwo dzwięk wydała z siebie i mało je.
A jak wygląda "z tyłu"?Leci jakiś śluz,ma rozpulchniony srom? |
| |
monia8366 | 27.02.2014 22:03:40 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1762201 Od: 2013-3-21
| Oj tym sromem to i ja teraz nie będę tak się upierać. Czarna miała srom jak pierwiastka a dwie godziny później rodziła. W tym roku wiele sytuacji było absurdalnych u mnie, jak puste wymiona w trakcie wykotu i po wykocie szybkie nabranie. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Leosia | 27.02.2014 22:16:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #1762219 Od: 2013-4-2
| Zuzia zwodziła mnie od 10.02 gdy nabrała wymie, pojawił się śluz i rozpulchnienie a dopiero dziś na świat przyszła malutka- niespodzianka, nic wczoraj nie wskazywało że, to już. |
| |
Electra | 22.12.2024 08:03:26 |
|
|