| |
monia8366 | 10.04.2013 20:36:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1309270 Od: 2013-3-21
| Mam jedna kozę co tak obrywa od całego stada, wpierw była Mania co ja tłukła jak ją sprzedałam teraz całe stado napastuje mi ta bidulę. Muszę dawać ja do osobnego boksu, na wybiegu jest to samo wraca z okólnika czeto pokaleczona od rogów. Szkoda mi tej bidy Macie podobne sytuacje u siebie jak sobie radzicie? O sprzedaniu jej nie ma mowy bo to dobra mleczna koza . Chociaż chude to okropnie, mimo witamin, odrobaczania i niezłego apetytu na wadze nie przybiera. Był okres pastwiskowy to trochę ładniej wyglądała a teraz po tym wykocie chodząca szkapa. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 22.12.2024 19:38:30 |
|
|
| |
Esti | 10.04.2013 20:49:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #1309290 Od: 2013-3-22
| Monia z kozami tak jest. Jak miałam większe stado to była terrorystka jedna co tłukła inne kozy. Przeniosłam ją to znalazła się druga terrorystka. Przeniosłam drugą to pojawiła się trzecia. Wtedy spasowałam. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
monia8366 | 10.04.2013 20:53:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1309293 Od: 2013-3-21
| ja chyba po prostu będę chronić tą bidulę _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Leosia | 10.04.2013 21:08:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #1309310 Od: 2013-4-2
| Jedynie izolować. Rogate lubią sobie kogoś poobijać. A bezrogie terrorystki też się bywają? Nie mam z nimi doświadczenia.
Moja poprzednia koza była straszna pod względem charakteru. Teraz bardzo żałuję że, ją sprzedałam i to prawdopodobnie na grila Tamta koza była tak agresywna do innych zwierząt że, wybiła oko mojego ukochanego konia i tego było za wiele... ale mleka dawała do 3l dziennie. Teraz taką kupić to wręcz niemożliwe |
| |
Krzysztof | 10.04.2013 21:26:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 393 #1309358 Od: 2013-3-20
| Ja mam podobną sytuację do Moni, Można rzec identyczną. Terrorystkę wiąże, a ona w dodatku jest najmłodsza. |
| |
Esti | 10.04.2013 21:51:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #1309470 Od: 2013-3-22
| Moja pierwsza koza potrafiła połamać żebra innej kozie. Wyszło to po jakimś czasie- Łyska staruszka ma złamane i zrośnięte żebro, raz po ubiciu koźlaka też wyszło, że złamane miał. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
jakubpiotr | 10.04.2013 21:55:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1309485 Od: 2013-4-5
| to chyba w każdym stadzie są podobne problemy. u mnie całe szczęście są takie dwie nadpobudliwe i najczęściej zajmują się sobą. znają się od niedawna i spodziewam się,że niedługa jedna obejmie przywództwo i zobaczymy co wtedy będzie się działo. |
| |
jola1979 | 12.04.2013 10:30:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1312554 Od: 2013-3-21
| Może zatłuc,chociaż niekoniecznie specjalnie to zrobi.Może przez przypadek.Dwa lata temu jedna z kóz na wybiegu przeżuciała na rogach koźlaka innej i na drugi dzień koźlak martwy był. Ja mam kozy w kilku boksach.Te które są agresywne aż nad to,albo mają karę i na łańcuszek idą na dwa dni,a jak się nie da z nimi "ujechać",to niestety wędrują na sprzedaż,z zastrzeżeniem,że nie nadają się do stada. Młode trzymam osobno,młodzieżówki też,dorosłe rogate osobno,bezrożne osobno,te które nie zgadzają się z żadnymi są też osobno.Mój się śmieje,że jeszcze trochę to nie będzie gdzie boksów robić Spoko,spoko..........cała stodoła wolnaNie to żart oczywiście. Na wypasie mam wszystkie razem,pozaczepiają się,podyskutują,a jak która za bardzo dokazuje.......to wraca do siebie i nici z wypasu.Prowadząc ją do obórki,tłumaczę że ma karę,grożąc gałązką i dlatego wraca do siebie. Czy mnie rozumie i słucha nie wiem,ale jak tak dwa dni z rzędu idzie do siebie,a inne na wybiegu,to potem już spokój jest. |
| |
monia8366 | 12.04.2013 10:50:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1312592 Od: 2013-3-21
| jakubpiotr pisze:
to chyba w każdym stadzie są podobne problemy. u mnie całe szczęście są takie dwie nadpobudliwe i najczęściej zajmują się sobą. znają się od niedawna i spodziewam się,że niedługa jedna obejmie przywództwo i zobaczymy co wtedy będzie się działo.
Kuba z nimi zrobi porządek, jak go wypuszczałam do kóz zawsze reagował jak działo się coś złego. Zawsze największe bijatyki między kozami były wtedy gdy Kuby z nimi na wybiegu nie było. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
monia8366 | 08.05.2013 22:32:00 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1433236 Od: 2013-3-21
| niestety moja Mysza dziś została rano zaatakowana przez Cynamonę, jedna połówka wymienia rozerwana godzinę tamowałam krew koza żyje jest po zabiegu obudziła się z narkozy kilka minut temu . Na dodatek jak ja położyliśmy na stole wyszło na jaw że ma popękane żebra i na jednym z nich ropień wielkości pomarańczy wcześniej nie wyczułam choć głaskałam ja nie raz teraz walka o nią za 5 dni znów narkoza by rozciąć ropień i czyścić teraz dostała lek by ten ropień doszedł i był gotowy do czyszczenia Fatalny dzień fatalny!!! I tak dla waszej wiadomości jeśli jakikolwiek będziecie mieli zabieg u kozy przed podaniem narkozy musi dostać lek przeciw migotaniu serca bo mało który wet wie o tym że kozy źle reagują na narkozę i bez tego dodatkowego leku koza dostanie migotania przedsionków. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
koniowata1 | 08.05.2013 22:59:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolny Śląsk
Posty: 76 #1433262 Od: 2013-4-13
| monia - współczuje... Biedactwo ..... Kurde straszna sytuacji... Nie martw się, wyliże się z tego! Bądźmy dobrej myśli! |
| |
Electra | 22.12.2024 19:38:30 |
|
|
| |
monia8366 | 08.05.2013 23:02:42 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1433268 Od: 2013-3-21
| Dziś już byłam tak zrozpaczona, że chciałam sprzedać wszystkie rogate. Od dziś Myszka będzie z Tolą w osobnej stajni niestety jest za słaba i ma najniższą pozycję w stadzie Byle by wylizała się z tego ja nie wiem jak ja ją jutro wydoję aż mnie w żołądku ściska _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Bolian1 | 08.05.2013 23:14:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 115 #1433289 Od: 2013-3-21
| Moniu, wielkie współczucie. Mam nadzieję, że Myszka da radę... |
| |
koniowata1 | 08.05.2013 23:19:08 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolny Śląsk
Posty: 76 #1433296 Od: 2013-4-13
| Odzielenie od "rogatych" będzie chyba najlepszym z możliwych rozwiązań... Na szczęście nie była kotna! Bo maluch/y raczej by nie przeżyły ... Da rade, trzymamy kciuki |
| |
jola1979 | 08.05.2013 23:27:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1433303 Od: 2013-3-21
| Monika współczuję. Trzymaj się ciepło,uściskaj Mysze. |
| |
Leosia | 09.05.2013 10:05:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #1433647 Od: 2013-4-2
| A może usunąć rogi? Można w każdym wieku nawet samodzielnie. jestem strasznie uprzedzona do rogatych. za duzo wypadkòw. Trzymam kciuki za kozulę. |
| |
elzunia62 | 19.03.2014 21:28:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Beniaminów gm.Nieporęt
Posty: 64 #1784554 Od: 2014-2-15
| Ja mam kozy bezrogie.Zimą stoją w oddzielnych kojcach,latem na wypasie brykają razem i się nie tłuką.W sklepach dla hodowców bydła są jakieś gumowe krążki na rogi,może to pomoże,żeby się nie biły.Swoją drogą ,ciekawe,jak od gumy odpadają rogi. |
| |
centurion | 22.03.2014 20:18:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieruszów okolice
Posty: 280 #1787804 Od: 2013-9-18
| moje jak sie leją to ta która zaczyna idzie na łańcuch za karę albo zostaje w boxie. muszę jeszcze nauczyć je żeby swojego sie trzymały a nie pasły na zborzu sasiada co pieknie zielone jest. grodzic nie mam szansy bo mam kilka kawałków od 4 do 10 ar a wiązać niemam sumienia zawyjatkiem kozła i zaczepialskich. |
| |
LadyM. | 22.03.2014 22:18:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1787941 Od: 2013-3-22
| Zbożu na razie nie zaszkodzi. Mój ślubny kazał mi nawet kozy popaść na pszenicy. Dopiero jak zacznie strzelać w źdźbło, to już ich pilnować. Ale to jeszcze trochę. |
| |
centurion | 23.03.2014 10:55:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieruszów okolice
Posty: 280 #1788228 Od: 2013-9-18
| LadyM a skąd taka teoria żeby pasać na pszenicy? Jakieś konkretne korzyści dla posiadacza obsianego pola? Dla nas to wiadomo a dla drugiej strony? |
| |
Electra | 22.12.2024 19:38:30 |
|
|