| |
tosienka | 12.12.2015 21:49:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213273 Od: 2014-5-29
| Witam, poszukuje kubraczków dla kózek, czy wie ktoś może gdzie można takowe nabyć? |
| |
Electra | 05.01.2025 08:08:50 |
|
|
| |
wiechu | 12.12.2015 22:33:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 98 #2213291 Od: 2013-9-23
| to moze jsce portki i suknioki jem poubirej, co by Ci nie zmarzły |
| |
rawena | 12.12.2015 22:37:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: kuj-pom.
Posty: 82 #2213292 Od: 2015-5-19
Ilość edycji wpisu: 3 | Tosienka
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
zajrzyj tutaj, może to nie do końca dla kóz ale jak ktoś się uprze to w kucykowe derki można kozinę ubrać. Ogólnie jeśli bardzo ci zależy to po prostu szukaj na stronach z akcesoriami jeździeckimi, albo wpisz we wyszukiwarkę "derka dla kuca" lub "derka dla psa", psie też są fajne. Jest jeszcze jedno rozwiązanie- podpatrz co jest na witrynach i uszyj sama na wymiar dla zwierza .
Wiechu, już się zastanawiałam gdzie dyżurna wredota ze swoją złośliwizną się zagubiła ale jak widać na ciebie zawsze można liczyć |
| |
rawena | 12.12.2015 22:55:21 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: kuj-pom.
Posty: 82 #2213303 Od: 2015-5-19
Ilość edycji wpisu: 1 |
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
a tu coś w sam raz dla kozuli można dobrać rozmiar odpowiedni dla naszych milusińskich, możesz napisać-zadzwonić i zamówić dereczkę dokładnie dopasowaną dla konkretnej kozy |
| |
LadyM. | 12.12.2015 23:37:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2213316 Od: 2013-3-22
| Nie wiem czemu wredota zaraz. Nie ma potrzeby ubierania kóz, zwłaszcza pzry tej aurze. Po co? One sobie doskonale radzą, budując sobie podszerstek w zależności od temperatur. Ubieranie i dogrzewanie to niepotzrebne wydelikacanie. Potem kłopoty. Ja rozumiem - derka,c zy kombinezon dla psa - musi wyjść niezależnie od aury. Sama stosuję ortalionowy kombinezon dla sznaucera, gdy śnieg, bo strasznie lepią się łapy. Ale dla kóz? |
| |
tosienka | 13.12.2015 10:23:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213426 Od: 2014-5-29
| bardzo dziekuje za odpowiedzi w tej chwili wiem ze nie ma potrzeby i nie bede ich ubierac przy takiej temperaturze jak jest obecnie. mam tez konie takze wiem o co chodzi z wydelikacaniem zwierząt. kozki mam tylko dwie miniaturki, poki co maja stajenke otwarta i sa na dworze kiedy chcą. chodzilo mi o ostre mrozy, wtedy kozy beda zamkniete. a moje kozy wychowane sa z psami i moze to smiesznie zabrzmi ale chodze na dlugie spacery z psami i z kozulami... one to uwielbiają. gdy widza ze zabieram psy tak drą mordki ze nie mam serca ich nie zabrac. i wlasnie dlatego poszukuje kubraczków żeby mogly isc na spacer nawet przy niskiej temperaturze... |
| |
tosienka | 13.12.2015 10:28:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213432 Od: 2014-5-29
| rawena pisze:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
a tu coś w sam raz dla kozuli można dobrać rozmiar odpowiedni dla naszych milusińskich, możesz napisać-zadzwonić i zamówić dereczkę dokładnie dopasowaną dla konkretnej kozy
rawena bardzo dziękuję za pomoc szczerze mówiąc myślałam o kubraczkach właśnie takich psich ale nie byłam pewna czy na koze też taki można ubrać, że może dla kóz są specjalne |
| |
LadyM. | 13.12.2015 11:46:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2213481 Od: 2013-3-22
| No, nie ty jedna z psami i kozami. U mnie co prawda tylko koziołek kastrat spaceruje. Ale nie ma tego we krwi, więc nie ma problemu. Jeżeli znasz podstawi szycia -uszyjesz sama. Żadne mecyje. Ktoś tu na forum zamieścił zdjęcie, gdzie kozy miały konskie kapy dla mini kucy. Te kapy zostały zakupione w Anglii. Ale można taka uszyć - po prostu zakładaną przez głowę. |
| |
tosienka | 13.12.2015 12:02:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213490 Od: 2014-5-29
| LadyM. pisze:
No, nie ty jedna z psami i kozami. U mnie co prawda tylko koziołek kastrat spaceruje. Ale nie ma tego we krwi, więc nie ma problemu. Jeżeli znasz podstawi szycia -uszyjesz sama. Żadne mecyje. Ktoś tu na forum zamieścił zdjęcie, gdzie kozy miały konskie kapy dla mini kucy. Te kapy zostały zakupione w Anglii. Ale można taka uszyć - po prostu zakładaną przez głowę.
własnie nie znam i szczerze mówiąc stronie od igły derki na kucyki za duże, pozostaja dla psów
|
| |
LadyM. | 13.12.2015 12:27:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2213495 Od: 2013-3-22
| No to masz na zooplusie, w przyjemniejszej cenie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Zresztą szukaj, może jeszcze taniej znajdziesz |
| |
tosienka | 13.12.2015 13:05:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213511 Od: 2014-5-29
| LadyM. pisze: No to masz na zooplusie, w przyjemniejszej cenie
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Zresztą szukaj, może jeszcze taniej znajdziesz
o dziekuję za stronkę, nie znałam jej. rzeczywiscie ceny bardzo przystepne |
| |
Electra | 05.01.2025 08:08:50 |
|
|
| |
LadyM. | 13.12.2015 13:57:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2213529 Od: 2013-3-22
| Tam pod spodem są inne, może ładniejsze/lepsze, też w przyjemnych cenach |
| |
wiechu | 13.12.2015 13:59:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 98 #2213532 Od: 2013-9-23
| tosienka pisze: bardzo dziekuje za odpowiedzi w tej chwili wiem ze nie ma potrzeby i nie bede ich ubierac przy takiej temperaturze jak jest obecnie. mam tez konie takze wiem o co chodzi z wydelikacaniem zwierząt. kozki mam tylko dwie miniaturki, poki co maja stajenke otwarta i sa na dworze kiedy chcą. chodzilo mi o ostre mrozy, wtedy kozy beda zamkniete. a moje kozy wychowane sa z psami i moze to smiesznie zabrzmi ale chodze na dlugie spacery z psami i z kozulami... one to uwielbiają. gdy widza ze zabieram psy tak drą mordki ze nie mam serca ich nie zabrac. i wlasnie dlatego poszukuje kubraczków żeby mogly isc na spacer nawet przy niskiej temperaturze...
kozów ni ma poczeby ubirać nie ino w ty chwili, ale wcale, one majom takie runo ze i 20 stopni mrozu nic jem nie zrobi, tem bardzi jak pises ze przizwycajone do pola som i miniatury to i wymioncka majo małe i w runo schowane. Lepi o sobie pomyś bo prendzy Ty zmarznies jak one. Śmiśne nie jes ze na spacery z kozami chodzis, bo to dobre dlo nik i dlo Ciebie, ino ze ik ubirać kces w kubroki, bo to jem na dobrze cale nie zrobi.
A Ciebie rawena z serca pozdrowiom i niek Cie Pon Bóg zachowo co byś bardzi wredno ode mnie nikiej nie buła...hej! |
| |
tosienka | 13.12.2015 14:56:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213553 Od: 2014-5-29
| wiechu pisze: tosienka pisze: bardzo dziekuje za odpowiedzi w tej chwili wiem ze nie ma potrzeby i nie bede ich ubierac przy takiej temperaturze jak jest obecnie. mam tez konie takze wiem o co chodzi z wydelikacaniem zwierząt. kozki mam tylko dwie miniaturki, poki co maja stajenke otwarta i sa na dworze kiedy chcą. chodzilo mi o ostre mrozy, wtedy kozy beda zamkniete. a moje kozy wychowane sa z psami i moze to smiesznie zabrzmi ale chodze na dlugie spacery z psami i z kozulami... one to uwielbiają. gdy widza ze zabieram psy tak drą mordki ze nie mam serca ich nie zabrac. i wlasnie dlatego poszukuje kubraczków żeby mogly isc na spacer nawet przy niskiej temperaturze...
kozów ni ma poczeby ubirać nie ino w ty chwili, ale wcale, one majom takie runo ze i 20 stopni mrozu nic jem nie zrobi, tem bardzi jak pises ze przizwycajone do pola som i miniatury to i wymioncka majo małe i w runo schowane. Lepi o sobie pomyś bo prendzy Ty zmarznies jak one. Śmiśne nie jes ze na spacery z kozami chodzis, bo to dobre dlo nik i dlo Ciebie, ino ze ik ubirać kces w kubroki, bo to jem na dobrze cale nie zrobi.
A Ciebie rawena z serca pozdrowiom i niek Cie Pon Bóg zachowo co byś bardzi wredno ode mnie nikiej nie buła...hej!
nie zgodze sie ze 20 stopni mrozu nic im nie zrobi. znam przypadek, gdzie kozy zima trzymane byly w drewnianej szopce, nieocieplonej i tylko polowa przetrwała... a nie bylo tamtej zimy wiecej niz -20 |
| |
tosienka | 13.12.2015 15:04:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213556 Od: 2014-5-29
| ech przepraszam nie wiem dlaczego moje posty wychodza podwojnie |
| |
wiechu | 13.12.2015 15:16:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 98 #2213562 Od: 2013-9-23
| przecie godomy o spacerowaniu a nie o czymaniu kozów na mrozie cały cos, a wyczymać wyczymajo ino bez przeciongu i jak dobrze bedo miały jeś. Ale nie prugujcie bo nie na to my od Pon Bócka gadzine dostali zeby prugować ile wyczymo, ale zeby dobrze u nos miała, to i my od ni tys dostaniemy duzo. jak kto ni mo kaj gadziny czymać to niek ji nie zbiro i nie drency bo to grzych. |
| |
LadyM. | 13.12.2015 15:18:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2213564 Od: 2013-3-22
| To skasuj ten zdublowany
|
| |
tosienka | 13.12.2015 15:21:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 29 #2213565 Od: 2014-5-29
| wiechu pisze:
przecie godomy o spacerowaniu a nie o czymaniu kozów na mrozie cały cos, a wyczymać wyczymajo ino bez przeciongu i jak dobrze bedo miały jeś. Ale nie prugujcie bo nie na to my od Pon Bócka gadzine dostali zeby prugować ile wyczymo, ale zeby dobrze u nos miała, to i my od ni tys dostaniemy duzo. jak kto ni mo kaj gadziny czymać to niek ji nie zbiro i nie drency bo to grzych.
wiem że mowimy o spacerowaniu, ale ogolnie napisales ze i duze mrozy wytrzymają wiec tylko dalam przyklad z zycia wziety. nie mam zamiaru absolutnie próbować, to sa moje dwie coreczki, mam je generalnie przez przypadek, uratowalam pokochalam i tak juz zostaly. nie mam z nich żadnych korzysci oprocz tego że dają mi radośc poprzez obcowanie z nimi bo ani mleka nie daja ani na futro ani do zjedzenia nie są |
| |
LadyM. | 13.12.2015 15:25:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2213568 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Podesłałam te linki, bo tak: ja "spaceruję" z psami bez względu na pogodę. One muszą wyjśc koniecznie 3 razy dziennie na dłuższy spacer, bez względu na to, czy leje, wieje, duje, mrozi, a czasem prawie wszystko na raz. czarnej suki nie ubieram, chociaż ona jest zmarzluch i pewnie będę musiała chociaż od deszczu jej kapote narychtowac. Sznaucerke ubieram w cienki, nieocieplany kombinezon ze względu na oblepiające się strasznie śniegiem łapy (tylko jak jest śnieg, bardzo rzadko jak straszna chlapa) Te spacery s,a dla mnie obowiązkiem, dla nich koniecznością. Przyjemnością na pewno nie są w skrajnych warunkach. I uważam, ze w takich warunkach kóz na spacer zabierać się nie musi, bo one tego wyjścia nie wymagają, tak jak psy. No i właśnie teraz idę, a z południa duje ,mało łba nie urwie i jeszcze zarzuca deszczem.
Tosienka, po co cytujesz za każdym razem poprzedni post? |
| |
wiechu | 13.12.2015 15:36:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 98 #2213572 Od: 2013-9-23
| jak radoś dajo to jus jes niemało.
LadyM kozy na spacer pudom ino wkie one bedom kcieć, jak jem pogoda nie w smak to ik wołami ze stajni nia wyciongnies |
| |
Electra | 05.01.2025 08:08:50 |
|
|