NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ROZMNAŻANIE » PORÓD U KOZY

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 40 / 54>>>    strony: 21222324252627282930313233343536373839[40]

Poród u kozy

Występowanie problemów w trakcie porodu, porady
  
donka246
22.03.2016 16:07:33
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 72 #2257398
Od: 2015-12-27
Co do przenoszenia ciąży z koziolkami to nie wypowiem się, bo doświadczenia nie mam. Ale co do ludzi to w mojej rodzinie wszystkie dziewczyny minimum 5dni po terminie :-)
  
Electra01.11.2024 01:14:45
poziom 5

oczka
  
syriusz24
06.04.2016 16:15:37
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Tarnów

Posty: 81 #2264991
Od: 2015-7-11


Ilość edycji wpisu: 1
Nie wiem czy sprawe opisze w dobrym temacie Ale czy kozy mozna wypasać przed wykotem tzn. moje maja jeszcze ok 1-2 tygodni do wykotu a trawa już dośc ładna i czy mogę je wypasać bo od połowy listopada siedzą w stajence I jeszcze jedno pytanie moje kozy maja dostę do wody cały czas A ponoc po porodzie powinny dostac ciepłą wode czy to ma znaczenie ???
  
Kojot
06.04.2016 17:03:31
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wojszyn

Posty: 51 #2265016
Od: 2013-11-19


Ilość edycji wpisu: 1
Kotne kozy można wypasać jak inne, w końcu ciąża nie choroba wesoły Jedna ważna uwaga: Zawsze z pierwszą wiosenną trawą trzeba uważać. Jeśli koza stała do tej pory na suchej paszy, to ostrożnie wyprowadzaj ją na trawę. Niech się popasie trochę i z powrotem na siano. Bo jak nagle ją puścisz na pastwisko na cały dzień, to pewnie się nażre od razu łapczywie i problem gotowy! Więc bardzo powoli i bardzo ostrożnie.

A co do wody, ja nigdy nie podawałam ciepłej (chyba, że w jakichś szczególnych przypadkach, choroba itp.) Zależy chyba od przyzwyczajenia. Moje kozy od zawsze piły z rzeki, w stajence też zimna woda i nigdy nie było problemu (tylko, że ja akurat stawiam na surowy chów, kozy mają dostęp do wybiegu nawet zimą i nieraz biegały po śniegu) Jak nigdy nie dawałeś ciepłej wody, to nie ma takiej potrzeby.
  
Wanda_K
11.04.2016 20:23:21
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 52 #2267669
Od: 2016-2-18
Kochani jedna z wykoconych kóz ( wykot był równe trzy tygodnie temu w poniedziałek) nadal ma wyciek ze sromu. Okociła się sama, weszliśmy tuz po. Łożysko urodziła już przy nas, według mnie wyszło całe w jednym kawałku. Przez kolejne dni jak każda kózka po wykocie tak i ta się czyściła, ale to jakby do tej pory nie ustało. Koza ma apetyt, karmi małe. schudła bo małe bardzo często ja doją. Jak się zabrudzi to to myje szarym mydłem. Niemiło to pachnie, choć domyślam się ze po takim czasie to "normalne". Był weterynarz i stwierdził, że nie ma co panikować koza się czyści bo macica się obkurcza nadal, a że schudła to wina małych, jak odstawie wróci do normy. Kazał dobrze karmić regularnie poić. Nie wiem czy ma rację, powiedzcie, jak u was jak długo się czyszczą? Nic mi nie przepisał do podawania, może samemu coś można podać aby ja wspomóc? I jeszcze jedno myje to co wypływa ale w miedzy czasie pozostaje to jej przy ogonku, coś tam poleci po wymieniu i najprawdopodobniej od tego ( domyślam się ze tam sporo bakterii) dostała krostki na wymieniu. Tez mi nic na to nie poradził, zobaczył na półeczce maść nagietkową, kazał myć i nią smarować. Poradźcie coś, może wtedy znowu go wezwę i dyskretnie zasugeruję to co się od was dowiem. I tak na koniec mi się przypomniało może to być istotne to był 154 dzień od krycia kiedy się okociła.
  
artambrozja
11.04.2016 21:12:12
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: małopolskie

Posty: 1414 #2267690
Od: 2013-3-25
Wanda, ja nie mam dużego doświadczenia, ale jeżeli wyciek trwa już 3 tydzień i cuchnie to na pewno nie jest ok.
U mnie wet podał globulki do pochwy, gdy koza nie wydaliła sama łożyska i musiał pomóc. Zmierz jej temperaturze,sama nic nie podawaj.
Ja bym ponownie wezwała weta.
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI
  
Wanda_K
11.04.2016 22:01:18
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 52 #2267713
Od: 2016-2-18


Ilość edycji wpisu: 1
Zapomniałam wcześniej wspomnieć o temperaturze, jest ok. Nawet przed chwilą mierzona była jeszcze raz i ostatnie wskazanie to 39,3. Książkowo 38,4 - 39,1 stopnia ale gdzieś doczytałam że nawet do 40,5 jest ok. Weterynarz nie wiedział jaka powinna być, ale mam książeczkę o chowie kóz i mu pokazałam, więc stwierdził, że nie ma żadnego stanu zapalnego bo temperatura jest dobra. Mam jeszcze w dalszej okolicy jeszcze jednego weterynarza ale żona odebrała telefon i powiedziała że jest na jakimś wyjeździe.
  
CheNelly
11.04.2016 22:16:55
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie

Posty: 270 #2267717
Od: 2015-5-28
U mnie jedna koza trzy tyg. po wykocie też ma jeszcze trochę wydzieliny. Ale u niej nic nie pachnie nieprzyjemnie.
  
syriusz24
16.04.2016 10:17:36
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Tarnów

Posty: 81 #2270057
Od: 2015-7-11
Witam
Czy zdajacie mleko przed wyklotem bo moje kozy maja strasznie duże wymie a do wykotu jeszcze do tygodnia
  
wiechu
16.04.2016 11:52:28
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 98 #2270082
Od: 2013-9-23
nicego nie zdojej bo małe bez siary zostano
  
syriusz24
21.04.2016 21:52:58
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Tarnów

Posty: 81 #2273094
Od: 2015-7-11
Witam
Czy to normaale ze kozo po wykocie zjadła łozysko ?!!! nim wróciłem z widłami już prawie całego nie było normalnie szok A sprawa nr dwa czy po wykocie trzeba stosować jakąc specjalną diete czy może odrazu jesc to cojadła do tej pory ??
  
Kojot
21.04.2016 22:15:49
poziom 2



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wojszyn

Posty: 51 #2273116
Od: 2013-11-19
Nie masz się co obawiać, to całkowicie normalne. Nie wiem, czy dobrze jestem poinformowana, ale koza zjada łożysko instynktownie, żeby nie zwabiać drapieżników (to ma znaczenie w środowisku naturalnym).

A co do diety, po prostu karm ją dobrze, bo ona teraz ma do wykarmienia jeszcze młode. Może potrzebować odrobinę więcej energii, ale może jeść to, do czego jest przyzwyczajona. Powowdzenia!
  
Electra01.11.2024 01:14:45
poziom 5

oczka
  
smyk80
25.04.2016 18:48:09
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łeczna

Posty: 128 #2274862
Od: 2015-11-10
    Wanda_K pisze:

    Kochani jedna z wykoconych kóz ( wykot był równe trzy tygodnie temu w poniedziałek) nadal ma wyciek ze sromu. Okociła się sama, weszliśmy tuz po. Łożysko urodziła już przy nas, według mnie wyszło całe w jednym kawałku. Przez kolejne dni jak każda kózka po wykocie tak i ta się czyściła, ale to jakby do tej pory nie ustało. Koza ma apetyt, karmi małe. schudła bo małe bardzo często ja doją. Jak się zabrudzi to to myje szarym mydłem. Niemiło to pachnie, choć domyślam się ze po takim czasie to "normalne". Był weterynarz i stwierdził, że nie ma co panikować koza się czyści bo macica się obkurcza nadal, a że schudła to wina małych, jak odstawie wróci do normy. Kazał dobrze karmić regularnie poić. Nie wiem czy ma rację, powiedzcie, jak u was jak długo się czyszczą? Nic mi nie przepisał do podawania, może samemu coś można podać aby ja wspomóc? I jeszcze jedno myje to co wypływa ale w miedzy czasie pozostaje to jej przy ogonku, coś tam poleci po wymieniu i najprawdopodobniej od tego ( domyślam się ze tam sporo bakterii) dostała krostki na wymieniu. Tez mi nic na to nie poradził, zobaczył na półeczce maść nagietkową, kazał myć i nią smarować. Poradźcie coś, może wtedy znowu go wezwę i dyskretnie zasugeruję to co się od was dowiem. I tak na koniec mi się przypomniało może to być istotne to był 154 dzień od krycia kiedy się okociła.



Witam bardzo ciekawa jestem jak się potoczyła sytuacja u Pani,bo własnie u mnie jest taka sama sytuacja .Pozdrawiam.
  
Wanda_K
25.04.2016 23:49:41
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 52 #2275012
Od: 2016-2-18
Koza po jakiś dwóch dniach od wpisu zakończyła to "oczyszczanie". Teraz mimo, że dalej ją małe ciągną nabrała wagi, ogólnie widać, że wydobrzała po porodzie. Nie wiem do końca czy to było oczyszczanie. Koza wykociła się książkowo, sama, potem urodziła łożysko i przez jakiś tydzień miała normalne objawy oczyszczania. Równo po trzech tygodniach pojawiło się znowu pod ogonem, taki brunatny śluz raz ciemniejszy raz jaśniejszy. Jest coś takiego jak ruja poporodowa, czy mogło to być to? Może ktoś z doświadczonych się wypowie, jak to jest z tymi rujami po porodzie, może taka ruja może przybierać taką postać? Zawsze warto poradzić się weterynarza o ile się w ogóle zna na kozach, mój niestety zawsze ma sposób żeby mnie zbyć, ale na szczęście dobrze się zakończyło, mam nadzieje że i tak będzie u Ciebie.
  
smyk80
26.04.2016 19:44:32
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Łeczna

Posty: 128 #2275452
Od: 2015-11-10
Dziękuję za odpowiedz u mnie koza wykociła się bez problemów łożysko tylko jakieś małe było ale na chwilę obecną mocno nie krwawi nawet nie można tego tak nazwać bo to taka brudna wydzielina.Kozula normalnie je zwiekszyłam tylko porcje otrąb i śruty z owsa bo koźlaki tak ją wyciagneły że jak szczypior wygląda.Czytałam właśnie gdzieś że oczyszczanie może trwać nawet 4tygodnie,mąż się trochę śmieje że u kobiety po porodzie też przecież tak jestoczkoale jak nie przejdzie po 4tygodniach to zadzwonię do weterynarza choć on nie ma doświadczenia z kozami nawet usg robił za darmo bo nigdy kozom nie robił oczko
  
mpjn
02.08.2016 20:12:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 9 #2315498
Od: 2016-2-1
Moja koza ma termin wykotu na 18 sierpnia (150 dni), z kolei 140 dzień ciąży przypada na 8 sierpnia. Do tego "granicznego" momentu jeszcze prawie tydzień, a wygląda na to, że chyba coś zaczyna się dziać (w sensie poród). Czy to byłby to jeszcze poród przedwczesny, koźlęta mogłyby być jeszcze niezdolne do życia?
  
LadyM.
02.08.2016 21:50:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2315545
Od: 2013-3-22
A konkretnie to co się zaczyna dziać?
  
mpjn
03.08.2016 19:16:58
Grupa: Użytkownik

Posty: 9 #2315797
Od: 2016-2-1
Chyba fałszywy alarm. Miała prawie wszystkie książkowe objawy, poza śluzem. Koza ma 5,5 roku i jest pierwiastką. Myślicie, że pierwszy poród w tym wieku może być cięższy?
  
LadyM.
03.08.2016 20:57:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2315830
Od: 2013-3-22
Nie przezywaj na zapas, bo sobie sama cykora napędzisz.
Sprawdź "krzyże" tzn zobacz czy miednica się rozeszła. jak się rozeszła to łapiąc tuż powyżej nasady ogona możesz go prawie objąć palcami. To tak wygląda jakbyś obejmowała kręgosłup wkoło. Tuż powyżej tego czym merda.

Popatrz, okiem tylko, nie macaj, na wymię. Czy bardzo nabrane?

Zwróć uwagę,czy sobie nie dotyka pyskiem boków, tak mniej więcej, jak by muchę z boku zganiała. (Robi tak, jak już ma skurcze)

Zwróć uwagę, czy robi "gniazdo" (rozgrzebuije nogami ściółkę, robiąc taki okragły "dołek")

No i czekaj na gluta.

Jak glut zawiśnie to miej wszystko co trzeba przygotowane najlepiej w jakieś misce, żeby łatwo przenieć i nie latać.
Ręcznik papierowy
Mydło, szczoteczka do paznokci
ew. rękawiczki jednorazowe (ja nie używam)
Octenisept Albo pioktanina, jodyna czy tp (jak któreś z tych dalszych, to plastykowy kieliszek, taki an pigułki, żeby umoczyc w nim pępek. Octenisept ma psikacz i jest lepszy bakteriobójczo oraz nie piekący)
Pojemnik do napojenia kozy, glukoza ew dolżel poród (który jest okropny w smaku i trzeba wlać dogębnie, bo z własnej woli nie wypije)
Czysta miska do umycia rąk (możesz je po wyszorowaniu tym octeniseptem psiknąc, ale juz potem niczego nei dotykamy.

Jak już polecisz, to z ciepłą woda w wiadrze. część na umycie twoich rąk, reszta dla kozy potem.

No i obetnij dokładnie paznokcie zawczasu.
  
Dolores
28.01.2017 11:37:37
Grupa: Użytkownik

Posty: 21 #2389076
Od: 2017-1-24
A ja mam pytanie dotyczące oczyszczania się kozy po porodzie. Moja Baśka poroniła 2 koźlęta, ale to inna sprawa (pisałam już o tym w innym temacie). Łożysko wczoraj wydaliła. Dzisiaj wychodzi jej coś takiego dziwnego z pochwy - jakby grudki ze skrzepami krwi i błona śluzowa. Wczoraj Baśka chodziła, jadła i piła. Dzisiaj leży, troszkę się przewraca. Brzuch lekko faluje tak jakby jakie skurcze. Czy to normalne czy jechać po weta???
  
CheNelly
28.01.2017 11:42:38
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie

Posty: 270 #2389077
Od: 2015-5-28


Ilość edycji wpisu: 1
Normalne. Macica się obkurcza. Koza się oczyszcza do 2 - 3 tygodni po porodzie. Jeśli nie pachnie to brzydko albo nie ma ropy, to wszystko w porządku. Możesz jej "wyprać" ogonek i wycierać ją, bo będzie tego sporo. Ja kozom przed porodem wycinam wszystkie włosy z ogonka i z tyłu nóg, golę im wymię bardzo szczęśliwy Wtedy łatwiej jest to czyścić, bo inaczej włosy się sklejają.

Ile minęło czasu od porodu do wydalenia łożyska?
  
Electra01.11.2024 01:14:45
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 40 / 54>>>    strony: 21222324252627282930313233343536373839[40]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ROZMNAŻANIE » PORÓD U KOZY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny