| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Kozy w deszczu | |
| | Kolinka | 21.07.2020 21:03:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #5503704 Od: 2020-5-7
| Zdążyłam już zaobserwować, że moje kozy deszczu się boją jak diabeł święconej wody, na godzinę wcześniej wrzeszczą i uciekają do koziarni. Niestety się stało, że koziarnia się zatrzasnęła (moja wina!) i ostatni krótki deszcz zastał obie na zewnątrz. Zmokły trochę ale szybko wyschły bo było ciepło i słońce. Stres musiały mieć jednak duży bo później spały jak nieżywe na słońcu. Ale następnego dnia słyszę, że jedna pokasłuje. Apetyt jest OK, humorek też. Jestem w panice bo długo leczyłam kaszel antybiotykiem i właśnie kilka tygodni temu wyzdrowiały. Czy rzeczywiście te czyste AN takie wrażliwe są czy ja przewrażliwiona? Zaaplikowałam im gnieciony czosnek, korę wierzby, siemię. Co robić jeszcze? | | | Electra | 23.12.2024 00:52:37 |
|
| | | gorka144 | 21.07.2020 21:26:15 | Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #5503716 Od: 2020-3-23
| Kolinka, mój koziołek bardzo wrażliwy na wilgoć, jak przekroczy 90% w stajni to zaraz kaszel grrr cuda robiłam, znaczy tak jak ty kora,czosnek, siemię, cebula, nacieranie, nalewka z pè,dów sosny... etc ostatecznie pomógł antybiotyk ( niewiem co, pan wet dał w strzykawce, żółte takie klarowne, po 2ml x3 i po 3 dniach było po sprawie do momentu jak stajnie karcherem myłam i nie do końca wyschła... :/ moja wina. więc napisz mi o twoich efektach leczenia bo ja niechce znów kuracji antybiotykiem. trzymam kciuki aha ja teraz planuje wybudowanie drewnianej koziarni z jakimś fajnym systemem zeby bylo sucho i ciepło. jak masz patent to podpowiedz. pozdrawiam | | | Kolinka | 27.07.2020 14:11:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 46 #5507385 Od: 2020-5-7
| Podobnie zdarzyło się u mnie. Zdecydowanie to nie był nawrót choroby ale coś jak lekkie przeziębienie, trwało kilka kilka dni, potem przeszło. Ponieważ kozule pasą się pod oknem mojego biura więc widzę je cały dzień, czasem wygląda, że podrażnia im gardło coś, co zjadły, może po infekcji jakaś nadwrażliwość przełyku pozostaje? Mam niewielką ocieploną drewnianą koziarnię z oknem i wentylacją, posypuje im co tydzień odrobinę Sandezji o zapachu eukaliptusa, stosuje probiotyk i witaminy, urozmaiconą dietę. Przed koziarnią mają drewniany podest, na którym wygrzewają się w słońcu. Myślę, że te kozy są po prostu delikatniejsze, niż mieszańce, tak to z rasowymi zwierzętami bywa. | | | gorka144 | 27.07.2020 21:19:47 | Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #5507635 Od: 2020-3-23
| Brzmi sielsko! A ja zapytam o wymiary twojej koziarni i z czego podloga. Szykuje sie do postawienia drewnianego budynku dla koz i niejchce czegos zepsuc. Mam teraz stajnie z betonowa wylewka ale bardzo siuski smierdza, raz na 5 dni musze sprzatac. Poradz jak u ciebie to hula. Pozdrowka Ps przepraszam za brak pl znakow
| | | gorka144 | 28.07.2020 10:13:27 | Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #5508774 Od: 2020-3-23
| Brzmi sielsko! A ja zapytam o wymiary twojej koziarni i z czego podloga. Szykuje sie do postawienia drewnianego budynku dla koz i niejchce czegos zepsuc. Mam teraz stajnie z betonowa wylewka ale bardzo siuski smierdza, raz na 5 dni musze sprzatac. Poradz jak u ciebie to hula. Pozdrowka Ps przepraszam za brak pl znakow
| | | Electra | 23.12.2024 00:52:37 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|