| |
LadyM. | 11.01.2016 22:16:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225396 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Gregorian, wypije koza te 5 litrów? Ja dałam tak jak piszę. Szklankę na wiadro wody dawało się krowie (to jeszcze pamiętam).
Zielony Kruk radził też kawę zbożową.
|
| |
Electra | 07.01.2025 05:44:07 |
|
|
| |
LadyM. | 11.01.2016 22:31:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225405 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | No to właśnie. Tak jest z kozimi fanaberiami. Krowie dawało się jak piszę szklanka cukru na wiadro letniej wody i poprószone otrębami. Te otreby raczej na zachętę do picia, niz do czego innego.
Ja tu zacytuje Zielonego Kruka w kwestii kawy zbożowej, bo to przy ciężkich porodach może się przydać. Myślę, że nie będzie miał pretensji, że bez jego zgody, jeżeli kiedykolwiek tu zajrzy.
Kawa zbożowa to błonnik (osłonowo i regulująco) a jajko to energia- metoda ma z tego co wiem to parę tysięcy lat (a na pewno jest przedchrześcijańska na ziemiach słowiańskich). To dobra metoda i jak najbardziej skuteczna, poza nosówką stosuje się ją przy regeneracji psów pociągowych, myśliwskich i pasterskich. Kiedyś (bardzo dawno temu) dawano ten specyfik psiakom przy polowaniu na wilki, aby wilcy nie zagonili psów na śmierć. Poza tym takim koktajlem można zregenerować psy pociągowe i nawet 45 minut wystarcza po 100 kilometrach!!! Dajemy wtedy 3 żółtka na 150 ml mocnej kawy zbożowej i jazda dalej Jeśli dasz tą mieszankę krowie która nie ma siły się już cielić to zregeneruje się na tyle, że będzie miała siłę przeć (5 żółtek na 500ml kawy). Jeśli dodasz do 2 żółtek i 250ml mocnej kawy zbożowej odrobinę soli i cukru (tradycyjnie miodu) jesteś w stanie funkcjonować całkowicie nieźle przez 2-3 godziny niezależnie od tego jak źle się czujesz (jeśli dodasz odwar z pigwy i 25gram wódki to postawi na nogi nawet przy 40 stopniach gorączki)
|
| |
agnieszka1975 | 11.01.2016 22:37:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2225415 Od: 2015-6-16
| No i jest jedno. Wodę z cukrem wypiła, cebulkę zjadła. Trochę małego polizała i poszła jeść owies. Zaraz tam wracam. Czy mały sam trafi do cycka, czy trzeba mu pomóc? Oleńka to pierwiatka... A mama Oleńki chce pomóc córce w opiece. Pozwolić jej, czy trzymać na odległość? |
| |
LadyM. | 11.01.2016 22:42:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225419 Od: 2013-3-22
| Małego podstaw pod cycek, a druga trzymaj z daleka na razie. Dla tzw. Św. spokoju, bo to może jeszcze nie koniec. Dawaj kozie do wylizania od razu, najwyżej POTEM resztę sama dosusz. I pioktanina pod pępek zaraz , albo jodyna, betadina itp |
| |
agnieszka1975 | 11.01.2016 22:47:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2225421 Od: 2015-6-16
| A co z babcią maleństwa? Trzymać oddzielnie czy dać jej pomagać? |
| |
LadyM. | 11.01.2016 22:54:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225423 Od: 2013-3-22
| Tak myślę i tak napisałam - na razie trzymaj z daleka. Ale ja nie mam w tej kwestii doświadczenia. U mnie kozy sa w osobnych boksach więc problem nie istniał. Gdyby było inaczej ja sama trzymałabym te drugą z daleka. Przynajmniej póki co. A w razie odrzucenia koźlęcia ona i tak nie pomoż e, bo jeszcze nie jest wykocona (jak rozumiem) |
| |
agnieszka1975 | 11.01.2016 23:12:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2225429 Od: 2015-6-16
| Nie jest. Zamknęłam ją w oddzielnym boksie. Tam, gdzie capa trzymałam (jego przeprowadziłam do "letniej" zagrody). Oleńka wylizuje teraz maleństwo. Zaraz idę i spróbuję podstawić je do cycka. |
| |
agnieszka1975 | 11.01.2016 23:14:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2225430 Od: 2015-6-16
| Na razie drugiego nie widać. W ciągu jakiego czasu może się ewentualnie jeszcze drugie pojawić? |
| |
agnieszka1975 | 11.01.2016 23:22:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2225432 Od: 2015-6-16
| Łożysko już urodziła. Kończyła je zjadać, jak się u nich pojawiłam. |
| |
agnieszka1975 | 11.01.2016 23:25:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2225434 Od: 2015-6-16
| Szczerze powiedziawszy, to nie wiem. Jeszcze nie sprawdziłam |
| |
LadyM. | 11.01.2016 23:45:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225437 Od: 2013-3-22
| Najlepiej ci pójdzie, jak zobaczysz jak sika. Jak "brzuchem" koziołek, jak "doopką" - dziewczynka. Sposoby zagladania pod ogon, czy macania miedzy nogami dla mnie są zawodne. U wszelkich zwierzaków popełniam błedy. |
| |
Electra | 07.01.2025 05:44:07 |
|
|
| |
rawena | 12.01.2016 00:17:24 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: kuj-pom.
Posty: 82 #2225438 Od: 2015-5-19
Ilość edycji wpisu: 1 | No to gratulacje udanego wykotu Ja mam jeszcze dwa miesiące oczekiwań, chociaż moja Balbina wygląda już jak czołg. Co do pytania: pozwolić babci pomagać czy nie , osobiście jestem zdania, że nie pozwalać. Zdarza się czasem, iż babka czy ciotka poliże maleństwo nim wyschnie i na skutek tego matka odrzuca młode, więc lepiej na zimne dmuchać i rozdzielić je chociaż na kilka godzin po porodzie. Moja Balbicha co prawda przygarnie do cycka wszystko co łazi, ale jest przy tym tak zaborcza, że potrafi podkraść koźlaka innej kozie na zasadzie "co u mnie piło to moje", zaś walczy o takiego adoptowańca jak dzika, ale to chyba nie jest normalne
agnieszka1975 pisze: Jeszcze nie sprawdziłam
Jak już będziesz wiedziała to pochwal się nam, no i czekamy na fotkę |
| |
LadyM. | 12.01.2016 00:25:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225439 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Nie mam wielkiego doświadczenia w tej kwestii, ale tak właśnie sądziłam, jak pisze Rawena: skoro zalecajążeby nie wycierać samemu, tylko dac matce najpierw, to tez niewskazane (w moim rozumku), żeby inna koza na początek lizała. Właśnie na zasadzie (może), ż ejak obcy zapach na tym został, to nie moje.
Fotka oczywiście w wykoty 2016. |
| |
Basia2 | 13.01.2016 20:53:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zachodniopomorskie
Posty: 38 #2226216 Od: 2015-9-30
| Już nie mogę się doczekać Moja Kaza gruba, wymię napuszczone ale siary nie widać doły głodowe wklęsłe aż żal patrzeć dziś zaczęło lecieć coś w rodzaju ciemnego gluta tylko że nie jest długi bo na długość palca wskazującego. Nie mam doświadczenia bo to będzie pierwszy poród wcześniej niemiałam szczęścia .Termin mi nie znany bo koza kupiona kotna .Może ktoś doświadczony doda wskazówki .Dodam koza chce być głaskana i często liże tylne nogi w okolicy bioder nawet ciągnąc za sierść . _________________ Bóg jest miłością i dobrocią nieskończoną . |
| |
LadyM. | 13.01.2016 21:01:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2226220 Od: 2013-3-22
| Weż to sobie przetłumacz. Nawet translatorem gugla
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Oraz to:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
Basia2 | 13.01.2016 21:36:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zachodniopomorskie
Posty: 38 #2226232 Od: 2015-9-30
| Dziękuję LadyM ale moja ma ciemniejszy taki brązowy z żółtym . _________________ Bóg jest miłością i dobrocią nieskończoną . |
| |
Basia2 | 13.01.2016 21:50:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zachodniopomorskie
Posty: 38 #2226238 Od: 2015-9-30
| Lepiej żeby poczekała do rana bo jest mróz . Jak będzie po sprawie to dam znać _________________ Bóg jest miłością i dobrocią nieskończoną . |
| |
rawena | 13.01.2016 22:12:26 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: kuj-pom.
Posty: 82 #2226250 Od: 2015-5-19
|
Uwierz, że mrozem to ona najmniej się przejmie Jeśli na prawdę chcesz jej pomóc to po prostu nie przeszkadzaj, nie podchodź "na siłę", jak będzie chciała to sama podejdzie po głaskanie, grunt, to żeby miała spokój. Spokojnej nocy życzę |
| |
LadyM. | 13.01.2016 22:46:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2226274 Od: 2013-3-22
| Ja tylko pozwolę sobie wspomnieć, że istnieje temat: PRZYGOTOWANIE SIĘ ORGANIZMU DO WYKOTU, który jest w tym samym dziale, tzn RROZMNAŻANIE , pod tym linkiem:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
i tam wielokrotnie i na różne sposoby były opisywane objawy zbliżającego się wykotu. Nawet zdaje się zdjęcia jakieś. Ten temat zaś dotyczy problemów podczas wykotu. I tego się trzymajmy, bo admin nie wyrobi z przenoszeniem. |
| |
Basia2 | 14.01.2016 11:10:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zachodniopomorskie
Posty: 38 #2226426 Od: 2015-9-30
| Witam po nocce wyczekiwania na próżno .Dziewczyna rześka wyspana i z wielkim apetytem i nic nie wskazuje poród .Widocznie pomyliłam oznaki tym bardziej że gluta wyczyściłam i dopiero następny mnie postawi w stan gotowości . Tak temat powinien być inny i tam będę pisała do wykotu .Wytłumaczeniem moim jest to że jak niedoświadczony właściciel zobaczy jakieś małe oznaki zaczynającego się procesu porodu to właśnie ten temat jest odpowiedni . Ale myślę że niebawem będę miała zaszczyt opisać poród mojej Kazuni .Powodzenia _________________ Bóg jest miłością i dobrocią nieskończoną . |
| |
Electra | 07.01.2025 05:44:07 |
|
|