| |
koziebrody | 20.10.2015 12:18:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kalwaria Zebrzydowska
Posty: 615 #2191160 Od: 2014-1-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Już ścięty i podany.Kozy się rzuciły na niego i tyle.Na razie co jakaś podejdzie uszczypnie ,mam nadzieję że się przemogą i nabiorą apetytu.Bulwy będę wykopywał dopiero w sobotę i będziemy próbować.Jeszcze jakieś przepisy by się przydały, może się jakimiś podzielicie. |
| |
Electra | 02.01.2025 16:22:18 |
|
|
| |
LadyM. | 20.10.2015 16:28:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2191240 Od: 2013-3-22
| Szukaj w necie. Ja osobiście raz jakoś zrobiłam, zjadłam bez zachwytu i na tym koniec. Panowie nie tknęli oczywiście, a gotować osobno dla nich i osobno dla siebie, to za duże poświęcenie. |
| |
annorl1 | 20.10.2015 23:07:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #2191459 Od: 2014-1-18
| nie gotowałam nic. My taki wiosenny lubimy tylko obrany, bo w smaku jest jak surowe laskowe orzechy |
| |
wiechu | 21.10.2015 09:03:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 98 #2191539 Od: 2013-9-23
| ja tego topinambura zlikwidowołem bo mie ślak chcioł trafić, nasadziułem go jak to gupi bo takie to miało być cudo a to ino roboty kupe a pożytku nijakiego. Pirsego roku wyrós na 4 metry gruby u ziemi na 5 centymetrów i wiency. mósiołem siekirom ucinać. kopołem łopatom bo kopaczkom gwiazdowom nie szło bo za mokro było, com sie tego owybiroł to ino jo wiem. Może elewatorowom by szło ale ino na suchem i na pioskach, to by może wyczepała. Na drugi rok zrobiułem na tem od nowa rzondki jak pisali i wyrosło gensto jedno koło drugiego, ociupołem sie tego jak gupi coby nie było gensto, ale ino połowe bo niedołem rady. Reśte sigem kosom dlo kóz jak miało pół metra i takie miętkie jadły ze smakiem, ino siana zjodały przy tem drugie tyle wiency bo ten słonecznik barzo soczysty . Ten przesiekany urós na meter i stanoł bo cza by mu nawozu nawalić a jak mom nawozić na to zeby mi urosły badyle na 4 metry to mom gdziesi taki interes. Na zime zaorołem wszystko , wsiołem trowe z koniczem i dopiro wtencos miały kozy pożytek a jo roboty mni. Teroz sieje marchew pastewno i buroki i sie tak nie orobie i kozom mom co dać dobrego. To tyle pozdrowiom |
| |
LadyM. | 21.10.2015 09:30:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2191550 Od: 2013-3-22
| A nie wyrósł Ci w tej koniczynie? Bo u mnie rośnie nawet tam, gdzie koszę kosą na zielonkę. |
| |
wiechu | 21.10.2015 09:43:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 98 #2191556 Od: 2013-9-23
| a tego sie bołem żem se pole zaświniół bo tak pisom ludzie że nimożno go wytempić, ale konicz rośnie gesto i przesigem 4 razy za rok i słonecznik nie odrós ina na miedzak wkoło rośnie ale taki bidny. A ten co sadziułem po łonce dlo kozów to tyż wyginoł bo skubały i nie dały mu odrosnonć. |
| |
agnieszka1975 | 28.11.2015 18:40:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2208321 Od: 2015-6-16
| A nie ma ktoś może paru kilo do sprzedania? Chętnie na wiosnę sobie posadzę dla moich kózek. Widziałam na allegro, chodzą po 3 złote za kilogram, trochę drogo... |
| |
mikser | 28.11.2015 21:25:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Skierniewice
Posty: 195 #2208366 Od: 2015-11-21
| Moje kozy jak miały trawę nie chciały go ruszyć, a teraz jedzą topinambur lepiej niż marchew pastewną. |
| |
silka | 28.11.2015 23:10:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 33 #2208404 Od: 2015-11-28
| Dostałam go za darmo,ale po ugotowaniu nikt w domu nie chciał go jeść.Co zostało jesienią wyrzuciłam.Na wiosne wyrosły za domem dziwne krzaczyska i po jakimś czasie doszłam,że topinambur sam się zasadził Kozy go uwielbiają.Tylko łodyga zostajeCiekawe czy na wiosnę znowu odrośnie bo korzenie i bulwy zostały |
| |
Electra | 02.01.2025 16:22:18 |
|
|