| |
Wanda_K | 27.03.2018 17:15:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 52 #2530380 Od: 2016-2-18
| pytaliśmy przy konsultacji ponownie o to mleko, stwierdził ze nic im nie będzie, ze można podawać. Nie dał dostrzykowych leków, zalecił jeszcze trzydniową kurację tym antybiotykiem w zastrzykach, nazwy już nie pamiętam. zamówiliśmy maść wspomagająca leczenie i mam nadzieje że już będzie leczenie zbliżać się ku końcowi. Zapytam was o testery, jakie stosujecie?, te krowie wykazują już zapalenie przy 100 tys kom. somatycznych w 1 ml wiec ciężko na nich stwierdzać ze kózka ma zapalenie. U kóz jest tych komórek wielokrotnie więcej, wiec na krowim za każdym razem wychodziłoby że jest zapalenie. jak sobie z tym radzicie? polećcie jakieś testery i sposób ich wykonywania. |
| |
Electra | 03.01.2025 16:44:07 |
|
|
| |
Wanda_K | 09.04.2018 09:09:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 52 #2533877 Od: 2016-2-18
| Monia czy w Częstochowie jest jakieś laboratorium badające mleko? Chciałabym sprawdzić czy już jest wszytko ok, wizualnie mleko wygląda prawidłowo, ale wole mieć pewność czy do końca wyleczona. |
| |
monia8366 | 09.04.2018 09:21:53 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2533881 Od: 2013-3-21
| Tak, jest na Księdza Jerzego Popiełuszki 16. Do pojemnika do badań moczu zdój prosto ze strzyka mleko ( wcześniej dokładnie wymię umyj i zdezynfekuj strzyki). Ja tam mleko badam. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Wanda_K | 09.04.2018 09:43:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 52 #2533885 Od: 2016-2-18
| dziękuję za info. Bliżej mam do Piotrkowa ale tam tylko przyjmują, a próbki transportują do Łodzi i trochę trzeba czekać, a w Częstochowie jestem przejazdem często więc będzie łatwiej. |
| |
greg89 | 20.03.2019 14:44:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kiersnówek
Posty: 16 #2649363 Od: 2018-6-15
| Witam , chciałem uzyskać waszą pomoc otóż moje kózki miały wykot z końcem lutego i jedna z nich (rozalia) ma dwójke śliczych kózek niestety prawdopodobnie te głodomory pogryzły strzyk bo jest spory strup i nie leci mleko - nie daje się też najeść z tego cycka swoim dzieciakom . Wczoraj przemyłem cyca mydłem biały jeleń oraz posmarowałem maścią - próbowałem zdoić lecz zdoiłem tylko z 100ml bo nie daje najwyraźniej ją boli . Dziś sprobuje ponownie umyć ciepłą wodą z mydłem i zdoić następnie maść . Myślę czy nie oddzielić małych i niech sobie wyleczy sie ale nie jestem w stanie karmić małych dwa razy dziennie .... dziękuję za porady .pzdr |
| |
greg89 | 20.03.2019 20:13:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kiersnówek
Posty: 16 #2649491 Od: 2018-6-15
| Dzieki koziebrody . W sumie male jedza owies młucony juz wiec faktycznie moze lepiej je odstawie . Wlasnie wrocilem z Dojenia i powiem szczerze ze ciezko ja wydoic. Bo ze strzyku leci doslownke jak z igły . Zdoiłem ok 100 ml i dalej nie dala bo najwyrazniej ja boli . Kontynuowac dojenie czy doic chociaz troche i czekac na poprawę ? Z kolei druga koza ma małe strzyki a wlasciwie karmi jedynaczkę jedną cycą tylko i tak na moje oko to bardzo malo mleka ma wiec smiem twierdzic ze mala wyjada wszystko
|
| |
monia8366 | 21.03.2019 09:04:49 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2649622 Od: 2013-3-21
| Jeśli jest tak duża bolesność już może być stan zapalny ( urazowy). Podstawą w takich sytuacjach jest zdojenie małej ilości mleka z tej połówki do kubeczka na badanie moczu. Poszukaj w okolicy laboratorium które ci przebada to mleko na obecność bakterii. Strupy na wymieniu mogą być objawem ugryzień ( przez koźlęta) ale i wielu innym chorób. Najważniejsze by nie strzelać w takich sytuacjach z antybiotykami bo może to doprowadzić do tego że popsujesz wymię. Proponowałabym by maluchy przeszły na butelkę. Zanim jednak dostaniesz wyniki badań wymię musisz doić do końca kilka razy dziennie ( mleko w wymieniu sprzyja namnażaniu się bakterii) , myciu wymienia szarym mydłem i smarowania altacetem w żelu jeśli jest gorące. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
greg89 | 21.03.2019 09:49:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kiersnówek
Posty: 16 #2649630 Od: 2018-6-15
| Dzis dostane probowki z laboratorium to dam do badania . Lecz martwi mnie to ze nie moge do konca zdoic , strasznie opornie to idzie i niestety raz dziennie tylko .to robie ale bede musial z wczzesnie rano pojechac i dwa razy dziennie doic . Stado jest 20 km od mojego miejsca zamieszkania |
| |
monia8366 | 21.03.2019 10:19:34 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2649634 Od: 2013-3-21
| Masować masować i jeszcze raz masować. Ile zdoisz tyle zdoisz. Jak dostanie odpowiedni antybiotyk z antybiogramu wymię dojdzie do siebie chyba że jest to gronkowiec złocisty :/ ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Dowiesz się po wynikach z czym masz do czynienia. Po dojeniu tej kozy musisz zdezynfekować ręce zanim dotkniesz cokolwiek innego. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
greg89 | 21.03.2019 10:23:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kiersnówek
Posty: 16 #2649635 Od: 2018-6-15
| Dziekuje Monika. Jak najbardziej wszystko robie w rekawiczkach i sterylnie . Dziekuje za pomoc bede sie odzywał na bieżąco . Milego dnia |
| |
greg89 | 27.03.2019 14:58:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kiersnówek
Posty: 16 #2651478 Od: 2018-6-15
| Witam wszystkich koziarzy ! Chciałbym poinformować iż wymiona wróciły do normalności - pozostały tylko małe strupki które się goją . Procedura wyglądała następująco : odkażałem wymiona (akurat miałem pod ręką octanisept ) następnie myłem ciepłą wodą z mydłem jeleń cycuszki i wymiona . Zdajałem ręcznie lecz mozolnie mi to szło i korzystałem z pomocy małej kózki którą podsadzałem pod wymię bo jestem nie wprawiony w dojeniu Na koniec woda z mydłem odkażanie octanisept, wycierałem ręcznikiem do sucha i maść siarkowa . Obrzęk zszedł , a małe jak narazie zostają przy matce ale sprzedałem dwa koziołki i zrobiło mi się miejsce więc jak zrobi się cieplej to oddzielę je od matek Jeszcze raz dziękuję za dobrą radę ! PZDR G |
| |
Electra | 03.01.2025 16:44:08 |
|
|
| |
mody | 30.04.2019 18:58:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2969192 Od: 2018-3-1
| witam moja koza wykociła się ostatnio I jej nie doiłem zostawiłem młodym, ale teraz opuchło jej te wymie, jest normalnej temperatury,no I jest spuchnięte ale nie twarde, wymasowałem jej spirytusem, jeszcze zbadałem płynem od zapaleń tylko nie wiem czy on nie jest przeterminowany ape wyszła galareta,co jeszcze zrobić bo ona sie okociła dopiero 4 dni temu a tak jak w przypadku krów to jest w miare normalne |
| |
monia8366 | 30.04.2019 20:28:35 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2970641 Od: 2013-3-21
| u kóz też obserwuj miej rękę na pulsie ale nie ruszaj póki co _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
mody | 30.04.2019 23:01:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 60 #2972819 Od: 2018-3-1
| Czyli żadnych antybiotyków nie? |
| |
monia8366 | 01.05.2019 00:20:46 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2973850 Od: 2013-3-21
| nie ma ku temu powodu, wymię jest pełne ale nie twarde, nie jest gorące ani bolesne. Koza nie ucieka przed młodymi. Jeśli poczujesz że któraś z połówek lub obie są twarde to wystarczy zdoić trochę ( siarę możesz zamrozić) i tyle na ten etap. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lidia98 | 29.05.2019 07:59:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #3637075 Od: 2018-7-16
| Witam, moja 10 miesięczna koza ma opuchnięte jedno wymię. Nie była jeszcze zakocona. Jest miękkie. Koza przy dotykaniu nie reaguje jakoś negatywnie. Zauważyłam, że młodziak którego przyprowzyprowadziłam próbuje dostać się do wymienia licząc na melko. Czy to może być jakieś zapalenie ? |
| |
monia8366 | 29.05.2019 11:14:29 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #3642256 Od: 2013-3-21
| Oczywiście , zapalenie wymienia nie występuje tylko u kóz laktacyjnych. Przyczyn może być wiele od zaburzeń hormonalnych do ukąszenia przez owada. Proponuję wezwać weta niech zbada wymię jeśli stwierdzi że potrzebny jest antybiotyk niech da ogólny. Może być też tak że problem jest tylko zewnętrzny i wystarczy smarować wymię altacetem. Jednak wet wskazany bo będzie miało to negatywny wpływ na jej przyszłe laktacje. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lenakol | 07.07.2019 00:36:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #3968528 Od: 2019-7-7
| CZY TO ZAPALENIE? od jakiegoś czasu mleko od mojej 2,5 rocznej kozy jest niedobre, nawet nie wiem jak opisać jego smak. Poza smakiem nie ma w nim krwi, nie rozwarstwia się, wymię takie jak zwykle, a u tej kozy jest ono zawsze dość twarde. Nie ma zastojów, grud, wymię nie jest ciepłe ma normalny kolor, nie boli bo koza spokojnie stoi i zachowuje się jak gdyby nigdy nic. Maściuchą smaruje już kilkanaście dni i nic. Takie "napady" ma często. Pojawiają się nie wiadomo skąd i trwają nawet dwa miesiące nawet jeśli smaruję maścią. Raz dałam antybiotyk od weterynarza ale koza była o nim niespokojna i pokładała się. W sumie to spokój jest gdy małe doją a po odstawieniu po kilku tygodnia znowu problem przejdzie na trochę i znowu. co to jest? mleko od kozy - gdy jest wszystko ok - jest bardzo smaczne i nie daje go dużo max 2 litry na dzień. Czy ktoś wie co to może być? bardzo mi zależy żeby obyło się bez antybiotyku czy innych leków. Może jakieś domowe sposoby macie? |
| |
monia8366 | 07.07.2019 10:08:54 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #3968637 Od: 2013-3-21
| Czyli jedynym problemem jest że mleko stało się niedobre w smaku tak ? Mogłabyś przyjrzeć się temu co ona je bo wiele ziół zmienia smak mleka. Jeśli chcesz sprawdzić czy z wymieniem kozy jest wszystko w porządku zbadaj mleko. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lenakol | 13.07.2019 21:25:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #3971093 Od: 2019-7-7
| monia8366 pisze:
Czyli jedynym problemem jest że mleko stało się niedobre w smaku tak ? Mogłabyś przyjrzeć się temu co ona je bo wiele ziół zmienia smak mleka. Jeśli chcesz sprawdzić czy z wymieniem kozy jest wszystko w porządku zbadaj mleko. to raczej nie kwestia diety bo wszystkie jedzą to samo a tylko ona ma problem. Je to samo cały czas a to mleko to takimi rzutami niedobre. Siano cały czas z tej samej łąki, jak chodzą na zielone to ta sama łąka. Dodatkowo marchewkę jedzą, suchy chleb lub ospę z mieszanki, trochę jabłek zimą parowane ziemniaki...... Wymię zupełnie bez zmian no przynajmniej z wierzchu i w dotyku takie samo. Co jeszcze dziwniejsze to mleko robi się niedobre bardzo gwałtownie. Rano wydoje - mleko dobre, wieczorem - nie da się wypić. Kwasi i owaza się pięknie nie do odróżnienia od zdrowych kóz niestety twaróg służy kurom i indykom jako dodatek do ospy. Chyba jednak zbadam mleko bo muszę wiedzieć co to za cholera i co dalej robić. |
| |
Electra | 03.01.2025 16:44:08 |
|
|