| |
lussy | 12.04.2013 21:28:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313459 Od: 2013-4-12
|
no mam często kontakt z takimi i sama miałam 2w domu i ok tylko na start trzeba więcej czasu im poświęcić by się zorientować co jest do poprawy w szkoleniui by się dogadać-Ty masz małe dzieci tu może być kłopot ale też nie ma reguły-mój schroniskowy pies jako 1 z 4psów w domu lubi i to bardzo dzieci /pozostałe po prostu nie znają..../zresztą widziałaś jej reakcję to ta siwa kłaczyna-nie wiem czy pamiętasz |
| |
Electra | 25.12.2024 06:15:57 |
|
|
| |
lussy | 12.04.2013 21:30:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313469 Od: 2013-4-12
| monia8366 pisze: Już się dowiedziałam że sprzedają dopiero gdy dojdą do wagi 20 kg
eee ,,,,to półroczne są wtedy...jesień |
| |
monia8366 | 12.04.2013 21:32:38 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313471 Od: 2013-3-21
| Kupuje od Jakuba więc chyba się Jakub jakoś dogadamy na takie 3 miesięczne co ? hehehe _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lussy | 12.04.2013 21:35:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313476 Od: 2013-4-12
| Jakub mieszał rasy? bo cos mi tak tłucze sie,,, |
| |
monia8366 | 12.04.2013 21:38:44 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313480 Od: 2013-3-21
| tak wrzosówkę z kameruńską, pięknisie _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
jakubpiotr | 12.04.2013 21:42:58 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1313487 Od: 2013-4-5
| dogadamy ja to dostałem gorączki przez te zdjęcia |
| |
lussy | 12.04.2013 21:43:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313489 Od: 2013-4-12
| powiem szczerze, że "kundli" wrzosówki nie lubię, bo psują smak mięsa wrzosówki,czyli to co w niej najlepsze-ale "co kraj to obyczaj".... |
| |
monia8366 | 12.04.2013 21:45:43 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313498 Od: 2013-3-21
| a ja myślę że cechy tych obu ras dadzą coś fajnego sama się przekonam _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
jakubpiotr | 12.04.2013 21:47:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1313502 Od: 2013-4-5
| oj od razu 'kundli' - dopiero się uczę - najpierw kupiłem tego niby kameruna z jego dziewczyną a później zdecydowałem się na wrzosówki. miały być wszystkie kotne a nie były. teraz nie mam co z tym trykiem zrobić, a tryk wrzosówki już na mnie czeka. |
| |
monia8366 | 12.04.2013 21:52:07 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313514 Od: 2013-3-21
| ale przecież mięso tego gatunku owiec jest smaczne, ciemne w kolorze, przypominające dziczyznę. Brak mu przykrego zapachu typowego dla baraniny pozyskiwanego z innych ras ( jak to strony podają ) to podobnie jak wrzosówka _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lussy | 12.04.2013 21:52:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313515 Od: 2013-4-12
| kundel, kundel...ale co kto lubi -nie moja sprawa-bez urazy...u mnie kundel trafiłby w gar.. |
| |
Electra | 25.12.2024 06:15:57 |
|
|
| |
lussy | 12.04.2013 21:54:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313522 Od: 2013-4-12
| monia -najpierw zjedz...potem dyskutuj o jakości obu rodzajów mięs--info z neta to nie wszystko |
| |
lussy | 12.04.2013 22:05:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313551 Od: 2013-4-12
| DevilsWife pisze: To fakt, konie to bardzo wymagające zwierzęta. Wiadomo rasy prymitywne, typu koniki polskie, czy hucuły dadzą sobie radę w surowych warunkach, nie są problematyczne w utrzymaniu, aczkolwiek kontaktu z człowiekiem, zajmowania się nimi itp. potrzebują także. Z końmi trzeba obcować, uczyć je, praktycznie codziennie utwierdzać je w przekonaniu, że to człowiek jest przewodnikiem stada, bardzo to podkreślać, bo inaczej pozapominają o wszystkim i zaczniemy 'zabawę' od nowa. Ja czasami śmieję się, że moje dwie kobyły są dla mnie jak dzieci, bo nie miałabym teraz czasu na zajmowanie się dziećmi, takie 'albo, albo'. Patrząc obiektywnie na to, ile czasu im poświęcam mogę spokojnie stwierdzić, że dzień w dzień po kilka ładnych godzin, a to i tak krótko z racji tego, że drugą klacz będę zajeżdżać dopiero za rok, natomiast z pierwszą kończymy etap wstępnego zajeżdżania. A co to będzie, jak urodzi się źrebak. Kolejne kilka godzin z dnia codziennego wsiąknie nie wiadomo gdzie. Mój teść kiedyś powiedział b. mądrze : 'Konie wszystkim pachną, ale z daleka.' A jak trzeba codziennie przy nich wszystko robić, karmić, czyścić, sprzątać, wydawać pieniądze na kowala, odrobaczanie, szczepienia, badania krwi, kału itp., pracować z nimi regularnie pod siodłem, bądź z ziemi, to już przestają być takie fajne. Pomijam to, że gdy koń jest zdrowy, to jest wspaniale, gorzej, jeśli trafi nam się ciężki przypadek kolki, czy nie daj Boże ochwat, wtedy kasa leci strumieniami .. Nierzadko leczenie przewyższa kilkukrotnie wartość konia. Dlatego trzeba naprawdę być świadomym tego, że piszemy się na kilkadziesiąt lat ze zwierzęciem, któremu daleko do chomika. Sąsiad kilka domów dalej wpadł na genialny pomysł i kilka lat temu kupił sobie dwa kuce szetlandzkie, ogiera i wałacha, żeby 'kosiły mu ogródek', a ponieważ nie są duże, to on sobie świetnie poradzi, przy zerowej wiedzy o koniach. Jeden kuc ochwacił mu się po niecałych dwóch miesiącach (tłukłam mu do głowy, żeby dawał im tylko siano bez ograniczeń, a owsa ewentualnie garstkę, bo one naprawdę są podatne na ochwat, nie trafiało do niego, ładował w tego biedaka 2 kg owsa dziennie, no bo jak to, kucysia nie nakarmi .. ?), a drugi (ogier) zdominował wszystkich, od właściciela po psa podwórkowego. Doszło do tego, że potrafił prać z zadu w samochód, albo gonić z zębami na wierzchu za dziećmi, wracającymi ze szkoły (chodził luzem po posesji). Nie potrafili sobie z nim poradzić, więc przybiegali co chwilę do mnie. A ponieważ nie dysponowałam taką ilością wolnego czasu, żeby nagminnie rozwiązywać ich problemy, poradziłam im sprzedanie kuca komuś, kto się orientuje w temacie koni i podesłałam im znajomą. Dzisiaj przynajmniej mam spokojną głowę, że kucole mają dobry dom, są zadbane, a ktoś je rozumie i właściwie z nimi postępuje. Eh, a tak często mówię, że koń to nie jest zabawka.
A na typowego zimnusa choruję od lat. Ale póki co zadowoliłam się Sp-kiem i ślązaczką w starym typie, bo przy jej gabarytach do zimnusa wiele jej nie brakuje. Ale kiedyś spełnię swoje marzenie i kupię takie cudo sztumskie, albo sokólskie.
podpisuje się 2rękoma....a sztumskie nawet ok są niedaleko Żmigrodu z papierami/blisko masz/przy okazji witam w końcu"krajankę" na forum |
| |
monia8366 | 12.04.2013 22:09:43 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313556 Od: 2013-3-21
| lussy pisze:
monia -najpierw zjedz...potem dyskutuj o jakości obu rodzajów mięs--info z neta to nie wszystko
yyyy??gdyby nie znała smaku baraniny nie kupowałabym owiec, w tym mięsie sie lubuję a jaka wyjdzie z tego mieszanka z chęcią się podzielę info _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lussy | 12.04.2013 22:21:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313577 Od: 2013-4-12
| Monika nie zrozumiałyśmy się -każdy RODZAJ owcy smakuje inaczej...i nie rozumiem po co ciągniemy tą rozmowę... |
| |
monia8366 | 12.04.2013 22:34:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313601 Od: 2013-3-21
| tez nie widzę sensu dyskusji _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
lussy | 12.04.2013 22:42:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313621 Od: 2013-4-12
| koziarz42 pisze:
Jakub na jedną klacz dają 1500zł dopłaty,to mi się wydaję,że pomimo papierologi się opłaca.
To zależy, jak patrzysz -jeśli pobierasz tą dotację to musisz obowiązkowo kryć matki-na dzień dzisiejszy na źrebakach się nie zarabia nawet tych z papierami,jest ich dalej dużo, a konia dobrego często można kupić "zrobionego" za śmieszne pieniądze. Koński rynek to ciężki kawałek chleba |
| |
monia8366 | 12.04.2013 23:01:42 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1313657 Od: 2013-3-21
| jakubpiotr pisze:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
sorry bez kozy!
jakubpiotr pisze:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
jak mi potrzeba zieleni!! tu już widać - drewno + siatka. palmy to modrzewie.
Mag2271 pisze:
Jakubwidzę że masz ogrodzenie drewniane. Czy to same kołki czy może masz tam zamontowaną siatkę, albo pastucha. Tak się złożyło że mi się trafi za moment kilka owiec i zastanawiam się czym grodzić. Jeżeli nie ma siatki czy one nie uciekają ?
Imponujące i ładne stadka masz.
jola1979 pisze: Jakub śliczny ten Twój zwierzyniec
Mag2271 pisze: No teraz widać siatkę. Łudziłam się że może są takie miłe i nie uciekają .
_________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
artambrozja | 12.04.2013 23:05:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1313659 Od: 2013-3-25
| wrzosówki Jakuba są śliczne Nie wiem czy dałabym rade zgładzić którą dla mięcha _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
lussy | 12.04.2013 23:10:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1313664 Od: 2013-4-12
| hehehe po spróbowaniu 1wsza byś łapała następną,,,są grzechu warte daję słowo "niebo w gębie" |
| |
Electra | 25.12.2024 06:15:57 |
|
|