| |
Kusy | 05.08.2014 10:41:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podkarpackie
Posty: 223 #1909392 Od: 2013-3-22
| PatiB dlaczego wyrzuciłaś serek? Czy to źle że się unosi w solance? |
| |
Electra | 05.01.2025 05:14:45 |
|
|
| |
PatiB | 05.08.2014 11:24:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #1909423 Od: 2014-6-23
| Kusy wyczytałam na forum że taki serek jest popsuty, zresztą sama zostawiłam taki serek na dłużej i spuchł/sfermentował? Serek jeśli jest zrobiony z dobrego mleka powinien tonąć w solance ten który się unosi jest popsuty . jeśli się mylę niech mnie starsi kozolnicy poprawią |
| |
LadyM. | 05.08.2014 11:35:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1909435 Od: 2013-3-22
| Bez przesadyzmu. Jak nie idzie do ludzi, to zjeść i nie wybrzydzać. Chyba, że był całkiem gąbczasty i nieprzyjemny w smaku. Mój zawsze pływa w częściowym zanurzeniu. |
| |
jola1979 | 05.08.2014 15:58:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1909657 Od: 2013-3-21
| Iwona,po dużym Kubusiu,szklane butelki. Napisałam ciut wyżej,że w takich przechowuję mleko,a do zamrażarki tylko platikowe. Bałabym się zamrozić w szklanej.
Co do serka unoszącego się na solance,to może za mocna była ta solanka.U mnie,gdy przedobrzyłam z solą,to serek też na wierzchu był.No,albo serek faktycznie "gąbkowaty",wtedy kury niech się cieszą |
| |
LadyM. | 05.08.2014 17:32:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1909719 Od: 2013-3-22
| Z tym "tonąć w solance", to bym się zastanowiła. W Morzu Martwym się nie tonie, a chyba jest mniej słone niz solanka do sera. |
| |
maryla | 27.12.2015 10:43:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #2218637 Od: 2015-12-26
| [quotOczywiscie że mozna zamrozić mleko kozie nieprzegotowane,w butelkach plastikowych po wodzie,nie jest to zbyt estetyczne ale praktyczne,butelka nie moze byc całkowicie pełna gdyz jak wiadomo lód zwiększa objetość mleka jakieś 5cm do szyjki butelki zostawić puste.Odmraża się w temp. pokojowej i traktuje jak mleko po udoju. o=Bucia]A czy nie można zamrozić nieprzegotowanego mleka?[/quote] |
| |
LadyM. | 27.12.2015 11:15:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2218652 Od: 2013-3-22
| Oczywiście. Ja zawsze zamrażam surowe. Najlepiej zaraz po przecedzeniu wlać do butelki. Tylko butelki po wodzie są trochę problematyczne, bo one nie mają atestu na kontakt z tłuszczami. Lepiej po kupnym mleku. Poza tym mleka koziego się NIE GOTUJE, tylko pasteryzuje w temp ok 72st. Gotowanie niszczy wszystkie enzymy i mleko jest bezwartościowe. |
| |
piobuk1 | 05.08.2016 08:07:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podkarpacie
Posty: 26 #2316263 Od: 2014-7-1
| Dlaczego świeżo udojone mleko kozie zważyło się po przegotowaniu? Koza zdrowa, naczynia czyste.
|
| |
tanakakt | 01.09.2017 20:20:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 207 #2460742 Od: 2013-4-19
| Przez co przecedzacie mleko??? Ja robię to przez tetrową pieluchę, ale one potem śmierdzą i muszę je wyrzucać. Macie jakiś inny patent? |
| |
LadyM. | 01.09.2017 21:44:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2460790 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Pieluchywyrzuciłam jakieś 30 lat temu. Wtedy były dostępne takie metalowe cedzidła. teraz ostatnio tez spotkałam takie, ale tak ordynarnie wykonane, ze brzydziłabym sie go użyć. WWięc uzywam takiego wielorazowego filtra do kawy do ekspresu przelewowego. Kupiąłm je doścdawno, 2 sztuki, jedna była uzywana do kawy, druga czekała na swoja kolej. I się doczekała koziego mleka.
Coś takiego, tylko mój jest biały i nie ma uszka, a taki uchwyt z jednej strony.
Za około dychę są na allegro |
| |
mikser | 02.09.2017 20:35:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Skierniewice
Posty: 195 #2461217 Od: 2015-11-21
| Sitka plastikowe gęste do przecedzania mleka można spokojnie kupić za 7 złotych. |
| |
Electra | 05.01.2025 05:14:45 |
|
|
| |
LadyM. | 02.09.2017 21:19:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2461236 Od: 2013-3-22
| Spokojnie, spokojnie, tyle, że rzadko gdzie. ja np. tylko o takich słyszałam, ale okiem ich nie widziałam. |
| |
artambrozja | 02.09.2017 22:17:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #2461262 Od: 2013-3-25
| też mam siteczko plastikowe gęste do mleka. kupiłam za 5,80 u siebie. nie wiem z czego są te małe oczka w dotyku jak plastik, ale sitko wygotowuje raz w tygodniu i nic się z nim nie dzieje _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
mikser | 03.09.2017 06:49:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Skierniewice
Posty: 195 #2461301 Od: 2015-11-21
Ilość edycji wpisu: 1 | A nawet tu http://www.agd-dla-ciebie.pl/towary.php?SITKO-PLASTIKOWE-GESTE-15-CM-DO-MLEKA---GLEBOKIE&id_p=5391&ilosc=1 A jeśli macie u siebie tzw. rynek i stoisko z AGD to tam napewno takie mają a jeśli nie mają to wam przywiozą z hurtowni. W sklepach z AGD też często takie sprowadzają na zamówienie. |
| |
barbik | 03.09.2017 17:21:48 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2461532 Od: 2014-11-5
| Ja mam filtry krążkowe jednorazowe do cedzideł do mleka, są w sklepach rolnych, jeśli dobrze pamiętam 9PLN płaciłam za opakowanie 200szt, wkładam toto w lejek i do butelki. Cedzidło jest wielkie i na moją ilość mleka się nie kwalifikują.
LadyM wyrzuciłaś pieluchy, a ja ostatnio obejrzałam filmik o serku twarogowym i pani powiedziała, że cedzidło użyła tyko do telewizji, bo normalnie to pielucha |
| |
LadyM. | 04.09.2017 07:25:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2461762 Od: 2013-3-22
| No to na zdrowie. Pani pewnie masochistka. Pieluchy ciągle stały w garze na kuchni i się gotowały. Bez gotowania były nie do przyjęcia - pomimo prania w detergencie (dawniej były takie detergenty do mycia konwi na mleko i dojarek rozdawane przez punkty skupu mleka, potem płyn do naczyń, bo proszek do prania jakoś do tego nie pasował) - woniały nie tak jak trzeba. Twaróg odcedzałam przez nylonową firankę, taką zwykłą siateczkową - na krowi była dobra, na kozi by się nie sprawdziła, bo drobniejsze ziarno. Łatwiej to było uprać i wonie nie zostawały. Teraz zużywam niebieskie chusty. |
| |
tanakakt | 05.09.2017 08:02:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 207 #2462083 Od: 2013-4-19
| Wielkie dzięki. Na filtr od kawy to bym nie wpadła . Twaróg robię na rękawach serowarskich, ale właśnie wiecznie problem z mlekiem, co dziennie na gazie zupa z pieluch |
| |
barbik | 05.09.2017 14:11:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2462204 Od: 2014-11-5
| Dziewczyny a może my się nie znamy na rzeczy, a to muszą być pieluchy i mleko zaszczepione bakteriami
I jeszcze mnie naszła myśl o jednorazowych filtrach do kawy one są papierowe i może bardziej ekologiczne niż te wkłady do cedzidła które są z flizeliny, sprawdzał ktoś? |
| |
LadyM. | 07.09.2017 23:24:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2463141 Od: 2013-3-22
| No nie, ale mam obawy, że przez ten papier jednak mleko nie będzie chciało pójść, flizelina rzadsza, a mleko to nie woda. Ale jak ktoś używa kapiącego ekspresu to jaki problem sprawdzić? Tyle, że ten filtr jednorazowy trzeba w coś włożyć. Ostatecznie może to być duży lejek np.
bakteriami tymi z pieluchy? Chyba nie o takie bakterie chodzi - smrodowe... |
| |
agnieszka1975 | 10.09.2017 11:14:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 41 #2463805 Od: 2015-6-16
| Ja na początku przerabiałam pieluchy (brrr... to gotowanie to makabra!!), potem filtry do kawy (ale tutaj to trzeba było mieć anielską cierpliwość ), a finalnie wylądowałam na lejku, do którego wkładam filtry do dojarki mechanicznej - i to jest to, co tygryski lubią najbardziej!!! |
| |
Electra | 05.01.2025 05:14:45 |
|
|