| |
Bromba | 04.06.2015 20:44:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 19 #2118961 Od: 2015-5-3
| Witam wszystkich Podglądam Was od jakiegoś czasu i uczę się dzięki temu "obsługi" kozy Mieszkam na Pomorzu, nie znam się na kozach zupełnie, a od niedawna mam małego koziołka kameruńskiego i czekam na jakąś dziewczynę dla niego. Mam 3 owczarki podhalańskie i małą sunię grzywaczkę chińską. Prowadzę wraz z mężem firmę a "po godzinach" jestem zoopsychologiem i trenerem psów- to moje hobby. Oprócz tego hoduję trochę zielononóżek i innych kurek (silki, sebrytki a ostatnio białoczuby holenderskie), latem wynajmuję domki letnikom, prowadzę też niewielki hotel dla psów. Społecznie zajmuję się pomocą owczarkom podhalańskim, jestem w zarządzie Fundacji Bono, która w tym celu powstała. To chyba tyle na początek... W każdym razie będę Was zanudzać pytaniami o kozy I zacznę od dziś
PS. W rewanżu chętnie odpowiem na pytania o wychowanie psów |
| |
Electra | 13.11.2024 16:24:55 |
|
|
| |
katolik | 04.06.2015 21:27:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 140 #2119000 Od: 2015-2-20
| Pomorze jest duże.A jaka miejscowość.Może jakiś serek byś kupiła odemnie |
| |
Bromba | 04.06.2015 21:34:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 19 #2119005 Od: 2015-5-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Mieszkam we wsi Łąkie- 10 km od Bytowa i ok. 25 km od Kościerzyny. W ten weekend jadę do Lubania k. Kościerzyny na targi hodowlane- może tam wypatrzę jakąś małą kamerunkę dla mojego Elviska A serek bardzo chętnie kupię jeśli niedaleko |
| |
katolik | 04.06.2015 21:45:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 140 #2119017 Od: 2015-2-20
| Gdzieś koło Przywidza chyba ktoś ma kamerunki.Ale kamerunek się nie doi.Też być może będę w Lubaniu.Zwróć uwagę na dziadka w starym czerwonym polarze |
| |
Bromba | 04.06.2015 22:08:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 19 #2119036 Od: 2015-5-3
| Wiem, że się nie doi- stąd ten wybór.I dobrze! jeszcze mi dojenia kóz potrzeba Mam dosyc roboty z psami i letnikami
A będziesz sprzedawał w Lubaniu sery? |
| |
jola1979 | 05.06.2015 21:42:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #2119565 Od: 2013-3-21
Ilość edycji wpisu: 1 | Krzysztof nie sprzedaje.On rozdaje za darmo
Witamy Cię serdecznie |
| |
krystian | 06.06.2015 08:49:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #2119662 Od: 2013-4-8
| Witaj Bromba |
| |
siwa | 07.06.2015 11:39:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tczew
Posty: 14 #2120083 Od: 2015-6-7
| Witam mam na imie sylwia, kupilam dawną mleczarnie dom - ktory planuje przerobic na agroturystyke, kocham zwierzeta mam mase niezwyklych zwierzat, papugi faliste,5psow,5kotow,aksolotle,rybki,swinki morskie,golebie,szczury,kroliki,ptaszniki,pytona, LISA POlarnego i WLASNIE kozKi mieszkam w międzyłężu obok tczewa na pomorzu, swoja 1 milke kupilam przeszlo rok temu, mialabyc w ciazy ale to byl kit wiec dopuscilismy ja i mamy malenstwo ktore trafia do znjomych, wczoraj wzielam 2 inne starsze i mam problem bo mi sie bija ... moze ktos mi doradzic to moje 1 kozy w zyciu pozdawiam cieplutko |
| |
siwa | 07.06.2015 12:13:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tczew
Posty: 14 #2120097 Od: 2015-6-7
| zapomnialam dodac ze jeszcze mamy wlasną pasieke pszczół ktora co roku powiekszamy, takto jestem DT schroniska w tczewie i prowadze hodowle kotow i psów planujemy zakup kucyka i wiekszego konia do hipoterapi, i dla nas ale to z czASEM gdy moja mala córeczka urosnie na tyle bym mogla ja uczyc wiec ze swojej strony oferuje miodek i licze na porady ! ogolnie pochodze z czestochowy ze slaska ale ze MIŁOSC nie wybiera wiec ucieklam by spelniac swoje marzenia na pomorze ! |
| |
katolik | 07.06.2015 12:27:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 140 #2120105 Od: 2015-2-20
| Najlepiej jak się pozbędziesz Milki.Ale nie masz owiec kameruńskich a ja mam.Z Tczewa do Hopowa niedaleko.Wpadnij |
| |
siwa | 07.06.2015 18:34:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tczew
Posty: 14 #2120238 Od: 2015-6-7
| powiem szczerze ze nie ma takiej opcji, uratowalam ja bo miala isc na ubój i jest tak wdzieczna ze zostanie zemna do konca jej dni wiec nie mozna jakos ich pogodzic ? moze z czasem sie polubia ? ... hymn z przyjemnoscia moge zajechac w goscine owiec nie mam fakt, ale myslelismy o 1 do agro, tak jak o kózce miniaturce od znajomej ktora tez tu pisala post wspolny wybieg nie wchodzi w gre wiec widza sie przez ogrodzenie ale przy kontakcie spinaja sie rogami milka ma ok 3 lat moze do 5 , a tamte mela brazowa ma 7 a sniezka ( bo jest biala ) ma ok 9 lat moze chca sie zdominowac ?? małą 3 mies nine tez mi skubią ale nie z agresywnoscia |
| |
Electra | 13.11.2024 16:24:55 |
|
|
| |
katolik | 07.06.2015 19:04:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 140 #2120246 Od: 2015-2-20
| A kto Ci powiedział ile mają lat.Jeżeli faktycznie są w tym wieku.to zapomnij o jakiejkolwiek przyjaźni między nimi.Moja rada: wszystkie trzy muszą być na uwięzi.Co Cię napadło sprowadzać takie rupiecie.Nie używaj określenia około.Wiek do 5lat można określić po uzębieniu.Mogą mieć albo powyżej albo poniżej.Chyba że masz rodowody. |
| |
LadyM. | 08.06.2015 00:31:17 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2120482 Od: 2013-3-22
| kATOLIK, wyhamuj nieco ze swymi ocenami. Już dyskutowaliśmy z Tobą, że nie wszyscy ludzie trzymaja zwierzęta po to, żeby je zjeść.
Kozy muszą ustalić pomiędzy sobą hierarchię. Żadne trzymanie na uwięzi nic tu nie da.siwaprzejrzyj forum, pisaliśmy tu o walkach między kozami i ustalaniu hierarchii. Jak poczytasz to się coś dowiesz na ten temat, chociaż prawdopodobnie to sprawy nie załatwi.
Katoliktak podziwiana przez Ciebie Natalia pisała tez na ten temat: walki między kozami i ustalanie hierarchii nie są związane z tym, czy się ma młode kozy wysoce rasowe czy, jak to określasz - rupiecie. Postaraj się może, żeby Twoje wypowiedzi bardziej pasowały do Twego "pseudo" |
| |
siwa | 08.06.2015 00:58:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tczew
Posty: 14 #2120491 Od: 2015-6-7
| rupiec ? czyli wedle takiego rozumowania pies np ze schroniska to tez rupiec ? hymm .. wykupilam po taniosci by nie szły na obiad .. bo nie toleruje zabijania zwierzat , rozumiem i szanuje ale ja mam zasady ( moje kury sa na jaja nie do jedzenia, to samo tyczy sie kóz sa dla mleka i ozdoby domu,zabawy nie do jedzenia.. a kon to wogole świete lis mój tez nie bedzie zabijany bo jakas glupia modelka bedzie chciala futerko przy torebce wiec wykupiona zostala z fermy lisow. a po mieso chodze do sklepu co moje to nie rusz jestem nowa wiec nie bardzo orientuje sie jak znalesc ten watek moze mi ktos podac linka ? co to wieku to tyle co mi mowiono to wiem ale nie umiem poznac po uziebieniu , i co gdybym je puscila luzem , po "walce" bylay juz zgoda ? czy nie ryzykowac ? |
| |
Esti | 08.06.2015 07:05:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #2120523 Od: 2013-3-22
| Witaj siwa, jakie psy hodujesz? _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
annorl1 | 08.06.2015 08:42:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #2120571 Od: 2014-1-18
| Bromba, Siwa i wszystkich Nowych witam na Forum Siwa, to jest link do tematu o walkach kóz
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Co do zabijania zwierząt, też jestem zdania, ze koń nie jest do jedzenia, ale nie lubię takiego podejścia jak masz Ty. Swoje zwierzaki na dożywocie, a w sklepie mięso kupuję. Tak jak by w sklepie mięso było nie kiedyś żywe, ale rosło na drzewie. Przepraszam, musiałam to napisać. Zwyczajnie jestem zdania, że albo nie jemy mięsa w ogóle, albo jak mamy swoje, to zabijamy humanitarnie zdrowe i szczęśliwie żyjące zwierzęta, a nie idziemy do sklepu po napakowaną chemią i paszami kurę, która nie dość że słonka nie widziała, to jeszcze nie wiadomo czy na pewno została zabita humanitarnie. Nie wspomnę już o świniach czy krowach Moja kura jest na jaja, a te sklepowe mogę jeść. Dziwne podejście, którego nie jestem w stanie zrozumieć. Raz jeszcze przepraszam, ale musiałam to napisać.
Swoją droga, to niezły zwierzyniec, pyton, ptasznik...matko! Ale to chyba pozamykane? Nie chodzą gdzie chcą |
| |
LadyM. | 08.06.2015 09:09:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2120590 Od: 2013-3-22
| Dziwnie się znowu zgadzam z Anią, w pełnej rozciągłości.
Na marginesie: trochę nie wyobrażam sobie tego lisa: na fermach futrzanych one zyją w klatkach. I raczej nie są oswojone w sensie takim, jak rozumiemy. Poza tym, trzeba zdać sobie sprawę, że wszystkich zwierząt "spod noża" nie wykupimy. Zwłaszcza, jeżeli sami jesteśmy konsumentami mięsa i chodzimy po nie do sklepu. I jak mówi Ania - mięso ze sklepu to najgorsze mkięso jako żywność i jako życie zwierzęcia i jego śmierć. |
| |
siwa | 08.06.2015 10:39:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tczew
Posty: 14 #2120657 Od: 2015-6-7
| lis normalnie podchodzi do mnie je z reki, biega po dworze ma swoj wybieg ale i jest w domu zachowuje sie jak kot kuwetka i te sprawy ale instynkty typu zakopywanie wszytskiego nosem i ucieczka do siebie zostaly , poprostu moze napisze inaczej ( nie umiem zabic zwierzaka ktorego wychowalam ) i dla tego jak jest nie no nie lata wszytsko luzem kazde ma swoje miejsce co do psow to Amstaffki,yorki FCI i dzieki za link |
| |
CheNelly | 08.06.2015 11:00:05 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2120708 Od: 2015-5-28
| Hej wszystkim nowym osobom |
| |
siwa | 08.06.2015 11:02:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tczew
Posty: 14 #2120714 Od: 2015-6-7
| a co do miesa, to wedliny czy tam ser to kupuje, ale mieso to mam tu duzo gospodarzy co odsprzedaja juz "gotowe" kury,swinie roporcjowane , a ze jestem nowa we wiosce to nie znam niogo kto by mi zbil kure .. nie moge na to patrzec , oskubac jeszcze okej ale nie dam rady zabic moj chlop tez zreszta |
| |
Electra | 13.11.2024 16:24:55 |
|
|