lis normalnie podchodzi do mnie je z reki, biega po dworze ma swoj wybieg ale i jest w domu zachowuje sie jak kot kuwetka i te sprawy ale instynkty typu zakopywanie wszytskiego nosem i ucieczka do siebie zostaly , poprostu moze napisze inaczej ( nie umiem zabic zwierzaka ktorego wychowalam ) i dla tego jak jest nie no nie lata wszytsko luzem kazde ma swoje miejsce co do psow to Amstaffki,yorki FCI i dzieki za link |