NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NASZE HODOWLE » JASKÓŁKI W KOŹLARNI

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Jaskółki w koźlarni

  
monia8366
29.04.2020 18:35:05
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4639 #5453264
Od: 2013-3-21
Dla informacji dziś wreszcie zniesiono uchwałę która nakazywała przeganiania i zrzucania gniazd jaskółczych. Na szczęście poszli po rozum do głowy pan zielonypan zielony
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Electra22.12.2024 02:18:00
poziom 5

oczka
  
janio
29.04.2020 22:00:26
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Poznań

Posty: 6 #5453344
Od: 2020-3-8
Nawet nie wiedziałem, że taka głupia ustawa była... A ja się dziwiłem dlaczego tak mało jaskółek jest w ostatnich latach.
U nas w stajence w zeszłym roku pierwszy raz zrobiły jedno gniazdko i wychowały młode. Zostawiłem okno zablokowane otwarte na stałe żeby mogły spokojnie wlatywać.
Cała rodzina się cieszyła.
  
monia8366
29.04.2020 23:46:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4639 #5453381
Od: 2013-3-21
Ja też miałam mam i będę mieć jaskółki w stajni, jednak jeśli przyszła by inspekcja weterynaryjna dostałbyś mandat i kazali by ci zrzucić gniazda. Poszli po rozum bo jaskółki są chronione a rolnicy czy hodowcy byli zmuszani nie raz dużymi sankcjami by przeganiać jaskółki.

_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
olawk1
02.05.2020 09:57:49
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #5454097
Od: 2017-7-4
Fajna sprawa "własne" jaskółki. Muchy i komary nie mają szans. Ale..... niestety jaskółki są roznosicielami obrzeżków (coś pomiędzy kleszczami a wszami). Jeśli gniazdo jest bezpośrednio nad zwierzętami, to przyglądać się im, czy nie zaczynają się namiętnie czochrać, bo to znaczy, że już je mają. Cholerstwo potwornie gryzie, a trudne do wykrycia przez wielkość i kolor. Na wszelki wypadek pryskać śr owadobójczym gniazda b.często, bo jaskółki się nie da - za szybka bardzo szczęśliwy, dopóki nie złożą jajeczek. Jak wam się obrzeżki zalęgną w zwierzętach, to sobie je zawleczecie nawet do domu. Miałam, wiem co piszę i mówię Wam- wojna odgórnie przegrana. Cholery b.żywotne. A że ugryzienia są swędzące - to mało powiedzieć.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NASZE HODOWLE » JASKÓŁKI W KOŹLARNI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny