| |
arletaka | 30.10.2019 20:25:11 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: okolice Opola
Posty: 153 #5248044 Od: 2016-2-28
| Napiszcie jak wyglądają u Waszych kóz korytka do karmienia warzywami czy owsem. W ubiegłym roku zrobiłam korytka z płyty OSB, ale jest to rozwiązanie do kitu, bo: 1) powierzchnia porowata fatalnie się myje 2) kąty wewnętrzne są niemożliwe do umycia, bez odkręcania ze ściany.
Mam też kupne korytka, ale szukam rozwiązań większych i niedrogich.
Może zdjęcia jakieś? |
| |
Electra | 11.03.2025 13:04:03 |

 |
|
| |
monia8366 | 30.10.2019 20:34:40 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #5248070 Od: 2013-3-21
| Ja karmię w wiadrach budowlanych ( te czarne do cementu). Są mocne. Każda koza dostaje swoją porcję wymierzoną osobno. Wiadra myję później i jest przy tym większa higiena i zero ryzyka że zje coś zepsutego. Jak zbiorowo karmisz dobre są kasty ( czarne też do wyrabiania cementu z Castoramy np.). _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
arletaka | 30.10.2019 21:03:22 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: okolice Opola
Posty: 153 #5248124 Od: 2016-2-28
| wiaderka to chyba dobry pomysł...ale przy 17 szt. każdej nosić osobne wiadro? do kasty to pewnie kopytka też wsadzą...
Macie inne pomysły? |
| |
monia8366 | 30.10.2019 21:37:30 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #5248182 Od: 2013-3-21
| ja tak karmię 25 szt. Na tym to polega by każda dostała swoją rację jedzenia a nie że jedna zje do syta a druga kilka plastrów. Później są właśnie problemy zdrowotne u kóz. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
toke8009 | 31.10.2019 10:59:30 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5249657 Od: 2018-11-18
| Możesz się pokusić o zrobienie korytka z przeciętej na pół rury plastikowej(budowlanej)o dużej średnicy - Przecinasz rurę wzdłuż, a połówki obsadzasz w ramce drewnianej(z kantówki albo balików), wystarczy dobrze obrobić szlifierką przecięcie(żeby gładkie było), a rurę do drewna zwyczajnie śrubami można przymocować, przecinasz diaksem - trochę zabawy, ale szybko idzie. Co do "zamknięcia" bocznego - to albo dajesz drewniane boczki, albo kupujesz takie orginalne zamknięcie(zaślepkę) do danej rury i przecinasz na pół. Rury są różnej średnicy: 16cm, 30cm, 50 cm, 1 m - ja mam z 50-tek zrobione. |
| |
toke8009 | 31.10.2019 11:04:05 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5249683 Od: 2018-11-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Przestrzegam jednak przed robieniem takiego korytka z przeciętej rury lub beczki metalowej - wtedy bardzo dobrze trzeba by "ukryć" pod obudową z drewna te docięte boki(np zagiąć/podwinąć) bo docięte ścianki są ostre jak żyletka i zwierzak może się pokaleczyć. Roboty więcej, samo korytko potem znacznie cięższe niż plastikowe, w dodatku rdzewieje... |
| |
asica | 11.11.2019 16:54:35 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 124 #5269228 Od: 2019-11-11
| Super! Pomysłowe i praktyczne, na pewno wykorzystam. |
| |
Electra | 11.03.2025 13:04:03 |

 |
|