| | |
| nowa | 29.08.2013 21:18:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1584480
Od: 2013-8-23
| znalazłam innego wet kupiłam pectolit już dziś bez biegunki ale koza wygląda okropnie nie ma siły apetytu ciężko jej wstawać a jak schudłla okropnie ale mam nadzieje że dojdzie do siebie |
| | |
| Electra | 11.03.2025 12:01:08 |
 |
|
| | |
| LadyM. | 29.08.2013 22:29:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1584697
Od: 2013-3-22
| Mój patafian juz w porządku. Przez 2 dni podawałam mu wywar z tatarczucha z pektyną, 2 razy dziennie po szklanece. 1 raz dawałam mu do tego odrobine soli. Tak mu smakowało, ze wylizywał miseczke. I dzień nie był na wypasie, ale takie wrzaski były, że na drugi dzień go wyprowadziłam. Tyle, że ten wypas, to bardziej świeże powietrze niż jedzenie, bo step jest, Dostał troche gałęzi brzozy z suchymi listkami dla rozrywki. |
| | |
| jola1979 | 30.08.2013 09:58:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1584963
Od: 2013-3-21
| nowa pisze: znalazłam innego wet kupiłam pectolit już dziś bez biegunki ale koza wygląda okropnie nie ma siły apetytu ciężko jej wstawać a jak schudłla okropnie ale mam nadzieje że dojdzie do siebie
Według mnie powinnaś wezwać weterynarza.Jeśli koza jest osłabiona,wycieńczona po biegunce,to powinna dostać witaminy w zastrzyku i coś na wzmocnienie,ewentualnie suplement diety,jest taki w proszku,który podaje się w celu "zregenerowania"organizmu i dostarczenia zwierzakowi wszystkich,potrzebnych składników odżywczych.Skoro koza ma problem ze wstawaniem,to ja nie czekałabym na to,że "dojdzie do siebie".
To taka moja mała sugestia |
| | |
| monia8366 | 30.08.2013 10:33:30 |
Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #1585029
Od: 2013-3-21
Ilość edycji wpisu: 1 | nowa
wiem co to znaczy koza wykończona po biegunce, przede wszystkim sprawdź jej dziąsła i powieki czy są różowe. Jeśli są blade brak jej żelaza co w takiej sytuacji jest częste. Zakup w aptece żelazo dla ludzi ale jakieś dobre ja za całe opakowanie dałam 20 zł. Proszek wysyp z kapsułki do pojemniczka dosyp odpowiednią ilość witamin dla kóz dodaj wody i duża strzykawką podaj do pyska. Możesz także rozgnieść magnez i dodać do miksu. Ja tak doprowadziłam do ładu swoją nowo nabytą kozę po biegunce która nie wiadomo ile już trwała. Między czasie najważniejsze jest odrobaczenie i to Velbazenem.Po dwóch tygodniach powtórzyć odrobaczenie. Podawałam jej także zaparzony szczaw koński ( nasiona) tym w sumie wyleczyłam z biegunki bo nic nie pomagało. Wet przede wszystkim powinien też podać wapno i fosfor do mięśniowo.Ja podałam sama.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/ |
| | |
| nowa | 30.08.2013 20:56:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1585739
Od: 2013-8-23
| odrobaczyłam ją Lusesita ma jasnoróżowe blade dziąsła daje jej bovfos r 2 razy po łyżeczce wet mówił że to powinno starczyć te witaminy daje jej tydzień |
| | |
| nowa | 02.09.2013 20:24:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1589552
Od: 2013-8-23
| i wet się pomylił nie starczyły te witaminy doradził żeby nie inwestować w lusesite bo nie ma pewności że wyzdrowieje u nas w polskowoli nie ma żelaza w aptece dałam jej troche czerwonych buraków bo anemie to ona ma daje jajka owies siano marchwi nie mam ale mam kartofle |
| | |
| jola1979 | 02.09.2013 21:11:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1589606
Od: 2013-3-21
| Według mnie może być wycieńczona przez odwodnienie.Czy dużo pije?
Kartofli nie podawaj.Zwłaszcza,że koza ma osłabione "jelita".
Jajka podajesz?Kto to doradził,wet?
Siano dokładaj często,ale w małych ilościach-tak,żeby zawsze "świeże"miała.Buraczek czerwony ok,ale marchew nawet,gdybyś miała to bardzo mało.Owies oczywiście tak,bo wzmacnia,ale nie od razu duże ilości.
Jak ogólnie Lusesita się ma?Jeszcze ma problem ze wstawaniem?
Czy dostała wapno?
|
| | |
| nowa | 03.09.2013 20:40:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1590536
Od: 2013-8-23
| dostała wapno od niedzieli prawie nie wstaje jajkami dawno temu postawiłam koze na nogi a z Lusesitą wet doradził żebym dała sobie spokuj bo nie warto w nią inwestować a ona miała dawać mleko dzieciom zima |
| | |
| LadyM. | 03.09.2013 21:27:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1590586
Od: 2013-3-22
| Nowa, myślę, że ten wet Cię zniechęcił i robisz, co robisz dla spokoju sumienia. Więc się zdecyduj, albo rybki albo akwarium. Albo usiłujesz ja postawić na nogi, albo odpuszczasz, bo tak sugerował wet. Weci często różne rzeczy sugerują. Dla nich wciąż koza, to jest zwierze gorszej kategorii, jakbys poszła do niego z krowa, to by ci nie sugerował odpuszczac.
Spróbuj jeszcze te jajka połaczyc z kawa zbożową. Ja ratowałam tym mojego psa wycieńczonego przez nosówkę. Za rada wujka-weta dawałam kawę naturalna z jakiem. Natomiast Zielony Kruk z sąsiedniego forum sugeruje, że kawa zbozowa z jajkiem nieraz ratowała nawet krowy niemogące sie ocielić.
A reszte słuchaj wyżej -wapno, witaminy, żelazo. Buraczki, natka z pietruszki chyba tez może być (?). I nie "dałam jej buraczka", tylko "daję jej buraczki". |
| | |
| nowa | 03.09.2013 21:52:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1590617
Od: 2013-8-23
| tak daję buraki natki nie próbowałam dawać masz rację Lady że gdyby to był nawet pies to inaczej by wet się zajał inka może być ? mam też siemię lniane dostaje raz na dzień nosze jej wodę dwa trzy razy dziennie dopóki sama wychodziła to miała stale wode |
| | |
| LadyM. | 04.09.2013 07:24:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1590783
Od: 2013-3-22
| Inka nie może być. Kup zwykłą kawę Kujawiankę i parz w garnku wg przepisu. Tam chodzi o błonnik, który jest w tej kawie, w tym ekstrakcie jakim jest Inka tego błonnika juz pewnie nie ma. Nie wiem jak z piciem tej kawy, bo o ile mój koziołek pectolit pił i sie oblizywał, to kawy nie chciał za bardzo.
Napisz jeszcze na tym drugim forum, może tam ktoś znajdzie jakąś radę. |
| | |
| Electra | 11.03.2025 12:01:08 |
|
|
| | |
| monia8366 | 04.09.2013 09:09:24 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #1590811
Od: 2013-3-21
| musi dostać żelazo ( kuracja przez miesiąc!!! jedna kapsułka dziennie ale tylko proszek bez obudowy bo rozpuszcza się tylko w naszych sokach trawiennych) plus wapno do mięśniowo jeszcze raz ale nie zapominaj o fosforze przez 3 dni po 2 cm do mięśniowo. Moja leżała na boku i stękała, każdy mówił dobij ją nie znęcaj się nad stworzeniem. Robiłam swoje i wierzyłam a teraz wkurza mnie bo wszędzie włazi heheh. Wiara i działanie to najlepsza recepta.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/ |
| | |
| jola1979 | 04.09.2013 09:34:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1590826
Od: 2013-3-21
| Dodam tylko,że natka pietruszki działa moczopędnie,więc nie wiem czy podawać w takiej sytuacji.
Pectolit mimo wszystko dobrze kupić,nie jest to duża suma,a starczy na długo.
Jeśli nawet koza nie ma biegunki,Pectlit reguluje trawienie,"rusza"żwacz.Tak,że przez tydzień może koza go dostawać.Jeśli nawet nie pomógłby(chodzi o regulację trawienia) to na pewno nie zaszkodzi.
Jakbyś miała w bliższej lub dalszej okolicy innego weta,to warto takiego wezwać,czy chociażby skonsultować się z nim telefonicznie.Wiadomo,że lepiej jak wet zobaczy kozę,ale czasem coś doradzi na odległość.
Ja bym walczyła-to co niektórzy weci mówią,to nie zawsze jest prawda.Niektórzy weci na "odczepne",(bo się nie znają)mówią,że nic nie można zrobić.
|
| | |
| monia8366 | 04.09.2013 09:57:58 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #1590842
Od: 2013-3-21
| Ja szczerz polecam do wyleczenia z biegunki nasiona szczawiu końskiego łyżeczka dziennie zaparzyć i dać strzykawką do pyska. Dwie kozy wyleczyłam z ostrej biegunki tylko tym, nie mówiąc o królikach kiedy po prostu przestawały jeść i chudły. Podawałam i wyleczyłam. Nie neguję środków weterynaryjnych ale w ostatniej kuracji zawiodły całkowicie i tylko tym wyleczyłam.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/ |
| | |
| weszynoska | 04.09.2013 11:19:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1590915
Od: 2013-3-24
| Monika...zaczęłam szukać po internecie zastosowania szczawiu...i nie mogę się doszukać , że podaje się nasiona. Wszędzie pisze, że korzeń . Przybliż może troszę nam swoją wiedzę o nasionach...może jakaś fotka??
Cos podobnego do takiego szczwiu rosnie mi za płotem..jak takie dobre to polecę zbierać.
Dzieciom też się podobno daje w razie co..ale wszędzie pisze, że korzenie. |
| | |
| monia8366 | 04.09.2013 12:35:28 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #1590983
Od: 2013-3-21
| ja zbieram już suche nasiona, na długiej łodydze ich jest dość dużo. Nasiona od razu są gotowe do przechowania, zbieram tego co roku bardzo dużo bo nie tylko dla zwierząt ale i dla nas i dzieci. Przy biegunkach czy grypie żołądkowej tylko to daje ulgę i walcz z biegunką. Pamiętać trzeb aż eto w dużych ilościach roślina trująca dlatego na wagę dorosłego człowieka podaje się płaską łyżeczkę maksimum raz dziennie. Bardzo skuteczne.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
_________________
http://powr-t.blogspot.com/ |
| | |
| LadyM. | 04.09.2013 13:12:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1591010
Od: 2013-3-22
| Jeżeli chodzi o szczaw koński to tradycyjnie na wsi nasiona właśnie były stosowane przy biegunkach. Nasiona tego szczawiu wyglądają jak kasza gryczana, czyli tatarka i dlatego na moim terenie nazywają go "tatarczuch".
Biegunki u ludzi i zwierząt, nawet takie, które na co innego nie ida.
Ja ostatnio mojego koziołka, który fajdał na rzadko z wyrzutem wyleczyłam w dwa dni. Ale parzyłam mocniejszy. Tak garstkę na litr wody dawałam. I dostawał 2 razy po szklance. Dodawałam do tego pektynę i sam mi naczynko wylizywał do czysta. Pektyna ma właściwości wiązania tego co w jelitach, tak pisza na Pectolicie. |
| | |
| nowa | 04.09.2013 19:41:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1591393
Od: 2013-8-23
| nie ma biegunki od niedzieli dawałam pectolit nie chodzi ale apetyt ma coraz lepszy i dziąsła robią się bardziej różowe dziś dostała kilka razy siana 4 buraki marchew bo lubi 2 kromki chleba 3 razy owsa to w sumie by było 3 litrowe wiaderko i pokrzywy plus jajka i leki |
| | |
| monia8366 | 04.09.2013 21:08:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #1591473
Od: 2013-3-21
Ilość edycji wpisu: 1 | nie wstaje bo brak jej wapna, żelaza i fosforu i żeby śpiewała to i tak jest chora. Im dłużej leży tym większa nad nią rośnie kreska. Albo zaczniesz ją leczyć albo ją ubij bo szkoda by się męczyła. Jak nie wstaje znaczy że jest źle. Mięsnie się zastają i może wcale nie wstać. Trzeba ja podnosić masować, od buraczka nie przejdzie.
AA i bym zapomniała, ogranicz to zboże jeszcze pogarszasz sytuację zbyt duża ilość zboża to duża ilość fosforu zaburzasz proporcję fosforu do wapnia w organizmie. Koza dojna powinna dostawać do 1,5 kg( maksymalnie) na dzień, nie dojna maksymalnie do 0,5 kg, tak samo koza w kotna do 0,5 kg. Dobijasz ją ilością zboża.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/ |
| | |
| nowa | 04.09.2013 21:42:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 45 #1591487
Od: 2013-8-23
| dzieki |
| | |
| Electra | 11.03.2025 12:01:08 |
|
|
