Biegunka


administrator	20.03.2013 09:39:36
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Wancerzów Posty: 98 #1252683 Od: 2013-3-19	W sytuacji gdy wystąpi biegunka najważniejsza jest kontrola i obserwacja zwierzęcia. Domowym sposobem jest podanie w proporcji do wagi węgla,iście dębu(zawierają garbniki),gruszy,napar z nasion suszonego szczawiu końskiego - doskonale radzą sobie z biegunką. Koza powinna być karmiona około 3 dni sianem i pojona wodą. W sytuacji gdy biegunka nie ustąpi trzeba wezwać weterynarza.

Electra	21.12.2024 19:55:00


monia8366	26.03.2013 11:15:08
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1285533 Od: 2013-3-21	Mam od kilku dni problem z moją Cynamoną, co chwilę ma biegunkę. Nie wprowadziłam nowego żywienia, dawek nie powiększyłam żadnych. Mimo wszystko ma biegunkę, jako jedyna koza w stadzie. Wszystkie są karmione tym samym i nie mam pojęcia co jest grane. Występuje u niej dość rzadka ta biegunka, jak tylko zauważę podaję jej węgiel, dostaje tylko siano i wodę przez 3 dni. Biegunka ustępuje i jak tylko dostanie ziarno czy warzywa za chwilę wraca. Koza była odrobaczona.. _________________ http://powr-t.blogspot.com/

LadyM.	26.03.2013 12:29:49
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #1285616 Od: 2013-3-22	Słuchaj, może to ten węgiel. On może przytłumiać objawy tylko, a za chwilę jak przestanie działać, to od nowa. Może nifuroksazyd lepiej. Ja o węglu mam zdanie takie, że w biegunce zmienia tylko kolor sraczki. W dodatku, tego węgla powinno się na raz podać dużo, jeżeli małemu dziecku 2-6 tabletek jednorazowo, to ile kozie? Mimo wszystko na biegunkę najskuteczniejszy jest tatarczuch, czyli koński szczaw, ale to trzeba latem uzbierac.

wchelminiak	26.03.2013 12:33:50
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo Posty: 341 #1285623 Od: 2013-3-21	U mnie - raczej kozy mojej - biegunkę wyleczyłam kawą zbożową Jednak świetnie znałam przyczynę - dzieci znajomych upasły ją śliwkami węgierkami. _________________ Waleria www.pracowniarw.blogspot.com

monia8366	26.03.2013 13:56:33
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1285700 Od: 2013-3-21	Węgla daję 2 tabletki tylko raz później normalny ma kał czyli bobki, po kilku dniach znów rewolucja a koza je i zachowuje się normalnie jakby nic złego się nie działo. Mam szczaw zaparzę jej ale to tylko leczenie a skąd taki objaw nawet mój wet nie wie Kurcze może siano jej nie służy ? ale reszta je z apetytem i nic. A może ona ma taki problem że się przejada ?? Albo za dużo wody pije ? Nawet jej warzywa nie daje od jakiegoś czasu... Czasem dostanie jabłko ale jedną sztukę to nie powinno być przyczyną :/ _________________ http://powr-t.blogspot.com/

jola1979	26.03.2013 15:20:07
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1285791 Od: 2013-3-21	Monia,a wet badał Twoją kózkę słuchawkami-osłuchał ją? Wiesz,straszyć nie chcę,ale w związku z tą pogodą,która teraz jest u nas panuje zapalenie płuc.Jak już psiałam gdzieś wcześnie,bez widocznych objawów.Czasem apatia czy brak apetytu,ale głownym widocznym objawem jest nawracająca biegunka.No i osłuchowo są szmery.Tak,że jakby wet był to niech ją osłucha jeśli tego nie robił.U mnie właśnie koza urodziła martwe koźlaki,bo jak wet był później-po wykocie okazało się,że ma szmery na płucach.No i prawdopodobnie to była przyczyna martwego wykotu.Dostała zastrzyki i już jest ok.No,ale w sumie nie miała żadnych,widocznych objawów-tym razem bez biegunki się obyło.No,ale wet mówił,że w 95% przypadków właśnie biegunka jest tym "widocznym objawem".Brak podwyższonej temp,brak ciężkiego oddechu.Wiesz,straszyć nie chcę,ale lepiej się przekonać.

monia8366	26.03.2013 15:35:48
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1285826 Od: 2013-3-21	Dobrze że napisałaś zadzwonię po weta i poproszę by przyjechał ja zbadać. Dzięki bo trochę się tym niepokoję. _________________ http://powr-t.blogspot.com/

jola1979	26.03.2013 17:52:55
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1286007 Od: 2013-3-21	Mam nadzieję,że to tylko biegunka,a nie zapalenie płuc.

wchelminiak	12.04.2013 14:59:18
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo Posty: 341 #1312878 Od: 2013-3-21	Obserwuj, kazda zmiana ma znaczenie. Bez paniki, ale kontroluj. _________________ Waleria www.pracowniarw.blogspot.com

monia8366	12.04.2013 16:17:42
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1313002 Od: 2013-3-21	nie nie zatruje ale delikatnie z tym węglem proporcjonalnie do wagi kozy. _________________ http://powr-t.blogspot.com/

jola1979	06.05.2013 15:27:56
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1425745 Od: 2013-3-21	Temat biegunek,więc pozwolę sobie o komentarz do pewnego środka przeciwbiegunkowego.Wet polecił mi środek dla cieląt PECTOLIT Plus.Bardzo dobrze sprawdza się przy biegunce u koźląt i dorosłych kóz.Pod warunkiem,że nie jest to wirusowa biegnka,bo jeśli biegunka trwa dłużej niż 3dni-to jest to albo wirusowa albo też niewłaściwe żywnienie.Dlatego przy biegunce utrzymującej się dłużej niż 2-3 dni,wtedy kontaktujemy się z wetem. Mi wet sprzedał małą torebkę Pectolitu Plus,gdyż nie powinno się za długo trzymać otwartego opakowania,cena za 100g około 15zł. Pozwoliłam sobie na skopiowanie ze strony Over Vet następujących informacji o tym środku Pectolit plus jest wieloskładnikowym preparatem szybko hamującym biegunki. Zawarte w nim pektyny pęcznieją, wchłaniając wodę i tworzą warstwę osłaniającą jelita. Łatwo przyswajalne składniki pokarmowe utrzymują cielę w dobrej kondycji, a elektrolity zapobiegają odwodnieniu. Pectolit plus dostarcza również składniki witaminowo-mineralne, mające zasadnicze znaczenie dla utrzymania fizjologicznych funkcji organizmu i pobudzenia układu odpornościowego. Ze względu na apetyczny zapach i smakowitość jest chętnie pobierany przez cielęta z objawami biegunki. Mój wet zalecił dawkowanie dla koźląt:rozpuścić proszek w małej ilości zimnej lub letniej wody tak,żeby rozrobiony w wodzie proszek dało się naciągnąć w strzykawkę,podać jednorazowo 5ml.Można podawać 2 razy dziennie taką ilość.Dla dorosłej kozy 20ml,dwa razy dziennie.Trzeba zużyć rozcieńczony preparat szybko,bo tężeje i zmienia się w taką galaretkę. Kozy i koźlęta idealnie połykają,więc musi być dobre,zapach ma bardzo fajny,tak jakby czekoladowo-owocowy. Nie próbowałam,więc w smaku nie wiem jaki jest U mnie sprawdził się idealnie.No,ale tak jak pisałam,przy biegunce powyżej 2-3 dni koniecznie z wetem się skontaktować.

Electra	21.12.2024 19:55:00


Bolian1	19.05.2013 15:18:09
Grupa: Użytkownik Posty: 115 #1452875 Od: 2013-3-21	No i ja mam problem z biegunką. Biegunkę mają cztery kozy, od dziś rana. Tylko dorosłe. Podejrzewam, że spowodował to chleb, który wczoraj im dałem - rzadko go dostają, chleb był wysuszony, sądziłem, że nic się nie stanie. Dwie kozy leżą, całe tylne nogi mają upaprane w tym czymś...Niestety nie mam węgla, a apteki nieczynne. Co mogę im dać? Wet nie odbiera...Proszę o pomoc!

jola1979	19.05.2013 15:26:28
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1452877 Od: 2013-3-21 Ilość edycji wpisu: 1	Przede wszystkim sianko i woda-nic innego.Letnią wodą,najlepiej z szarym mydłem umyć trzeba kozy. To tak,żeby bakterie się nie mnożyły,na a zwłaszcza teraz łatwo o to,bo muszydła już latają. Ja,gdy nie mam żadnych specyfików w domu,to biorę zwykłe kakao(te bez cukru oczywiście),rozrabiam je wodą,żeby dało się w strzykawkę nabrać,można też łyżką podać,ale strzykawką wygodniej. Daj każdej po 2strzykawki(takie 20ml).No i oczywiście zero wypasu na łące. Jak rano nie będzie żadnej poprawy dzwoń do weta.Ten proszek,o którym pisałam świetnie sprawdza się w biegunkach np "z przejedzenia"itp.

Bolian1	19.05.2013 15:28:43
Grupa: Użytkownik Posty: 115 #1452879 Od: 2013-3-21	Zwykłe gorzkie kakao, może być kawa zbożowa? Dzięki za rady, czytałem niby na kozolinie i tutaj o biegunce, ale jednak każdy przypadek jest inny. Czy to znaczy, że w przyszłości wystrzegać się od chleba?

jola1979	19.05.2013 15:35:19
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1452887 Od: 2013-3-21	Kawy zbożowej nigdy nie stosowałam,ale ktoś chyba podawał(kiedyś na Kozolinie czytałam). No,a jak masz kakao,to u mnie akurat ono działało. Wiesz,to że koza dostanie biegunkę,to nie powiedziane,że zawsze tak będzie,gdy dasz chleb. To,że dostały biegunkę od chleba,to dlatego,że rzadko go dostają,a pewnie "trochę"im go dałeś? Kozy to takie stwory,że nie można im zmieniać zbyt drastycznie pożywienia.Jak wprowadzasz coś,czego od dawna nie dostały,to muszą dostać to w małej ilości.Zawsze się posrają,gdy dostaną od dawna nie jedzony "smakołyk"i dostaną go dużo.To,że to był akurat chleb,to według mnie przypadek.Bardziej stawiałabym na to,że to dlatego,że dawno go nie dostały. Mogę się mylić,ale stawiam na to. Pod warunkiem,że nie jest to żadna infekcja wirusowa.No,ale to sprawdzić można łatwo.Jak tylko na sianie i wodzie je zostawisz+to kakao(dziś podaj raz),rano powinno być już lepiej.

Bolian1	19.05.2013 15:50:17
Grupa: Użytkownik Posty: 115 #1452896 Od: 2013-3-21	Dzięki wielkie za pomoc, podam im to i oby było lepiej.

monia8366	19.05.2013 15:56:46
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1452899 Od: 2013-3-21	kawa zbożowa działa ale też wlew trzeba zrobić bo pic tego nie chcą. na biegunkę dobry jest napar do picia z kory dębu lub napar ze szczawiu końskiego jeśli masz. Ze szczawiu to tak łyżeczkę z czubkiem zaparzyć i dać w małej iloci wody ja nawet słodzę glukozą ( jeśli nie masz to cukier trzeba zagotować) wtedy chcą pić. Korę deblu rozgniatasz i zaparzasz tez do picia. _________________ http://powr-t.blogspot.com/

Bolian1	19.05.2013 16:02:06
Grupa: Użytkownik Posty: 115 #1452909 Od: 2013-3-21	Wlew zrobię, cholera, gdyby nie to, że dałem im ten chleb....Dobrze, że nie wzięło ich wszystkich, bo bym się załamał chyba. Spróbuję zrobić, co potrafię, mam nadzieję, że obędzie się bez strat.

jola1979	19.05.2013 16:21:33
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1452917 Od: 2013-3-21	Nie martw się na zapas.Dorosłe kozy są odporne na "sensacje żołądkowe",krótkotrwałe. Będzie dobrze,pod warunkiem,że to od tego chleba. Tyle tylko,żebyś nie przedobrzył z podawaniem specyfików.Nie powinno się podawać ich zbyt dużo. Sianko i woda-pamiętaj. Daj znać ,czy rano im lepiej-powinno być. No i nie zapomnij o obmyciu "ofajdanych"miejsc.Wiem,to nic miłego,ale niestety powinno się to zrobić.Ja ostatnio myłam taką ofajdaną kozę,ufajdałam się,ale koza była czyściutka.

farmer	19.05.2013 16:35:57
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Gospodarz wieś Łódzkie Posty: 42 #1452927 Od: 2013-4-10	Na biegunkę kora dębu ,kozy bardzo chętnie jedzą . Jak nie masz to tarka do warzyw i szukać dąb w okolicy , natrzeć i do kozy . Pomagało od razu tyle że biegunka powraca na drugi dzień ale z mniejszym skutkiem .

Electra	21.12.2024 19:55:00