NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PRZETWÓRSTWO » KEFIR Z GRZYBKA , CZY KTOŚ ROBI?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Kefir z grzybka , czy ktoś robi?

  
Lhuna
02.08.2014 13:39:21
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie

Posty: 378 #1907404
Od: 2014-1-7
Jak w temacie..?
Jak dla mnie , świetna sprawa, wychodzi doskonały, tylko smietanę trzeba zbierać.
Polecam.

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

  
Electra22.12.2024 16:29:02
poziom 5

oczka
  
LadyM.
02.08.2014 13:50:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1907414
Od: 2013-3-22
Słyszałam/czytałam (jednym okiem), że na tym grzybku można serek robić uzywając go zamiast podpuszczki
  
annorl1
02.08.2014 14:23:19
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1907430
Od: 2014-1-18
mam od kilku lat, wcześniej na krowim mleku robiłam kefirek a nawet twarożek, na kozim mi nie wychodzi. jeden "zamordowałam" na kozim mleku, ale dobrze, że mam zamrożoną porcję w razie co jęzor
Lhuna, ale jak zbierasz śmietanę z mleka jak masz w nim grzybka? u mnie grzybek na wierzchu pływa i ze śmietaną zbierałam grzybka...może coś źle robiłam?
  
Lhuna
02.08.2014 14:30:35
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie

Posty: 378 #1907438
Od: 2014-1-7
Kurcze, ja mam maleńką grudeczkę teraz, i ona pływa po dnie..zbieram śmietanę - codziennie, wywalam ją łyżeczką, a słoik z kefirem stoi kilka dni na parapecie, przykryty papierem .
Jak kiedyś miałam więcej, nie pamiętam, czy on pływał, ale to było dawno.
A nawet jak zbierzesz z grzybkiem, no to co, wypłucz na sitku?
Ja się stosuję i nie używam metalu, to a propos zamordowania. Wiem, że na fermie robią non stop kozi kefir i jest wszystko ok?
  
annorl1
02.08.2014 14:34:30
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 434 #1907443
Od: 2014-1-18
też nie używam metali, chociaż z przypadkowego doświadczenia wiem, ze nie zamorduje się go metalem wesoły na początku przygody z grzybkiem zapomniałam o tym i przepłukałam na metalowym sitku, grzybek miał się dobrze i pięknie się rozrastał wesoły na razie po ostatniej nieudanej próbie z kozim mlekiem dałam spokój i ostatnia zapasowa porcja siedzi w zamrażalniku. może niedługo wyjmę?
  
LadyM.
02.08.2014 14:45:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1907449
Od: 2013-3-22
Lhuna, a ten kefir na parapecie, to chyba nie w zwykłym słoiku trzymasz?
  
Lhuna
02.08.2014 18:46:37
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie

Posty: 378 #1907590
Od: 2014-1-7
W zwykłym ..? To niedobrze?
  
Kusy
02.08.2014 19:08:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: podkarpackie

Posty: 223 #1907597
Od: 2013-3-22
W zwykłym słoiku sie trzyma. Tylko czy na parapecie w słoiku jest odpowiednie miejsce? Słoneczko tam jest?
Kiedyś się tym bawiłam ale nie trzymałam na parapecie tylko w kuchni na blacie. Chyba nie powinno się tego wystawiać na słońce.
  
Lhuna
02.08.2014 19:21:30
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie

Posty: 378 #1907602
Od: 2014-1-7
O, to nie wiedziałam. Grzybek był malutki i chciałam żeby miło miał na słońcu.
  
Kusy
02.08.2014 22:45:03
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: podkarpackie

Posty: 223 #1907683
Od: 2013-3-22
Czy wiecie jak rozpoznać prawdziwy grzybek tybetański od zwykłych używanych w mleczarniach? Na All jeden się chwali że ma prawdziwego grzybka ale inni sprzedają po dużo niższej cenie.
  
LadyM.
02.08.2014 23:08:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #1907694
Od: 2013-3-22
No to mi właśnie o to słoneczko chodziło. Wiadomo, że ono źle działa na tłuszcze i niektóre witaminy.
Ale gdzieś istnieją słoiki z ciemnego szkła, albo takie nieprzezroczyste. Albo kamionki typu słój.
(Nie wiem jak słoneczko na grzybka, bo nie miałam z nim do czynienia. Cos tam było z tym grzybkiem, pod tytułem "codziennie przepłukać". Nie dla mnie. Ja mam problem tabletkę wziąć codziennie, a co dopiero dogadzać grzybkowi.)
  
Electra22.12.2024 16:29:02
poziom 5

oczka
  
Lhuna
02.08.2014 23:31:49
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie

Posty: 378 #1907706
Od: 2014-1-7


Ilość edycji wpisu: 1
Codziennie przepłukać to pikuś,nie to co myć kozie wymionka 3x 2x dziennie .Nie w temacie kompletnie ale dojrzewam do tego, żeby Cynamonę sprzedać. Jej cyce to jednak wyzwanie dla mojej ręki, zwłaszcza jak mam porównanie, to wiem to na pewno. Moja ręka to mój warsztat pracy niestety.
Ale się wkopałam. Hobby wynalazłam.smutny
  
Bucia
03.08.2014 00:49:12
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 231 #1907733
Od: 2014-3-10
Lhuna miałam tą samą myśl a właściwie pfetensję do siebie
Używam grzybka do krowiego mleka raz próbowałam z kozim ale dłużej się robi niż krowi kefir i jest on rzadszy poza tym mam za mało mleka na kefir wszystko idzie na ser

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PRZETWÓRSTWO » KEFIR Z GRZYBKA , CZY KTOŚ ROBI?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny