| |
monia8366 | 25.03.2014 12:15:19 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1790682 Od: 2013-3-21
| zależy jaka koza, większość nie zaakceptuje obce koźlę ale są czasem takie kozy co zajmą się każdym. Mam taką Mamkę. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 22.12.2024 02:15:44 |
|
|
| |
jola1979 | 25.03.2014 18:45:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1791102 Od: 2013-3-21
| Właśnie,zależy od kozy. Ja dwa lata temu miałam 4-raczki.Koza matka miała mało mleka dla całej czwórki.Inna koza wykarmiła dwa koźlaki. Pierwszy dzień przytrzymywałam tą kozę.Skakała do góry,kopała nogami,nie chciała stać.Na drugi dzień stała już lepiej.Natomiast na trzeci dzień,stała jak mur. |
| |
centurion | 25.03.2014 20:07:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wieruszów okolice
Posty: 280 #1791180 Od: 2013-9-18
| to tak jak z dojeniem |
| |
LadyM. | 23.01.2015 16:20:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2029233 Od: 2013-3-22
| Oleńka, Ty to pewnie wiesz. Ale, tak na wszelki wypadek; jedna z moich kóz, na początku nie chciała karmić koźląt w ogóle. O ile koziołka udało się podstawić, żeby pochłeptał trochę, to przy kózce próbowała chodzić po suficie. A mała słabo ciągnęła poza tym. Więc na początku poiłam ją ze strzykawki.Co pare godzin, po troszeczku. Potem już piła z butelki. |
| |
PatiB | 30.01.2015 15:55:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #2034708 Od: 2014-6-23
| Co mam zrobić jeśli koziołki słabo piją siarę? wymię pełne. nie łapią dobrze sutków. co radzicie? butelka ? czy uporczywie dostawiać? koza stoi grzecznie dobra mamusia
|
| |
LadyM. | 30.01.2015 16:00:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2034711 Od: 2013-3-22
| Podstawiać. Częściej, zdoiwszy parę kropel, żeby cyc był miększy łapały. Butelka przy dobrej matce to ostatecznoć. Można nawet mu pocisnąć trochę, jak już wisi na tym cycu i nie wie do czego on służy. Oczywiście delikatnie, żeby dziada nie zalać. |
| |
PatiB | 30.01.2015 16:09:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #2034718 Od: 2014-6-23
| LadyM. tak staram się czynić choć zdarzyło mi się Mańka zalać (ale mamusia wylizała od razu), Czaruś sobie lepiej radzi . one nawet nie ssą tylko tak ciumkają |
| |
jola1979 | 30.01.2015 19:48:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #2034837 Od: 2013-3-21
| No,a jakie "ciśnienie" ma strzyk?Chodzi o to,że w miarę dobrze leci,czy raczej "ciężko"? Może za mało poddojona koza i jeszcze mają problem z uchwyceniem strzyka? Ja często przez pierwsze dni,trzymam maminy cycek,żeby koźlakowi się z pysia nie wyślizgiwał. |
| |
PatiB | 30.01.2015 20:01:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #2034843 Od: 2014-6-23
| Leci bez problemu od razu na to zwracałam uwagę. Czaruś sobie radzi byłam na wieczór i widziałam. Za o Maniuś próbuje ale nie widziałam żeby pociumkał tak jak młodszy braciszek. Są urocze tfu tfu jutro im założę czerwone wstążeczki . we nocy zaglądać czy spokojnie nic im nie będzie... mrozu dużego nie ma |
| |
jola1979 | 30.01.2015 20:57:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #2034939 Od: 2013-3-21
| To już zależy od Ciebie Ja dałabym zarówno matce jak i małym pospać..........i sobie też |
| |
PatiB | 30.01.2015 22:45:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #2035041 Od: 2014-6-23
| Będziemy smacznie spać ,a jutro z rana pyszne śniadanko dla mamusi
|
| |
Electra | 22.12.2024 02:15:44 |
|
|
| |
acerprzemo | 09.02.2015 13:02:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 414 #2041362 Od: 2014-10-11
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Tu zapytam. Mam taki problem pierwszy raz. Otóż bliźnięta od jednej kozy pija tylko z jednego strzyka. Z drugiego dzis musiałem zdoic ponad 2 litry. Z wymieniem wszystko ok ale czemu one tylko z jednego pija. |
| |
acerprzemo | 09.02.2015 16:47:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 414 #2041470 Od: 2014-10-11
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ta polówkę ktoś wydoilem nie byla mocno nabita mysle ze te ponad 2 litry to nie byl jej szczyt, przypomnę ze po wykocie zdoilem ok 7 litrów i to wiadomo nie bylo wszystko bi cis zostawiłem maluchom. Ta polowka ktora ciągną maluchy jest obciagana na bieżąco. Strzyki sa miękkie wiec chyba poprostu maluchy olaly system u chca podzielić sie ze mną mlekiem |
| |
acerprzemo | 14.02.2015 16:31:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 414 #2044798 Od: 2014-10-11
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Co mam zrobic bo bliźnięta od poczatku pija tylko z połówki wymienia a druga doje ja. Dzis zauważyłem ze cyckany cycek jest uszkodzony do krwi. Kozleta maja w poniedziałek 2 tygodnie. Odstawić je? One zaczynają podjadać i pic wode. Szkoda mu kozy. Cycek odkazilem kozleta na kilka godzin odstawiłem i co dalej. |
| |
monia8366 | 14.02.2015 16:37:41 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2044802 Od: 2013-3-21
| Zdój do końca strzyk z którego piją nie dojąc tego co doisz przerzucą się na pełny a tamtemu dadzą odetchnąć. Za kilka dni nie będzie im wystczała ilśc mleka z jednego strzyka to zaopiekują się drugim także. Tamten zraniony po zdojeniu posmaruj maścią nagietkową. I obserwuj _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
acerprzemo | 14.02.2015 16:51:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 414 #2044811 Od: 2014-10-11
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ok tylko one dolatują i podrazniaja ten zraniony cycek. Zabki maja jak zyletki |
| |
monia8366 | 14.02.2015 18:33:43 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #2044876 Od: 2013-3-21
| Pociągną strzyk poczują że pusty i złapią za drugi a ten smaruj. Ja bym tak robiła dwa dni. Tylko obserwuj co z strzykiem. Jeśli maść nie pomoże wezwij weta. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
WildBirdPark | 28.02.2015 14:00:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #2055838 Od: 2013-7-31
| Co do antybiotyku nie będę podważał zdania weta. Wet widział koziołka? Czy zasugerował antybiotyk tylko przez telefon? Osobiście utrzymywał bym koźlaka z naturalna matka która ma napewno odpowiedniejszy dla malucha skład mleka. Druga koza jest przed wykotem tak? Jeśli tak to może niedługo nabić wymie siara, a siara poza okresem noworodkowym w dużych ilościach jest szkodliwa. |
| |
miedzynarodowa | 28.02.2015 14:07:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Olesno Tarnowskie
Posty: 12 #2055843 Od: 2015-2-28
| druga koza przyjechała do nas tydzień po Amelii(matce maluchów) więc również powinna być już na "wylocie", brzuch ma duży i już jej opadł, wymie ma dużo większe od Amelii i być może właśnie dlatego małego bardziej do niej ciągnie. To moje pierwsze kozy i zupełnie się nie znam. wet nie widział koziołka bo stwierdził że nie przyjedzie do 1 kozy a ma do mnie kawałek... Myślę o dokarmianiu małego butelką bo raczej wirusa nie ma skoro drugi jest w świetnej formie. |
| |
WildBirdPark | 28.02.2015 14:19:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #2055849 Od: 2013-7-31
| To tym bardziej bym odstawił od obcej kozy. Aktualnie matka maluchów zapewne ucina lub ucięła siare. Druga kotna koza jest teraz na etapie nabijania wymienia najbardziej wartościowa siara. I ona może maluchowi szkodzić. Ja wiem ze wielu ludzi przypisuje siarze super właściwości, niektórzy podają ją nawet (o zgrozo), dorosłym kozom po wylocie na wzmocnienie... Ale siara ogólnie poza noworodkami, jest szkodliwa. Zawiera dużo malowartosiowego białka które jest ciężkostrawne a ma za zadanie wyścielic śniony układu pokarmowego. U starszych osobników taka ilośc białka powoduje właśnie biegunki. Poza tym siara jest pełna ciał czynnych które w przypadku dorosłych osobników intensywnie zaburzają gospodarkę hormonalna (stad tez głupota jest podawanie siary dorosłej kozie po wykocie). Nie zawiera ona praktycznie tłuszczu a jest bogata w węglowodany by pobudzić koźle po porodzie, stad działa jako swego rodzaju "energy drink" i przypisuje się jej właściwości wzmacniające kozę po porodzie (w przypadku podania matce). I owszem, wzmacnia, tak samo jak glukoza, reszta wychodzi na minus. |
| |
Electra | 22.12.2024 02:15:44 |
|
|