| |
LadyM. | 12.01.2014 21:34:52 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1713144 Od: 2013-3-22
| Nigdy nie mieszkałam w bloku. Jak mieszkałam w mieście - mieliśmy własny dom na 80arowej działce. Cudo,to było. W bloku jest się ciągle skrępowanym -nie puknąć, nie stuknąć, po 22 drugiej nie mixsować ciasta na placek, nie odkurzać, nie wbijać gwoździa. Po kilku godzinach przebywania w blokowym mieszkaniu miałam spuchnięte nogi, nawet wtedy gdy miałam 25 lat (o dziwo, w krakowskim mieszkaniu jakoś żyję- czasami będąc- i nie puchnę, mając już 60) Monika, gdybym była w Twoim wieku bardziej radośnie przyjmowałabym wszystkie dobrodziejstwa zamieszkiwania na wsi. To się z wiekiem zmienia jednak. Ale w moim wieku już dorosło się do tego, że każdy wybór pociąga za sobą pewne konsekwencje i trzeba je wziąć pod uwagę podejmując decyzje.
Przechodząc na emeryturę zdecydowałam się na kozy, nigdy wcześniej nie widząc nawet kozy z dostatecznie bliskiej odległości. Miały mnie zabezpieczyć przed depresją z powodu stania się nagle niepotrzebnym i niejako -poza nawiasem (nie czułam potrzeby przejścia na emeryturę, przepisy mnie wyrzuciły). Na tyłku bym i tak nie siedziała za piecem, bo psy moje same się nie wyprowadzą - niestety nie mam na to warunków. A kontakt z kozami na prawdę mnie odpręża. Już nie mówię o korzyściach w postaci mleka i sera.
Zupełnie gratis i nieplanowanie doszły mi dwa koty, a teraz od niedawna jeszcze trzeci.
Obowiązki miałam właściwie od zawsze,więc nie wiem, czy brak obowiązków to jest to co tygrysy lubią najbardziej... |
| |
Electra | 04.05.2025 13:46:00 |

 |
|
| |
monia8366 | 12.01.2014 21:39:58 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1713150 Od: 2013-3-21
| LadyM czy ja wiem czy to z wiekiem ? Może prędzej z sytuacji niż z wiekiem. Moja ciotka (ukochana !!) ma 89 lat i wciąż pracuje na wsi ma dużą gospodarkę fakt już wiele zrobić nie może syn robi czyli mój kuzyn ale ile ta kobieta ma w sobie radości do pracy że chyba by nie pracowała tylko wtedy gdy by ją przykuli nigdy słowa marudzenia czy nie zadowolenia z jej ust nie słyszałam. Konsekwencje za swoje działania płaci się całe życie od młodego do starszego wiek tu nie ma nic do czynienia bo życie jak chce to zabierze lub da kiedy tylko chce. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
monia8366 | 12.01.2014 21:47:44 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1713159 Od: 2013-3-21
| artambrozja pisze: LadyM. pisze:
centurion, tylko przypadkiem nie zasugeruj się tym innym blogiem, do którego Monika odnosi jeden ze swoich ostatnich wpisów. Powszechnie wiadomo, że niestety na wsi jest trudniej niż w mieście, z różnych powodów. Ale kto powiedział, że ma być łatwo? Poza tym każdy temat ma plusy dodatnie i plusy ujemne. Dla mnie ciągle utraconym ideałem jest moja rodzinna Górka - tam były wszystkie plusy dodatnie życia na wsi i plusy dodatnie życia w mieście.
tak się zastanawiam nad decyzją Izy o powrocie i myślę, że Ona po prostu nie dojrzała do życia na wsi. Wieś to nie sielski obrazek z gospodarzem i szczęśliwą trzódką. Mam nadzieje, że nikt się nie poczuje urażony, ale tak odebrałam jej decyzje ( pomijam tu wszystkie dodatkowe argumenty np. pieniądze)
Art. to nie jest miejsce na ten temat , przede wszystkim że Izy tu nie ma i nie może się obronić lub czegoś wyjaśnić. Mój post kierowany do niej miał być rodzajem wsparcia bo także miałam wrażenie że ucieka od problemu. Niestety myliłam się rozmawiając z nią dowiedziałam się co jest przyczyną. Zrobiło mi się głupio bo myślałam że to problemy finansowe a okazało się że problem jest gdzieś indziej. Dlatego zostawmy ten temat w spokoju. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
artambrozja | 12.01.2014 22:50:46 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1713239 Od: 2013-3-25
Ilość edycji wpisu: 2 | usunęłam właśnie mój komentarz _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
monia8366 | 12.01.2014 22:57:14 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1713244 Od: 2013-3-21
| Tworząc bloga i pisząc o swoim życiu wystawiamy się na pochwały i krytykę każdy ma prawo się wypowiedzieć bo jeśli ktoś o sobie pisze tzn że jego życie nie jest już tylko jego osobistą sprawą. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Magosiaxxx | 13.01.2014 23:08:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #1714458 Od: 2014-1-13
| Witam ,kochani mam na imię Małgosia i trafiłam tu aby podziękować wszystkim za serce i ciepłe słowa których w swoim życiu niewiele słyszałam,oraz za pomoc i wsparcie w trudnych chwilach naszej rodziny.Z kozami nie mam zupełnie nic wspólnego chyba tylko to że moja 10-tka dzieci to też troszkę jak stadko.Kochani dziękuję Bogu że tu trafiłam i korzystając z okazjii chciałabym podziękować przede wszystkim administratorowi Walerii za apel o wsparcie dla naszej rodziny.Nikt jeszcze dla nas tyle nie zrobił.Dziś wiem że wygram z chorobą bo mam Was kochani i nie jesteśmy sami ze swoimi problemami.Chwała Bogu za Was.!!! |
| |
monia8366 | 13.01.2014 23:11:00 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1714459 Od: 2013-3-21
| Życzę Tobie i twojej rodzinie spokoju siły ducha i zdrowia!! Jeśli są tacy ludzie którzy wam pomagają i dają wsparcie to największy motor życiowy !! Może kiedyś i na kózkę przyjdzie czas i siła  _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Magosiaxxx | 13.01.2014 23:12:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #1714462 Od: 2014-1-13
| Dziękuję kochana jesteście aniołami!!
|
| |
monia8366 | 13.01.2014 23:16:49 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1714470 Od: 2013-3-21
| O walce z chorobą coś wiem i wiem jak ciężko samej sobie powiedzieć że Dam Radę Pokonam To, jeśli już ktoś lub coś spowoduje że nasze myśli są bardziej przejrzyste to już dobra droga Pamiętaj że tylko pozytywne nastawienie i walka psychiczna z chorobą może ci najwięcej pomóc. Ja pokonałam własnym nastawieniem i umysłem chorobę na którą nie ma leków. I w tym pomogły mi także moje zwierzęta bo to one dały mi siłę A takie sprawy to już znaki które trzeba chwytać  _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Magosiaxxx | 13.01.2014 23:20:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #1714475 Od: 2014-1-13
| Dziękuję kochana ,jestem pewna że masz rację ufam że będzie dobrze i jest mi przykro że masz za sobą przykre i trudne doświadczenia ale Ty słonko wygrałaś tę walkę i Twoja postawa dodaje mi sił.! |
| |
monia8366 | 13.01.2014 23:23:03 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1714478 Od: 2013-3-21
| Raczej do tego podchodzę jak do dobrej nauki życia, nie żałuję że zachorowałam, dużo zmieniło to w moim życiu Zobaczysz tez dasz radę siłę już masz w rodzinie w ludziach którzy cię otaczają. Będzie dobrze i tego wam życzę. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 04.05.2025 13:46:00 |

 |
|
| |
Lhuna | 14.01.2014 20:39:28 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #1715332 Od: 2014-1-7
| Dziękuję za miłe powitanie. Pani M. życzę dużo zdrowia i oparcia w najbliższych.
Co do moich planów, będę relacjonować postępy, na razie zbieram informacje z wszelkich możliwych źródeł, a niniejsze forum jest prawdziwą skarbnicą. Oczywiście, życie zweryfikuje wszelką teorię, ale.. Pozdrawiam serdecznie 
|
| |
Magosiaxxx | 15.01.2014 01:25:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #1715603 Od: 2014-1-13
| [quote=Lhuna]Dziękuję za miłe powitanie. Pani M. życzę dużo zdrowia i oparcia w najbliższych.
Co do moich planów, będę relacjonować postępy, na razie zbieram informacje z wszelkich możliwych źródeł, a niniejsze forum jest prawdziwą skarbnicą. Oczywiście, życie zweryfikuje wszelką teorię, ale.. Pozdrawiam serdecznie  [
Dziękuję kochana za życzenia ,zdrowie i wiara w wyzdrowienie to jest to czego bardzo mi potrzeba .Jeszcze raz dziękuję /quote] |
| |
jola1979 | 15.01.2014 16:28:31 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1716123 Od: 2013-3-21
| ela677 pisze: Witam wszystkich serdecznie. Od kilku lat mieszkam na wsi ale mam tylko działkę. Pół roku temu kupiłam dwie kozy. Kupiłam je dlatego, że właściciel tak haniebnie je zaniedbywał, że trzeba było coś z tym zrobić. Tym bardziej, że groziło im zjedzenie przez psy, co już spotkało ich dzieci.Kózki odwdzięczają mi się za to przywiązaniem i podbiły całkowicie moje serce. Kupując je nic nie wiedziałam o ich hodowli. Pewnie ciągle popełniam sporo błędów ale dzięki Wam ciągle się uczę a kozy wydają się szczęśliwe. 
Skąd jesteś? |
| |
greg73 | 15.01.2014 19:58:05 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Baruchowo
Posty: 32 #1716358 Od: 2014-1-15
Ilość edycji wpisu: 2 | Witam mam na imię Grzegorz mieszkam w powiecie Włocławskim, 9 km od Kowala. Już kilka krotnie byłem posiadaczem i domorosłym hodowcą zwierząt. Obecnie mam tylko 10 kóz - (matek). Zacząłem prowadzić bloga, na razie piszę o podstawach hodowli kóz, ale już niedługo zacznę pisać o własnych ( hodowli, wykotach, problemach i radościach). POLECAM !!!! _________________ http://www.kozaodnowa.blogspot.com/ |
| |
krystian | 15.01.2014 21:17:57 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1716436 Od: 2013-4-8
| Witaj Grzegorz  |
| |
LadyM. | 16.01.2014 07:02:11 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1716659 Od: 2013-3-22
| Witaj, Grzegorz. Straszny misz-masz masz na tym blogu. A wiadomości o kozach, nie wiem, czy wszystkie legalnie skopiowane. |
| |
monia8366 | 16.01.2014 08:00:10 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4646 #1716688 Od: 2013-3-21
| mi się puste posty wyświetlają  _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
jola1979 | 16.01.2014 08:37:20 |


Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1716711 Od: 2013-3-21
| Witaj Grzegorz. Jakie kozy posiadasz-rasy? Dobrze widzę Alpejkę? |
| |
artambrozja | 16.01.2014 08:39:37 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1716715 Od: 2013-3-25
| Monika widocznie brakuje Ci wtyczki a z drugiej strony to nie żałuj ze nie widzisz, bo jakoś tak chaotycznie i o wszystkim u Grzegorza _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
Electra | 04.05.2025 13:46:00 |

 |
|