| |
alina007 | 15.10.2016 14:30:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Sobącz/Kościerzyna
Posty: 13 #2345151 Od: 2015-8-1
| Kupiłam półroczną kózkę. Żadnych zastrzeżeń. Ale ma na policzku kuleczkę, która zachowuje się jak typowa przepuklina. Pojawia się i znika. Raz ani śladu, chwilami twardnieje, potem malutka i miękka, potem znowu znika. Koza zajada, ma humorek, nie zauważyłam żadnych nieprawidłowości. Poprzedni właściciel twierdzi, że ją coś ukąsiło. Ma tę kuleczkę (u mnie) już od 3 tyg, tam ponoć nie miała... Nie jest to gula na szyi, ani obrzmienie takie jak przy robakach... Taka uroda??? |
| |
Electra | 22.12.2024 17:03:31 |
|
|
| |
alina007 | 15.10.2016 17:22:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Sobącz/Kościerzyna
Posty: 13 #2345214 Od: 2015-8-1
| Jeszcze: dotykać można, kózka nie protestuje, kulka nie jest "związana z ciałem", tylko jest luźno w skórze.. |
| |
koziebrody | 15.10.2016 21:05:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kalwaria Zebrzydowska
Posty: 615 #2345278 Od: 2014-1-12
| Może to być ropień po uderzeniu,czasem zniknie a czasem może się obierać.Można smarować maścią ichtiolową, czasami pomaga. |
| |
CheNelly | 15.10.2016 21:14:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2345282 Od: 2015-5-28
| W którym miejscu ta kulka? Na policzku, przy węzłach chłonnych, to może być serowaciejące zapalenie węzłów chłonnych. Wpisz sobie w wyszukiwarkę grafiki "CLA in goat" i zobaczysz, gdzie się w tej chorobie pojawiają kulki. W takim wypadku trzeba wezwać weterynarza.
Jeżeli jest gdzieś indziej, to prawdopodobnie jakiś ropień po uderzeniu. Wtedy maść ichtiolowa na początek, może po niej pęknie. |
| |
buran | 16.10.2016 13:37:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 139 #2345502 Od: 2015-10-9
| a może to zwykłe przeżówanie |
| |
Ela1980 | 16.10.2016 14:37:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Żyrardów
Posty: 56 #2345527 Od: 2016-7-28
| U moich kóz( dorosłych) występują kulki wielkości 50 groszówki w dołach głodowych- wymacałam podczas głaskania. Kulki są z jednej i drugiej strony po jednej sztuce- nie rosną i nie maleją, przesuwają się delikatnie pod skórą. Czy to powiększone węzły, czy co... Może ktoś podpowie... |
| |
CheNelly | 16.10.2016 20:56:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2345729 Od: 2015-5-28
| Ela - poszukam w google "lymph nodes goat" i będzie dużo grafik, które pokazują, gdzie kozy mają węzły chłonne. Nie mogę wkleić, bo jestem na tel. |
| |
Ela1980 | 16.10.2016 23:01:09 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Żyrardów
Posty: 56 #2345781 Od: 2016-7-28
| CheNelly pisze:
Ela - poszukam w google "lymph nodes goat" i będzie dużo grafik, które pokazują, gdzie kozy mają węzły chłonne. Nie mogę wkleić, bo jestem na tel.
Ok. Dzięki. Czy wyczuwalne węzły chłonne, to już powód do wezwania weta? U mnie nie specjalnie mają ochotę do kóz przyjeżdżać |
| |
CheNelly | 17.10.2016 00:04:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2345795 Od: 2015-5-28
| Oczywiście, że tak! Gdyby u Ciebie zrobiły się kulki na węzłach chłonnych to poszłabyś do lekarza, czy czekała niewiadomo na co? Węzły chłonne to takie"filtry" dla organizmu, likwidują drobnoustroje. Jeżeli one nawalają, to dzieje się bardzo źle. |
| |
alina007 | 17.10.2016 13:26:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Sobącz/Kościerzyna
Posty: 13 #2346013 Od: 2015-8-1
| Dziękuję za podpowiedzi. Ja niestety też mam kłopot z wetem... niespecjalnie chce do kozy, dodatkowo jak już przyjedzie to jest bezradny i daje zastrzyk z witaminkami... Będę próbować z ichtiolową, bo ta kulka nie jest na węzłach. |
| |
jacek | 25.12.2016 17:04:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2373926 Od: 2014-3-17
| U mnie koza miała jakieś 4 m-ce temu taką kulkę na policzku na kości.Najpierw myślałem że to serowaciejące zapalenie, wet wzięła próbkę i okazało sie że to od tłuczenia się z inną kozą na pastwisku. nie pomogły maści , wetka rozcieła tę kulkę wycisneła, zalała chyba jodyną,i kazała przez kilka dni podawać antybiotyk, heh.Nawet tego nie szyła samo się zarosło i jest ok.Koza żyje i ma sie dobrze , dodam że cały czas miała apetyt, a podobno przy serowaciejącym kozy sie zachowują inaczej pod wzgledem jedzenia , heh |
| |
Electra | 22.12.2024 17:03:31 |
|
|
| |
CheNelly | 28.12.2016 11:39:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2374922 Od: 2015-5-28
| To był chyba ropień. Moja koza miała na szyi, smarowałam maścią ale tylko się zrobił miękki bardziej. W końcu wet to przeciął, wypłynęło sporo ropy, zdezynfekował, podał antybiotyk. Ale znowu się jej to odnawia To przy ropieniach niestety częste, po wystarczy, że zostanie jakaś bakteria i znowu się mnożą. |