Kulka na policzku młodej kozy
U mnie koza miała jakieś 4 m-ce temu taką kulkę na policzku na kości.Najpierw myślałem że to serowaciejące zapalenie, wet wzięła próbkę i okazało sie że to od tłuczenia się z inną kozą na pastwisku. nie pomogły maści , wetka rozcieła tę kulkę wycisneła, zalała chyba jodyną,i kazała przez kilka dni podawać antybiotyk, heh.Nawet tego nie szyła samo się zarosło i jest ok.Koza żyje i ma sie dobrze , dodam że cały czas miała apetyt, a podobno przy serowaciejącym kozy sie zachowują inaczej pod wzgledem jedzenia , heh


  PRZEJDŹ NA FORUM