| |
Krzysztof | 29.04.2013 22:38:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 393 #1374139 Od: 2013-3-20
| Na prawdę nie wiem co powiedzieć. Albo nie umiem przekazywać myśli, albo jestem bardzo złym czlowiekiem.Jeżeli tak bardzo Wam dokuczyłem to powiedzcie otwarcie.Przecież nikt nie jest niczyim niewolnikiem. |
| |
Electra | 05.01.2025 07:24:01 |
|
|
| |
jakubpiotr | 29.04.2013 22:54:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1374691 Od: 2013-4-5
| nie popadaj ze skrajności w skrajność. mnie nie dokuczyłeś,za duży mam dystans do siebie. ale robisz wrażenie radykała,który trąci hipokrytą - a do takich ciężko pała się sympatią nie oceniam - mówię o moich odczuciach. nie będę radził,ja się ucieszę jak trochu przymkniesz oko na swoje poglądy i wypowiedziami nie będziesz demonstrował dezaprobaty dla zdań odmiennych. |
| |
LadyM. | 29.04.2013 23:36:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1375500 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Podpisuję się pod wypowiedzią poprzednika. Na forum mamy sobie nawzajem pomagać dzieląc się doświadczeniem, pomysłami, poglądami. Każdy ma wolną wolę i swój pomysł na życie i nikomu nic do tego(chyba, że łamie prawo, lub narusza czyjes dobra osobiste). Jeżeli sie komuś nie podoba podejście do zwierząt reprezentowane przez wielu uczestników tego forum, to powinien to zachować dla siebie. Publiczne zdziwienie, krytykowanie, czy docinki z tego powodu są nie na miejscu. I nikt nie jest do tego uprawniony, by na temat czyjejś postawy ironizować. I zakończmy juz te dyskusję, bo się nam temat zmienił. Miałam sie nie wypowiadać, ale wkurzyło mnie to wysyłanie do zabawy w obrońcę uciśnionych. Tyś Krzysztofie pierwszy powinien byc obrońcą uciśnionych. |
| |
monia8366 | 30.04.2013 00:00:25 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1376036 Od: 2013-3-21
| Amen!! _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
fur | 12.05.2013 11:25:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #1444936 Od: 2013-5-12
| W przyszłym tygodniu planuje wycieczkę do urzędu w celu nadania nr gospodarstwa...jeśli nic nie pomieszałam. Kozy nie mam, dopiero będę kupować, żeby kupić zarejestrowana muszę juz posiadać jakis nr. Jakie dokumenty, mam do urzędu dostarczyć ? I o czym powinnam wiedzieć zanim sie tam udam... Co daje taka rejestracja? I czy komplikuje to jakoś życie? Na sama myśl rozmowy z urzędnikami jakoś nie dobrze mi się robi... |
| |
Krzysztof | 12.05.2013 11:54:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 393 #1444965 Od: 2013-3-20
| Najlepiej idź na czczo |
| |
jakubpiotr | 12.05.2013 13:23:22 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1445054 Od: 2013-4-5
| zgadzam się z Krzysztofem. na resztę pytań nie wiem co odpowiedzieć... praktycznie nic nie daje a może poważnie komplikować. ale podobno prawo jest prawo. przeczytaj wątek i decyduj sama. |
| |
Esti | 12.05.2013 14:50:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #1445123 Od: 2013-3-22
| Fur będziesz potrzebować dwa numery- gospodarstwa i siedziby stada. Pobierasz dwa wnioski, wypełniasz i oddajesz. Nic nie płacisz. Przy dobrych lotach numerki dostaniesz od razu, jak nie to wyślą ci do domu. Do nr siedziby potrzebujesz nr działki na której będą przebywać kozy. I tyle. Proste. Dostaniesz księgę stada do której będziesz wpisywać wszystkie kozuchy, to znaczy numerki ich kolczyków. Raz do roku robisz spis swoich podopiecznych i wysyłasz do nich. Jak koza ci padnie to nie możesz jej zakopać pod drzewkiem tylko zadzwonić do firmy utylizacyjnej i oni przyjadą i zabiorą, dadzą potwierdzenie odbioru i na tej podstawie możesz padłą sztukę wyrejestrować. Jeszcze jakieś pytania? _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
jakubpiotr | 12.05.2013 14:55:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1445128 Od: 2013-4-5
| ile trzeba zapłacić za tą utylizację? |
| |
monia8366 | 12.05.2013 15:40:57 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #1445184 Od: 2013-3-21
| za utylizację nic nie płacisz jeśli jesteś na ryczałcie jeśli na Vacie to wpierw płacisz później oddaje agencja. Zawsze mówisz nagle padła _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
fur | 12.05.2013 16:26:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #1445234 Od: 2013-5-12
| Dzięki za konkrety
Tylko kurcze nie wyobrażam sobie oddać takiej martwej kozy do utylizacji, kojarzy mi sie to z wywalaniem śmieci...średnio to zgodne z moim podejściem do życia i szacunkiem do wszelkiego co żywe ehhh Ewentualnie czy mogę zamiast zgłosić padniecie takiej kozy powiedzieć ze uciekła i ślad po niej zaginał?? Jakieś kary za niezarejestrowane zwierzęta naliczają?? |
| |
Electra | 05.01.2025 07:24:01 |
|
|
| |
Krzysztof | 12.05.2013 16:30:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 393 #1445242 Od: 2013-3-20
| fur nie przeginaj i nie kombinuj. |
| |
fur | 12.05.2013 16:36:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #1445245 Od: 2013-5-12
| Wiem, wiem trzeba się zarejestrować...ot życie niestety. |
| |
jakubpiotr | 12.05.2013 17:43:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1445283 Od: 2013-4-5
| kombinuj jak umiesz |
| |
fur | 12.05.2013 17:50:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #1445302 Od: 2013-5-12
| W poniedziałek podjadę do ARiMR, złoże wnioski i tyle. Pewne regulacje nie muszą mi sie podobać ale jak jest obowiązek rejstracji to jest i tyle. Bałam sie tylko ze nie moge sie zarejestrowac nie posiadając gospodarstwa rolnego ale juz mi wyjaśniono ze mogę, wiec pojadę. A o padłych zwierzakach narazie nie myślę, jak cos sie nie dobrego wydarzy wtedy będę sie martwic co robić. Narazie muszę znaleźć zakolczykowane kozy...z tym będzie ciężko bo to na co do tej pory trafiłam to nie rejestrowane niestety. |
| |
jola1979 | 12.05.2013 22:09:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1445572 Od: 2013-3-21
| Toruń to nie tak daleko,więc u mnie mogłabyś "znaleźć "kózkę kolczykowaną. No,a jeśli chodzi o padnięcie kozy..........niestety mi nie było łatwo oddać moją,pierwszą kozę.No,ale jak mus,to mus. |
| |
Pike | 14.05.2013 01:27:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gorce
Posty: 107 #1447065 Od: 2013-5-13
| wchelminiak pisze:
Też radzę, jak Monia. Nie ma co w stresie siedzieć, a rejestracja nie wiąże się z żadnymi kosztami i trudna nie jest. Lepiej w spokoju kózki podziwiać, a tak padnie kontrola (ewentualnie "życzliwy" sąsiad) i kara będzie. Jaka jest kara? Pieniężna? |
| |
jakubpiotr | 14.05.2013 06:26:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy
Posty: 792 #1447089 Od: 2013-4-5
| jak bierzesz dopłaty bezpośrednie to za same 'zgłoszenia' po terminie mogą zabrać do 3% dopłat. za 'moich' czasów procedura przewidywała,że jak w stadzie powyżej 50% nieoznakowanych zwierząt - całe stado ma zostać skierowane do utylizacji |
| |
Pike | 14.05.2013 07:09:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Gorce
Posty: 107 #1447108 Od: 2013-5-13
| wchelminiak pisze:
Do zarejestrowania kozy/owcy (to te same przepisy, nie potrzeba być posiadaczem hektarów! Ja zarejestrowałam gospodarstwo i stado będąc na wynajmowanym - nawet nie oficjalnie dzierżawionym. Jakie sa koszta rejestracji gospodarstwa i stada? |
| |
Krzysztof | 14.05.2013 07:27:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 393 #1447129 Od: 2013-3-20
| Ja nie poniosłem żadnych. |
| |
Electra | 05.01.2025 07:24:01 |
|
|