| |
weszynoska | 23.09.2013 21:38:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1607011 Od: 2013-3-24
| U nas też dziś wiele deszczem ;/ Ale po południu się wypogodziło i zdążyłam nawet auto wysprzątać po dwudniowym wyjeździe z psami na klubówkę . Kozy wcinają trawkę aż do 18:30 potem grzecznie same idą do stajenki na siano. Panny się do siebie przyzwyczaiły "od pierwszego wejrzenia"
|
| |
Electra | 14.11.2024 07:56:58 |
|
|
| |
artambrozja | 23.09.2013 21:52:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1607034 Od: 2013-3-25
| o weszynosko to Twoje kozuchy grzeczne moje drą dzioba przed 17, a wychodzą na pastwisko w południe. _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
weszynoska | 23.09.2013 21:58:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1607039 Od: 2013-3-24
| bardzo grzeczne Ogólnie lubią być na dworze,nawet jak siąpi deszczem. Sońka czasami tak koło 17:30 włazi na dojalnicę i zagląda do wiaderka czy aby coś tam na nią nie czeka...ale grzecznie się pasie aż wołam . |
| |
artambrozja | 23.09.2013 22:05:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1607042 Od: 2013-3-25
| to u mnie jest odwrotnie - na pastwisko z nerwami i z powrotem też skaczą, uciekają mi, obgryzają co popadnie, a nawet skaczą na plecy podejrzewam, że nie umiem nad nimi zapanować, bo jestem zielona w hodowli i pozwalam im na wszystko z .. miłości ) nie ukrywam, ze od maja mam fioła na punkcie moich kozuch _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
weszynoska | 23.09.2013 22:26:15 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie/Leśniówka
Posty: 325 #1607048 Od: 2013-3-24
| Ja tez jestem zupełnie zielona...to moje pierwsze kozy. Może u mnie jest tak, że one pastwisko mają na miejscu. Nie chodzę z nimi nigdzie, ale i nie skaczą po mnie ani nie fikają. bawią się w gonitwy z młodymi chartami.
Żeby nie było, że nie w temacie pogody to bawią się również w deszcz...ale nie taki mocny. |
| |
LadyM. | 05.10.2013 08:11:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1616438 Od: 2013-3-22
| Czy u Was też mróz? U mnie już drugi dzień zbudził się z temperaturą około -4 o 7.00. Wczoraj orzechy zrzuciły liście jak by dostały hasło: "spadamy". Za to dzień był piękny i kozy poszły się paść. Dziś pewnie będzie powtórka. Zaczynam słomą docieplać obórkę. |
| |
jola1979 | 05.10.2013 08:24:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1616439 Od: 2013-3-21
| U nas nocą przymrozki.Rano ziąb straszny.No i nie było by źle,ale dodatkowo wieje strasznie.Tak,że nieprzyjemnie "szczypie mrozem" Kurcze,ja chcę jeszcze ciepło w tym roku |
| |
LadyM. | 05.10.2013 09:13:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1616465 Od: 2013-3-22
| U nas tak wiało w ub tygodniu. Wiało i padało w sposób idiotyczny, niwecząc wszystkie harmonogramy i dodając roboty w tym ziąbie i wilgoci. teraz na szczęście jest cudnie. Gdyby nie ten nocny mróz. Buraczki i selery mam w glebie jeszcze. |
| |
artambrozja | 05.10.2013 09:26:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1616469 Od: 2013-3-25
| U mnie podobnie, wczoraj -5C dzisiaj tylko -3C ale strasznie wieje, wiec dużo zimniej mimo, ze słoneczko ślicznie świeci.Pogoda narobiła mi roboty bo liście z orzechów, winogron i winobluszczów spadły na zawołanie _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
jola1979 | 05.10.2013 20:48:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1617197 Od: 2013-3-21
| U mnie też liści orzecha od groma spadło,ale orzech jest na pastwisku gdzie chodzą kozy,tak że liście od czasu do czasu zjadają.
|
| |
Sebastian | 01.11.2013 07:39:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1641609 Od: 2013-3-22
| Witajcie dawno mnie tu nie było co u was ciekawego słychać jak tam pogoda??? u mnie w dzień cieplutko ale w nocy niestety bardzo zimno |
| |
Electra | 14.11.2024 07:56:58 |
|
|
| |
jola1979 | 01.11.2013 10:47:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1641658 Od: 2013-3-21
| U mnie rano, na samochodzie lekko "ściągnięta"rosa. Zima chyba się zbliża |
| |
Sebastian | 01.11.2013 20:12:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1642681 Od: 2013-3-22
| No niestety zbliża się zbliża i to dużymi krokami |
| |
Kluska | 02.11.2013 13:54:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wólka K...(nie Kozia)
Posty: 93 #1643371 Od: 2013-7-14
| Ech, powróciłam na Forum po strasznych kłopotach ( więc i totalny brak czasu na siedzenie...) i mam pytanie pogodowe do Was. macie pewnie większe doświadczenie od mojego, bo mam tylko 2 kozy ina podstawie ich zachowań mogę powiedzieć jedno: mleczność co roku w połowie października wyraźnie spadała, a wymionka zaczynał pokrywać puszek/podszerstek. Obecnie mamy początek listopada, a kozy ciągle sianem dokarmiane na noc, za dnia wcinają to co jest i mleka nie ubywa, nie widzę również jakiegoś przygotowania większego na zimę pod kątem futra. Nie wiem czy to ma oznaczać (moim zdaniem raczej tak) łagodną i późniejszą zimę. Rok temu u nas nie zleciały jeszcze liście z drzew, a leżał już śnieg, potem po 10 listopada miałam transport siana dla koni i już czuć było ten wstrętny i wilgotny chłód. 2 lata temu również nieprzyjemna zima i wczesna. Moim zdaniem w tym roku będzie jak 2006/7 ( z pewnych powodów bardzo tamten rok pamiętam). Co o tym sądzicie? |
| |
Sebastian | 02.11.2013 18:07:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1643768 Od: 2013-3-22
| A co było w 2006/7 ?? ja nie wiem bo miałem 7 lat dopiero więc jak byś mogła napisać to napisz co było w 2006/7 .. |
| |
Kluska | 02.11.2013 19:09:20 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wólka K...(nie Kozia)
Posty: 93 #1643825 Od: 2013-7-14
| O Sebastianie: było dość ciepło, właściwie do Świąt na + za dnia, w nocy -. Gdzieś w styczniu jakiś śnieg spadł, ale szybko zniknął. I tyle zimy. Były incydenty - 20 w nocy, ale to chwilka, nie tak, ze trzymało i dało w kość wszystkim. |
| |
LadyM. | 02.11.2013 20:04:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1643908 Od: 2013-3-22
| Ja nie pamiętam jak moje w ub.roku. Ale teraz też podszerstka za bardzo nie mają. W okolicach wymienia jakiś kłak się snuje, boi mi się łapie przy dojeniu, ale może tak być, że im po prostu odrosło, co obcięłam.(Po wykotach, jak zaczęłam zdajać, to mi kłaki przeszkadzały, kozom myślę, że też komfortowo nie było, jak je za kłaki ciągnęłam, więc złapałam nożyczki i poobcinałam co przeszkadzało.) A z prognozą na zimę, to teraz nic powiedziec nie można. Ostatnie 2 lata były takie, że święta bez śniegu prawie, za to potem dało ze sniegiem do wiwatu. |
| |
Sebastian | 02.11.2013 21:58:25 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1644066 Od: 2013-3-22
| Mogła by być ciepła zima w tym roku |
| |
LadyM. | 03.11.2013 07:04:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1644142 Od: 2013-3-22
| Wszyscy lubimy jak nie jest zbyt zimno. Ale mroźna (bez przesady) zima, z odpowiednią okrywą śnieżną jest korzystniejsza, z punktu widzenia rolnika. Niskie temperatury niszczą różne dziadostwo, które potem czyni szkody w plonach. |
| |
Sebastian | 03.11.2013 08:26:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1644149 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Hmm 2 lata temu to u mnie na wsi i sąsiednich wsiach po wymarzało zborze. |
| |
Electra | 14.11.2024 07:56:58 |
|
|