Kierunek hodowli i korzyści


monia8366	09.04.2013 22:09:28
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308092 Od: 2013-3-21	O to nowy temat i ja rozpocznę. Jak zaczęłam się bawić w hodowle zwierząt myślałam konkretnie o tym by pozyskane mięso, mleko, jaja były dla nas na dobry sposób żywienia i co za tym idzie bycie zdrowszym. Przez 3 lata rozwinęło się mi to tak dobrz, że teraz zaczynam się obawiać czy chętnym na zakup będę wstanie zawsze coś sprzedać. Wszelaki drób jest przez mieszkańców miasta rozchwytywany już w sumie zaczęły się zapisy kto ile ode mnie jesienią zakupi. Nie mówiąc o jajach sprzedaję tak około 200 jaj miesięcznie. Temat serów jest oblegany nie wiem czy nie rozwinę jeszcze bardziej hodowli kóz...szkoda tylko że ziemi mam tak mało _________________ http://powr-t.blogspot.com/

Electra	22.12.2024 02:40:51


jakubpiotr	09.04.2013 22:15:07
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy Posty: 792 #1308102 Od: 2013-4-5 Ilość edycji wpisu: 1	Ty będziesz sprzedawać a ja będę produkował

monia8366	09.04.2013 22:16:13
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308107 Od: 2013-3-21	To jesteśmy umówieni _________________ http://powr-t.blogspot.com/

Krzysztof	09.04.2013 22:25:52
Grupa: Użytkownik Posty: 393 #1308124 Od: 2013-3-20	Ponieważ pochodzę ze wsi to to idzie za mną. Najpierw były fretki później lisy następnie pszczoły ,gołębie, gęsi kaczki,kury nioski i na niczym interesu nie zrobiłem .Teraz są kozy króliki i latem brojlery.Chodzi mi żeby zdrowiej zjeść

monia8366	09.04.2013 22:28:02
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308131 Od: 2013-3-21	Mnie bardzo innteresują ule chciałabym mieć choć z dwie sztuki ale to ciężki temat i dość kosztowny _________________ http://powr-t.blogspot.com/

jakubpiotr	09.04.2013 22:43:25
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy Posty: 792 #1308167 Od: 2013-4-5	temat pszczół - fakt ciężki, trudny, jeszcze jak masz uczulenie na jad, nie pójdzie - a u mnie uczulenie jakby rosło - i jak idę do pszczół to zaczynam się denerwować, jak się denerwuję to one myślą,że ja im chce krzywdę zrobić i gryzą jeszcze bardziej i koło się zamyka. a czy drogi? to zależy - nowy ul z rodziną to koszt około 1,5tys. ja jestem w kole pszczelarskim i jest tam gość co ma i wiedzę i miejsce takie,że potrafi 50 litrów miodu z ula wziąć - a prawdziwy miód to nie powinien kosztować mniej niż 30zł i tak się sprzedaje - więc jest zwrot kosztów w pierwszym roku. teoretycznie. ja już 6 lat mam pszczoły i jak jest ramka pełna pszczół to matki za nic nie mogę znaleźć, a widziałem jak facet bierze taką samą ramkę i od razu po matkę sięga

monia8366	09.04.2013 22:48:54
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308176 Od: 2013-3-21	Uczulenia nie mam jak rok temu wlazłam na polu w rój os to połamała p[rawie nogi uciekając a i tak mnie obsiały i boleśnie pożądliły że później chodzić nie mogłam hehehheh ale taki koszt mnie przerósł by na pewno... _________________ http://powr-t.blogspot.com/

wchelminiak	09.04.2013 22:53:13
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo Posty: 341 #1308181 Od: 2013-3-21	Nie napiszę póki co o kierunku, bo znów zaczynam od zera, jednak jajeczka i warzywka, jakoś same zaczęły się kierunkować Też mnie pszczółki ciągną, jednak uczulenie na jad bierze górę. Za dobry miód jestem w stanie dużo zapłacić - szczerze! Uważam się za miodowego smakosza- mąż twierdzi, że bardziej pod łasucha to podchodzi, ale ja się trzymam bycia smakoszem _________________ Waleria www.pracowniarw.blogspot.com

Krzysztof	09.04.2013 22:54:05
Grupa: Użytkownik Posty: 393 #1308182 Od: 2013-3-20	U mnie ul z pszczołami można kupić za 250zł.Co do tych 50 litrów to miałbym wątpliwości,Chyba że sam rzepakowy.Zakładam kombinezon,gumowe buty, rękawice,kapelusz i pszczoły mogą mi nagwizdać.Na jad można się uodpornić.Matkę się znaczy na grzbiecie i widać ją z daleka. Ja skracałem jej skrzydła i w czasie rójki siadała przy wylotku

jola1979	10.04.2013 08:49:54
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Buk okolice Poznania Posty: 2239 #1308444 Od: 2013-3-21	Moja hodowla kóz z początku była jak hobby. Jednak serki,które robię zasmakowały i mnie i mojej rodzinie,a że ciągle mleka brakowało,to tak pojawiały się kolejne kozy.Wieści o serkach tak szybko rozniosły się wśród znajomych i ich znajomych,że nie mogę się wyrobić z produkcją mleka na te sery.Planuję powiększych hodowlę kózek do 20szt dojnych.No,ale chcę żeby to były dobre mlecznie kozy,więc cały czas "tworzę stado".Żeby polepszyć mleczność i "geny" kupiłam kozła "prawie alpejskiego"(piszę prawie,bo papierów pochodzenia nie ma).Widzę po nowym przychówku,że trafiłam "w dobre geny". Tak,że hodowla typowo w mlecznym kierunku.Nadwyżki przychówku wędrują na sprzedaż,bo "niech inni też się cieszą,że fajne geny to są". Od pół roku mamy też domową hodowlę kurczaków-brojlerów.Co 2-3 tyg bierzemy 70-80szt i zainteresowanie kurczakami pzrerosło nasze oczekiwania.Ludzie z miasta są tak pozytywnie zaskoczeni jakością mięsa z tych kurczaków,że stale rośnie nasza klientela.Nawet zdarzyło się tak,że dla nas kurczaków zabrakło. Poza tym sprzedajemy też jajka od swoich kurek.NAwet klienci na warzywka są.

monia8366	10.04.2013 09:02:58
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308454 Od: 2013-3-21	Ja warzyw nie sprzedają za to na przetwory mam stałych klientów którzy przyprowadzają kolejnych, hitem stał się dżem z dyni który robię wg. własnego przepisu i to mnie zaskoczyło. Jeden pan zamówił 50 słoików dżemu z dyni a co z resztą ? Na pewno muszę ograniczyć wysiew kabaczków w tym roku i skupić się na dyni _________________ http://powr-t.blogspot.com/

Electra	22.12.2024 02:40:51


jakubpiotr	10.04.2013 11:29:23
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy Posty: 792 #1308659 Od: 2013-4-5	ja sieje dużo cukinii, bo sami lubimy, kozy owce i cała reszta zasmakowała a nadwyżki na rynek hurtowy, ewentualnie Monia,jak masz chętnych to będę dowoził

monia8366	10.04.2013 13:50:08
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308807 Od: 2013-3-21	jakubpiotr pisze: ja sieje dużo cukinii, bo sami lubimy, kozy owce i cała reszta zasmakowała a nadwyżki na rynek hurtowy, ewentualnie Monia,jak masz chętnych to będę dowoził Jakub my chyba zwiążemy siły i się dogadamy prywatnie coś myślę a tak odbieraj pocztę bo pisze a ty cisza hihi _________________ http://powr-t.blogspot.com/

wchelminiak	10.04.2013 14:52:58
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo Posty: 341 #1308926 Od: 2013-3-21	Stowarzyszenie koziarzy ekohodowców _________________ Waleria www.pracowniarw.blogspot.com

Krzysztof	10.04.2013 14:59:07
Grupa: Użytkownik Posty: 393 #1308933 Od: 2013-3-20	To jest dobra myśl

monia8366	10.04.2013 15:00:15
Grupa: Administrator Lokalizacja:: Częstochowa Posty: 4639 #1308937 Od: 2013-3-21	Kochana żebyś wiedziała ale tak serio na poważnie ja mam dość popularne to moje gospodarstwo, robiące dużo zamieszania i zainteresowania ale ogranicza mnie brak ziemi bo to co mam to tylko pastwisko i kawał ziemi uprawianej pod uprawę warzyw ale jak można się dogadać z kimś na serio i poważnie dla obojga by był zarobek to już sprawa dość poważna. Tym bardziej że Jakuba to ja bardzo lubię bo facet ma głowę na karku no i jego gospodarstwo ZROBIŁO NA MNIE PIORUNUJĄCE WRAŻENIE _________________ http://powr-t.blogspot.com/

jakubpiotr	10.04.2013 18:10:53
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Tylin k/Częstochowy Posty: 792 #1309131 Od: 2013-4-5	yyy chyba się czerwienie

Leosia	10.04.2013 22:13:31
Grupa: Użytkownik Posty: 550 #1309520 Od: 2013-4-2	Chciałabym mieć stadko kóz mlecznych(ale zakup stada podstawowego to nic prostego).Moje dzieci potrzebują koziego mleka, a w koło pełno letników i działkowców może uda się sprzedać nadmiar mleka i sera. Szukam kozła alpejskiego. Zobaczymy co z tego hodowania wyjdzie

Krzysztof	10.04.2013 22:21:06
Grupa: Użytkownik Posty: 393 #1309535 Od: 2013-3-20	To zaczynasz od kozła-ciekawy sposób.Tylko kupuj kolczykowane, żeby później nie mieć problemów.

Leosia	10.04.2013 23:00:43
Grupa: Użytkownik Posty: 550 #1309625 Od: 2013-4-2	Nie tak zaraz od kozła. Są już:3 kozy u mnie, 2 u szwagierki i 2 u przyjaciółki więc chyba opłaca się myśleć o kawalerze

Electra	22.12.2024 02:40:51