| |
Leosia | 29.07.2013 00:08:27 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #1553840 Od: 2013-4-2
| Koza ma niecałe dwa lata, nie miała młodych. Walczymy z niesamowitym zapaleniem wymienia na które nic nie działa, wet rozkłada ręce. Teraz doszło częste oddawanie moczu. Koza ma brudny ogon, pupe i wymie. Z białego śierść zmieniła kolor na rdzawy. Mocz ma normalny kolor i konsystęcje. Nie ma w okolicy innego weta a ten zupełnie nie ma pomysłu na leczenie. Najlepiej zutylizować... A mi chodzi jednak o leczenie. Może macie jakieś pomysły np na kuracje ziołowe? Czy zapalenie wymienia może mieć związek z tym posikiwaniem? Antybiotykòw było już kilka i domięśniowo i dowymiennie... Wszystkie problemy zaczeły się od pomysłu na zasuszenie. Zależy mi na tej konkretnie kozie to taka maskotka. Nie ważne mleko niech bidula nie cierpi... Ten chyba pęcherz ze stanem zapalnym nie ułatwia jej życia :-( |
| |
Electra | 11.03.2025 11:42:46 |

 |
|
| |
monia8366 | 29.07.2013 00:30:50 |


Grupa: Administrator 
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4643 #1553856 Od: 2013-3-21
| Wpierw badanie mleka jeśli jest go choć trochę w laboratorium z wynikiem antybiotykogramu, później zmiana weta lub wybranie najbardziej kumatego w temacie chociaż bydła. Leczenie pęcherza i odrobaczenie plus wymienia. Dałabym kozie kompleks witamin do mięśniowo z wapnem i fosforem. Jakie ma dziąsła i powieki? Ile trwa choroba? jakie leki używaliście ? Oraz jakie są to objawy zapalenia wymienia? Od jakich objawów się zaczęło? Dlaczego zasuszaliście jeśli koza nie miała młodych? Rozdojona bez potomstwa? _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
karolinaJ24 | 25.04.2016 20:52:38 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Prószków
Posty: 27 #2274932 Od: 2016-3-4
| Witam serdecznie, mam kłopot z moją kozą. 17 lutego urodziła bliźniaki. Ostatnio została "pobita" przez inną kozę (jakieś 3 tyg temu), w wyniku czego miała uszkodzone jedno wymię i zapalenie przy okazji. Dziś zauważyłam, że na wymionach ma jasno różowe "zacieki" tak jakby jej coś leciało z pochwy lub odbytu... Nie jest tego dużo, ale bardzo mnie niepokoi. Nie wiem czy to jeszcze mogą być powikłania z poprzedniej choroby, czy może młode uderzając w wymiona spowodowały odnowienie urazu, czy ma jakieś zapalenie pęcherza... |