| |
LadyM. | 25.04.2014 22:17:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1825357 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Preparat w maści nie jest wskazany dla niedoświadczonych osób. Można poparzyć nim koźlę.I jak pisze Nubirek - tez i kozę. Leczenie takiego poparzonego koźlaka jest bardzo długotrwałe. Lepiej dać sobie z tym spokój. Znacznie skuteczniejsza jest dekoronizacja termiczna, albo chirurgiczna. Poza tym, o ile dobrze pamiętam, obcinenie rogów dorosłym osobnikom omowymi sposobami jest NIDOZWOLONE. Może to robic tylko wet. |
| |
Electra | 22.12.2024 11:27:54 |
|
|
| |
pazi | 25.04.2014 22:24:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #1825363 Od: 2014-2-17
| Do jakiego wieku najlepiej dekoronizować koźlęta ? |
| |
LadyM. | 25.04.2014 22:43:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1825373 Od: 2013-3-22
| Tydzien-10 dni. Dopóki zaiązki rogów nie sa zespolone z czaszką. |
| |
pazi | 25.04.2014 22:47:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #1825377 Od: 2014-2-17
| Czyli u dwu miesięcznej nie ma szans? Strasznie leje mi drugą kózke |
| |
EcoGypsy | 27.04.2014 22:23:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie
Posty: 278 #1827098 Od: 2013-11-25
| Oprócz maści używana jest jeszcze soda kaustyczna do wypalania, ale tym się raczej Ameykanie bawią, a tam nie ma przepisu nakazującego dokonywania dekornizacji pod narkozą. W USA i w Australii na żywca. W Polsce zapewne również trzeba zastosować narkozę, pytam bo nie orientuję się?
Dekornizację przeprowadza się właściwie w siódmym dniu zycia, nieraz wcześniej (niektórzy zalecają już u trzydniowych, ale jest ryzyko narkozy) poprzez wypalenie i obcięcie, po zabiegu przeprowadzonym w późniejszym czasie rogi mogą odrastać. _________________
Hodowla koni cygańskich EcoGypsy
|
| |
mario331 | 02.05.2014 18:40:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Sandomierz
Posty: 35 #1831284 Od: 2013-6-30
| Dostałam dzisiaj od mojego weta preparat do dekornizacji HORNSTICK (soda kaustyczna). Na ulotce piszę, że należy go stosować pomiędzy 8 a 30 dniem życia. I mam dylemat użyć czy nie. Nubirek trochę nastraszył, że koźle może poparzyć wymię matki ale znowu patrząc przyszłościowo młoda jest zaczepa po tatusiu więc jak dorośnie może być problematyczna w stosunku do innych kóz. Doradźcie! |
| |
Esti | 02.05.2014 20:08:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #1831349 Od: 2013-3-22
| To można stosować pewnie o ile koźlę z matką nie siedzi. Karmione butelką ok a tak? _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
capra | 08.05.2014 18:55:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #1836249 Od: 2014-5-1
| ta pokrótce by dekornizajca była skuteczna i szybko się goiło, to do miesiąca po wykocie, tak by zalążki rogów znajdowały się tuż pod skórą, wyczuwalne pod opuszką palca jako "cypelek"...... warto choć mało który hodowca stosuje zastosować znieczulenie miejscowe, co kosztuje gorsze.... i zabezpieczyć ranę przed muchami i ew. zanieczyszczeniem. Osobiście Polecam wypalane wyparką gazową (szybciej i pewniej) choć są inne a w tył pasta ługowa. co do zwierzaków już z rogami to tylko pozostaje opcja obcięcia rogu w całości bądź w części.... za pomocą linki stalowej co daje proste cięcie i koza ma nadal oboje uszu meheheheeee |
| |
jacek | 07.08.2015 19:59:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2154717 Od: 2014-3-17
| czy ktoś coś słyszał o wymrażaniu zalążków rogowych? Jeśli tak to proszę o informacje. |
| |
capra | 08.08.2015 21:51:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #2155234 Od: 2014-5-1
| tak, jest taka opcja, ale droższa i ból taki sam jak nie większy. Wymarażanie to odwrotność wypalania, z tym ze się gorzej rany goją.
|
| |
jacek | 10.08.2015 17:40:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Zborowice małopolskie
Posty: 182 #2156090 Od: 2014-3-17
| Chodzi mi o to że przy wypalaniu można "przegrzać mózg" jeśli za długo przytrzymasz maszynkę, myślałem że przy zamrażaniu jest to mniej inwazyjne. |
| |
Electra | 22.12.2024 11:27:54 |
|
|
| |
capra | 10.08.2015 21:08:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #2156174 Od: 2014-5-1
| tak samo inwazyjne jak i wypalanie, ale jeszcze mi się tak na kilka tysięcy nie udało |
| |
owcejaworki | 10.08.2015 21:49:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2156193 Od: 2014-3-23
| Dziwie się że rozmawiacie nad wypalaniem czy wymrożeniem,w każdej opcji jest narkoza chyba że na żywca chcecie robić.Najlepiej jest maścią ,po jej nałożeniu koźlaka się odstawia osobno na dwie godziny i po sprawie.Po dwóch tygodniach się sprawdza i jak trzeba to się poprawia. |
| |
LadyM. | 11.08.2015 23:03:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2156910 Od: 2013-3-22
| Przecież. W Polsce się na żywca robi, bo mniej kosztuje i mniej zawracania d..y. A unia niech się ze swoimi pomysłami wypcha. Chociaz z drugiej strony, jak nasi weci potrafią przewieźć kozę na tamten świat przy drobnym zabiegu z narkozą, to może lepiej, że na żywca. A zwłaszcza, jak dekoronizuje samouk, a nie wet. Tylko, że zdaje się ta głupia unia, a za nią głupole w naszym sejmie zabroniły wykonywania jakichkolwiek zabiegów typu kastracja, dekoronizacja przez osoby NIUPRAWNIONE. No i oraz na żywca. No i oraz do pewnego tylko wieku te rogi. (A dla takiej głupiej i zacofanej baby , jak ja, osobą uprawnioną jest ktoś, kto ma odpowiednie klasy i korytarze zaliczone i potwierdzone odpowiednim na to papierem.O którym ja wiem, że on ma) |
| |
owcejaworki | 12.08.2015 10:26:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2157122 Od: 2014-3-23
| LadyM Nie zrozumiałem tego wpisu,Wszędzie na świecie dekornizacja jest robiona na żywca tylko będąc przywiązanym do stworzenia wolimy pod narkozą.Dawki i nazwy narkozy są w książkach.Książka 20 zł.kupujesz i pod pachę do weta.Ale jak pisałem większość małych hodowli stosuje maści,jest tańsza i lepsza.Nigdy bym nie eksperymentował z wypalaniem czy wymrażaniem u weta co nie ma pojęcia.Maść specjalna dla kóz kosztuje 12 zł.robi się 10 kóz.Nie wiem kto chciał by usypiać wypalać,dla samej kasy się nie opłaca.W dużych hodowlach nie mają czasu i miejsca na odstawianie małych osobno.Dla nas to nie problem. |
| |
helenkq | 12.08.2015 10:57:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 119 #2157147 Od: 2015-5-7
| ja mysle ze w dyuzych hodowlach jest taniej poprostu bo rozumiem ze wypalanie robi sie jakas wypalarka... o ile takowa juz masz pozostaje kwestia robocizny... bo nie sadze zeby w duzej hodowli nie było jak oddzielic młodych... wystarczy przeciez jeden osobny box... |
| |
LadyM. | 12.08.2015 11:18:32 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2157169 Od: 2013-3-22
| Chyba nie wszędzie na świecie, skoro N. Prochaska pisała o narkozie. Nie wiem, czemu mnie nie rozumiesz, skoro mówimy mniej więcej to samo. No i szkoda, że trzeba książke za 20zł pod pachę i do weta. To wet powinien mieć te książkę w głowie i na półce. Tyle, że jakąś praktyke wdekormizacji maja najwyżej weci zatrudnieni w krowich fermach. A takich jest niewielu. |
| |
owcejaworki | 12.08.2015 12:08:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2157206 Od: 2014-3-23
| Helenkq.Jak posmarujesz to odstawiasz na 2 godz.Jak dużo małych to dużo boksów,widziałaś na zdjęciach hodowle i boksów w nich jak na lekarstwo .LadyM. Pisać a robić to dwie różne sprawy.Ja robiłem dekornizację przez wypalanie ale jak byłem w hodowli i widziałem jak to robią maścią to sam zacząłem to stosować. |
| |
helenkq | 12.08.2015 12:44:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 119 #2157224 Od: 2015-5-7
| czyli rozumiem ze małe po dekonizacji maścią mimo ze oddzielone od matek musza byc oddzielone też od siebie nawzajem? nie miałam okazji dekornizowac to nie wiem... |
| |
owcejaworki | 12.08.2015 12:52:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2157227 Od: 2014-3-23
| Helekq.Małe oddziela się od siebie żeby się nie lizały bo to żrące jest.W instrukcji pisze pół godz.ale w tej hodowli co byłem to mówili żeby na dwie godz.odstawić bo lepiej dłużej potrzymać odstawione niż zastanawiać się nad skutkami. |
| |
Electra | 22.12.2024 11:27:54 |
|
|