| |
azbest92 | 06.11.2020 19:45:41 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szymbark k. Gorlic
Posty: 30 #6430864 Od: 2020-7-31
| Ktoś mi wyjaśni jak to jest z tymi śmiercionośnymi kotami? Spotykam się z opinią, że to zależy od PLW. Jedni są za karaniem, innym nie przeszkadza. Ile w tym prawdy a ile mitów? |
| |
Electra | 30.12.2024 19:30:43 |
|
|
| |
Maddi | 06.11.2020 20:50:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 25 #6431124 Od: 2020-5-18
| O co chodzi? O.o |
| |
azbest92 | 06.11.2020 21:19:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szymbark k. Gorlic
Posty: 30 #6431141 Od: 2020-7-31
Ilość edycji wpisu: 1 | Chodzi o to, że koty mają zakaz wstępu do budynków ze zwierzętami gospodarskimi jak kozy, i że są za to surowe kary. Ponieważ według UE koty roznoszą "śmiertelne" choroby |
| |
Maddi | 06.11.2020 21:23:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 25 #6431169 Od: 2020-5-18
| Serio? Nigdy o tym nie słyszałam o takim przepisie. Moje od zawsze wchodzą do kóz, u sąsiada jest tak samo. Lepiej żeby koziarnie odwiedzały koty jak myszy :p |
| |
azbest92 | 06.11.2020 21:35:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szymbark k. Gorlic
Posty: 30 #6431269 Od: 2020-7-31
| Noo właśnie też nie znalazłem nic na ten temat. Ktoś z rodziny mnie ostrzega, że za jaskółki czy koty można dostać karę i że polscy rolnicy już płacili drakońskie kary. |
| |
Maddi | 06.11.2020 21:40:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 25 #6431271 Od: 2020-5-18
| Jaskółki to problem bo mogą roznosić dziadostwo, ale chyba już znieśli ten nakaz niszczenia gniazd. Jak dobrze pamiętam. Co do kotów to nie wiem co by mogły roznosić, co najwyżej pchły albo świerzb. Moje szczepione i zadbane. Naprawdę nie sądzę żeby taki przepis był prawdą, ale może ktoś bardziej obeznany się jeszcze wypowie ,) |
| |
monia8366 | 06.11.2020 23:05:43 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #6431543 Od: 2013-3-21
| Na szczęście ten durny zakaz został zniesiony ( jaskółki) co do psów i kotów raczej ma się to do dużych ferm, trzeba prowadzić wtedy księgę wejść i wyjść. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
azbest92 | 06.11.2020 23:37:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Szymbark k. Gorlic
Posty: 30 #6431678 Od: 2020-7-31
| Trochę to absurdalne jak np. mamy psa pasterskiego i nie możne on przebywać ze zwierzętami czy coś. Ja osobiście nie wyobrażam sobie likwidacji myszy za pomocą trutek czy pułapek. |
| |
monia8366 | 07.11.2020 10:44:23 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #6433386 Od: 2013-3-21
| na szczęście przy małych hodowlach to nie sprawdzają, Inspektorzy IW też zdają sobie sprawę że nie jesteś wstanie tego upilnować, ale jak wyjdzie pytanie lepiej powiedzieć że pilnujesz by nie wchodziły _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Roxapl | 07.11.2020 15:46:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 22 #6434056 Od: 2019-2-23
| Moja koza wczoraj w czasie porodu adoptowala kota. Lizala go obracala na boki a ten głupi sie dał jej macerowac. Dopiero po jakims czasie jak go chwycila za siersc zebami i odrzucila to on sobie poszedl heheh. U nas wet sie nie czepiał kotów. Nawet jednego chcial zagarnac |
| |
monia8366 | 07.11.2020 19:30:24 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4639 #6434512 Od: 2013-3-21
| Weterynarz a kontrola z Inspektoriatu Weterynaryjnego to dwie różne sprawy. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 30.12.2024 19:30:43 |
|
|