| |
Traktorek98 | 14.06.2015 14:52:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #2124735 Od: 2015-6-14
| Witajcie. Jestem tu nowy, zainteresowałem się kozami i chciałbym sobie kupić ze 2 na wiosnę. Chcę się jakoś na to przygotować, czytałem artykuły więc chcę zapytać co sądzicie na temat tzw.liściarek w żywieniu kóz. Chodzi mi głównie czy kozy to lubią, jak długo to powinno się suszyć, z jakich drzew to najlepiej robić itp. Proszę o opinie i informacje na ten temat, pozdrawiam. |
| |
Electra | 03.01.2025 01:00:02 |
|
|
| |
LadyM. | 14.06.2015 15:41:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2124766 Od: 2013-3-22
| Jako nowemu na forum proponuję najpierw poczytać forum, ponieważ na wiele pytań JUŻ tu są ODPOWIEDZI. Odnośnie gałązek czytaj temat:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Dodam tylko, że teraz jest właśnie odpowiedni moment na przygotowanie liściarki na zimę. Później jest w liściach zbyt wiele garbników. I najmniej odpowiednie sa drzewa owocowe pestkowe (wisnie, sliwy), dobra jabłoń, lipa, brzoza.
Ja to robię w ten sposób, że końcówki gałązek (ok 0,5m dł) wiążę w pęczki i wieszam na strychu u belki. Ub. zimy miałam głównie brzozę i wcinały aż miło. |
| |
Traktorek98 | 14.06.2015 16:03:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #2124781 Od: 2015-6-14
| Jabłoni trochę mam to mogę przygotować. Czy "bez czarny" też można w ten sposób przyrządzić? |
| |
LadyM. | 14.06.2015 18:03:02 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2124847 Od: 2013-3-22
| Z bzu zrezygnuj zdecydowanie. Bez czarny w większych ilościach jest trujący. Co prawda nie wiem, jak po wyschnięciu, bo niektóre rośliny są trujące tylko "żywe", ale lepiej nie kusić licha. Najpierw poczytaj o roslinach trujących dla zwierzat. Jeżeli nie masz takiej wiedzy to z góry wyklucz krzewy ogrodowe, rośliny "napływowe" zagraniczne. Ogranicz się do tego co jest pewne. Z jabłoni wycinamy teraz "wilki", z innych drzew owocowych też. Jak jakiś pęczek śliwkowych wilków raz na miesiąc dostana to tez się nic nie będzie działo. Suszę pęczki takiej wielkości jaką można objąć dłonią za bezlistną część gałązek. |
| |
capra | 14.06.2015 20:40:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #2124980 Od: 2014-5-1
| liściarki robi się dla zwierzyny płowej, dla kozy kup baloty z siana i nie kombinuj |
| |
Traktorek98 | 14.06.2015 21:27:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #2125016 Od: 2015-6-14
| No to jak mówisz że z jabłoni można zrobić to porobię tego troszkę, będzie na wszelki... Dzięki za pomoc. |
| |
LadyM. | 14.06.2015 23:14:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2125116 Od: 2013-3-22
| Capra znów się z Tobą, kolejny chyba raz, nie zgodzę. Proponuje poczytać np. ten
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
artykuł.
Autor wymienia tam rodzaje paszy dla kóz i m.in. LIŚCIARKĘ, jako paszę objętościową suchą.
To nie jest jedyne źródło, gdzie wśród paszy dla kóz wymieniana jest liściarka.
A jeżeli chodzi o kupowanie siana, to skłonna jestem sugerować KOSTKI siana, a nie baloty. łatwiejsze w obsłudze i zwykle lepsze jakościowo. |
| |
capra | 15.06.2015 18:48:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #2125632 Od: 2014-5-1
| szkoda zachodu, a potem piszecie że z kozą coś nie teges. lisicarki się robi dla zwierzyny płowej. siana pod dostatkiem na wsi jest, a na zrobienie liściarki więcej wydasz niż na siano
LadyM. pisze: Capra znów się z Tobą, kolejny chyba raz, nie zgodzę. Proponuje poczytać np. ten
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
artykuł.
Autor wymienia tam rodzaje paszy dla kóz i m.in. LIŚCIARKĘ, jako paszę objętościową suchą.
To nie jest jedyne źródło, gdzie wśród paszy dla kóz wymieniana jest liściarka.
A jeżeli chodzi o kupowanie siana, to skłonna jestem sugerować KOSTKI siana, a nie baloty. łatwiejsze w obsłudze i zwykle lepsze jakościowo.
|
| |
Traktorek98 | 15.06.2015 19:40:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #2125668 Od: 2015-6-14
| Przecież jak ktoś ma sad to raczej nic nie wyda poza czasem na obcinanie gałązek i ewentualnie sznurka do wiązania. Ja trochę tego porobię na zimę będzie w sam raz, jak nie będą chciały jeść to wystawie na dwór i sarny skorzystają.
|
| |
LadyM. | 15.06.2015 20:30:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2125699 Od: 2013-3-22
| 1. to nie jest takie pewne, że na wsi jest siana pod dostatkiem. 2. Jak to WYDAM pieniądze na zrobienie liściarki? Trochę czasu, sekator i sznurekj z odzysku. Wycinam wilki na jabłoniach, pójde do sąsiada, natnę gałęzi brzóz. W ub roku sąsiad wycinał brzozy - zabrałam zielone drobne gałezie. Calego zachodu było parę godzin jednego dnia |
| |
capra | 15.06.2015 20:34:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 171 #2125703 Od: 2014-5-1
| no dodajcie jeszcze iż wcześniej drzewka były pryskane bo przecież polski konsument nie kupi jabłka z robakiem....... no i potem koza hora i właściciel bo wchłania DTT |
| |
Electra | 03.01.2025 01:00:02 |
|
|
| |
Traktorek98 | 15.06.2015 20:46:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #2125711 Od: 2015-6-14
| Szukasz dziury w całym, a ja Ci powiem że moje jabłonie są nie pryskane już ho ho będzie jakieś 6lat więc nic im nie zagraża, pełne eko. |
| |
LadyM. | 15.06.2015 21:13:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2125729 Od: 2013-3-22
| Jakie drzewka pryskane? Mam 10m jabłonie. Chyba z samolotu by je pryskać. Pryskają w sadach towarowych. Nikt z sensem nie pójdzie do takiego sadu po gałęzie. Kozy uwielbiaja liściarkę. Zimą to jest jakieś urozmaicenie. W dodatku obgryzaja trochę te patyki i to im dobrze robi. Dla mnie trochę gorzej, bo chociaż związane, to i tak rozwleką i musze ze ściólki zbierac, bo w jednorocznej pryzmie obornikowej patyki się nie rozłożą. |