Pogoda


karolina	26.09.2015 22:06:41
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2179590 Od: 2014-9-4	Iwona u nas w studiach pusto beczkowoz jeździł już nie jeździ czasem straż tłumacza się brakiem funduszy. _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

Electra	22.12.2024 02:01:00


LadyM.	26.09.2015 22:10:10
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #2179592 Od: 2013-3-22	HA! I robta, co chceta! A stanu klęski nie ma, bo politycznie niepoprawna by była. SSuszowego też się nie dostanie, jeżeli się nie ma30% strat w całym gospodarstwie w stosunku do 2 poprzednich lat. A co, jak ktoś 2 lata temu nie był rolnikiem? No tak, al eco robicie z wodą? skąd bierzecie? Pomijając dom, mycie pranie gotowanie, to jeszcze zwierzaki tzreba napoić.

karolina	26.09.2015 22:24:50
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2179598 Od: 2014-9-4	Pranie i mycie deszczowke bierzemy trzeba było franie wyciągnąć z piwnicy. Resztę czynności to woda prxywozona od straży dla koz do kawy jedzenia _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

LadyM.	26.09.2015 22:35:02
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #2179603 Od: 2013-3-22	A ta deszczówka ską? Z zapasów? Nie zaśmierdła?

karolina	26.09.2015 22:38:38
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2179606 Od: 2014-9-4	Czasem kropi jak ksiądz kropidlem to się zbiera darowanemu koniowi w zęby nie ma co zaglądac _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

karolina	27.09.2015 11:04:38
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2179746 Od: 2014-9-4	Mamy postawiony beczkowoz od dziś na świetlicy prawie km od domu wózek dwukolowy i jedziemy..... _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

Lhuna	27.09.2015 12:45:12
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie Posty: 378 #2179809 Od: 2014-1-7	nie wiem, co napisać.

karolina	27.09.2015 13:36:07
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2179831 Od: 2014-9-4	Może kozy zaprzegne i wóz pociągną, a tak na serio teście się dziwią że nie chodzę głosować na kogo na to stado baranów???? _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

LadyM.	28.09.2015 10:05:57
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #2180373 Od: 2013-3-22 Ilość edycji wpisu: 1	Nie rozumiem z tym beczkowozem na świetlicy. TZN,ze Wam postawili wode, a Wy sobie macie w coś nabrać i przywieźć? Wiem co to są problemy z wodą. Jeden przerabiałam mając świzo urodzone niemowlę. Nosiłam wiadrami przy pomocy sąsiada i lałam do wanny. Potem grzanie na pranie pieluch i gotowanie na kąpiel dzieciaka. I drugi raz, juz tu, gdzie jestem teraz: gospodarstwo, dwoje małych dzieci. Mąż gdzieś wypożyczył beczkowóz, z którym jeździł do miasta napełniać z kranu. Frania to był wtedy standard (automaty już istniały, marki Polar, ale ten istniejący akurat był zepsuty, więc specjalna dodatkowa krzywda się nie działa)

karolina	28.09.2015 10:28:49
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2180385 Od: 2014-9-4	Wiesz troje dzieci dwoje w wieku szkolnym plus teraz stara Frania co ma wolne obroty to nie najlepsze połączenie wolę prac w rękach a co do beczkowozu tak my musimy iść po wodę najlepsze Ze nie ma czym _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

karolina	28.09.2015 10:30:53
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2180389 Od: 2014-9-4	Jest jeszcze możliwość zamówienia beczkowozu i za 100zl nadać wody do studni tylko parę sąsiadów się skarżyło że ziemia sucha to i wodę wessalo _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

Electra	22.12.2024 02:01:00


LadyM.	28.09.2015 12:16:34
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #2180417 Od: 2013-3-22	Nalewanie wody do studni to nie jest dobry pomysł. Te wody studzienne to zaskórnice. Pójdzie precz. Mąż raz tak wymyślił był - szkoda zachodu.

karolina	28.09.2015 12:44:20
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Chmieleń-Dolny Śląsk Posty: 419 #2180424 Od: 2014-9-4	No właśnie to samo sąsiedzi mówią _________________ https://www.facebook.com/Kozy-moją-pasja-991120310918083/timeline/

Bromba	13.10.2015 20:22:52
Grupa: Użytkownik Posty: 19 #2188517 Od: 2015-5-3	Nie wiem gdzie zapytać- nie chcę zaśmiecać innych tematów... Chodzi mi o to czy przy takiej pogodzie jak obecnie- w nocy deszcz, w dzień zimno, trawa wilgotna- można wyprowadzać kozy na wypas? Od kilku miesięcy mam 2 kózki karłowate i koziołka. Dziś chyba pierwszy raz nie wyprowadziłam ich- darły się cały dzien wniebogłosy, choc donosiłam siano, gałązki wierzby i brzozy, które uwielbiają, dostały też trochę suszonego chleba. A one za chwilę już stały przy furtce i płakały. Dodam, że wokół swojego "domku" mają porośnięty trawą, wygrodzony wybieg ok. 200m2, gdzie mają pieńki i ławki do leżenia i mogą wychodzić kiedy chcą. Moje pytanie brzmi czy przy takiej pogodzie mogę wyprowadzać je mimo wszystko poza teren, oraz czy pozwalać im wychodzić na ten mały wybieg (drzwi są wahadłowe i mogą wychodzić kiedy chcą, ale mogę je też zablokować)? Czytałam, że nie powinny jeść mokrej trawy no i boję się, że pomarzną. Czytam to forum od kilku miesięcy ale nie trafiłam na taki temat, dlatego chętnie dowiem się co bardziej doświadczone osoby o tym myslą.

EcoGypsy	13.10.2015 20:41:05
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Cambridgeshire/Podlasie Posty: 278 #2188530 Od: 2013-11-25	Mokra trawa może wywołać biegunkę u zwierząt które mają niedostatecznie rozwinięty żwacz (tego się nie nadrobi, żwacz rozwija się jedynie w młodym wieku kilku miesięcy). Kozom ruch na świeżym powietrzu zawsze dobrze robi o ile nie ma opadów. Nawet na mróz mogą wychodzić, jeśli są zahartowane - to dużo lepsze niż trzymanie ich w zamkniętym pomieszczeniu. _________________ Hodowla koni cygańskich EcoGypsy

Bromba	18.10.2015 04:27:36
Grupa: Użytkownik Posty: 19 #2190164 Od: 2015-5-3	Bardzo dziękuję za odpowiedź Dziś się przekonałam, że kózki same wiedzą co dla nich dobre- cały dzień lało (chyba pierwszy raz odkąd są u mnie) i ani im się śniło wychodzić ze swojego domku.

kasiabasia	05.01.2016 10:45:40
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: okolice Mińska Mazowiecki Posty: 49 #2222691 Od: 2014-7-25	Witajcie, jak Wasze kozy znoszą mrozy ? Ja swoich nie wypuszczam od piątku z koziarni. W niedzielę jedna koza strasznie się pchała na dwór więc wypuściłam wszystkie i poszłam karmić pozostałe zwierzaki. Wracam jedna meczy - pytam się co chce - meczy. Ale się nie przejęłam tym bardziej , że kozioł szalał ze szczęścia i generalnie ruch był na podwórku. Za parę chwil znowu wyszłam na dwór a kozina sie drze. Zabrałam ja do koziarni o ona się nie zamyka. Położyła się. Myślałam, że coś jej się stało - skręt kiszek, poród, poronienie. Uspokoiła się dopiero po kilku minutach. Jak mi przeszła Panika to stwierdziłam , że kozina zmarzła i najbardziej w kopytka. A była na dworze góra 15 minut.

wiechu	25.04.2016 20:07:25
Grupa: Użytkownik Posty: 98 #2274908 Od: 2013-9-23	U nos dzisioj poloło trocha, a godajo co jak w Marka pokropi to potem dysc przechodzi ale nie szkodzi.

LadyM.	25.04.2016 21:47:44
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: Podkarpacie Posty: 4536 #2274966 Od: 2013-3-22	U nos pololo takie trocha, wcora i dzisiok, ze na polny drodze mlaskało jak na bagnicku. A termometry pokozoły 6 stopni w południe. Cały czas chodze w tej samej kurtce co w zimie i w zimowych traperkach. Nie wiecie, czy można coś wyczarterować tanio na Madagaskar, cobym się z całym zoo mogła przenieść? Chociaż. madagaskar to chyba akurat dobry pomysł nie jest. jakiś bardziej przyjazny klimat może...

artambrozja	26.04.2016 09:06:57
Grupa: Użytkownik Lokalizacja:: małopolskie Posty: 1414 #2275104 Od: 2013-3-25	Iwona mnie zawsze wabi Kostaryka Ale jak na razie siedzę w tej swojej zapyziałej dziurze i znoszę nocne przymrozki, dzisiaj rano było -2 _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI

Electra	22.12.2024 02:01:00