| |
kordysz | 15.07.2016 10:58:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #2308304 Od: 2016-7-14
| Witam ponownie , na moj wczorajszy post odpowiedzialo kilka osob z czego jestem bardzo zadowolony ( http://kozolin2.iq24.pl/default.asp?grupa=216894&temat=441422 )
Postanowilem ze bede hodowal 2 kozki Anglonubijskie poniewaz sa dosc odporne na choroby oraz podoba mi sie ich umaszczenie , ale przejde do sedna oto kilka kolejnych pytan dotyczacych koz.
1. Czy z 2 kozek AN bedzie 1-1,5 litra mleka dziennie? 2. Czy kozy daja mleko bez samca przez caly rok czy trzeba chociaz raz w roku je sparowac? 3. Jakie czynnosci pielegnacyjne nalezy wykonywac w stosunku do koz oraz czy sa to drogie sprawy 4. Jak czesto nalezy jezdzic z koza do weterynarza? 5. Czy stajenka zbudowana z desek a w srodku ocieplona steropianem wystarczy aby kozka nie bylo zimno w zimie (10-15 stopni na minusie)
PSrzepraszam za tak oczywiste pytania lecz nigdy nie zajmowalem sie hodowaniem zadnych zwierzat oprocz kur a nie chce popelnic zadnego bledu podczas tworzenia mojego prywatnego ``kozolandu´` pozdrawiam wszystkich co mi pomogli w poprzednim poscie |
| |
Electra | 21.12.2024 20:00:01 |
|
|
| |
reneta | 15.07.2016 11:43:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 224 #2308339 Od: 2013-8-6
| Kordysz, weź lepiej najpierw poczytaj sobie forum w różnych tematach. Przygotuj się mentalnie, zastanów dobrze kilka razy, odsuń emocje, przeanalizuj wszystkie "za i przeciw". Hodowla żywych istot to poważne wyzwanie na długi czas.Na Twoim miejscu zanim zadałabym takie pytania, próbowałabym sama dowiedzieć się o hodowli kóz jak najwięcej z różnych źródeł (które w tych czasach są dostępne bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Masz internet, fora, książki można kupić, jest grupa na FB), a potem zadawaj pytania. Jak już poczytasz trochę, zorientujesz się wtedy, że te pytania które zadałeś są bardzo... no , naiwne Ps. stajenka z desek nie jest odpowiednia, a styropian Ci wyżrą, jak go nie zabezpieczysz. Kozy AN są bardziej wrażliwe na zimno, ponieważ nie posiadają podszerstka (tego zimowego puchu). Więc czytaj, czytaj, dowiaduj się i potem dopiero pytaj, a z pewnością znajdą się chętni aby udzielić Ci rad. Teraz, na tym etapie- to zawracanie tyłka . Pozdrawiam |
| |
Esti | 15.07.2016 15:06:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #2308410 Od: 2013-3-22
| Kozy AN są akurat najbardziej wymagające w utrzymaniu więc coś źle dobrałeś. Najbardziej odporne są mieszańce, kolory możesz dobrać jakie ci pasują. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
koziolek1986 | 01.09.2016 21:15:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 2 #2327411 Od: 2016-9-1
| Witam. Czytam wszystkie posty i nadal nie mogę znalesć odpowiedzi. Mam dwie kozy <matka i córka> czy muszę je rejestrować?? Dostałem je za darmo bo moje dzieci piją tylko kozie mleko. Powiedzcie co w takiej sytuacji zrobić?? chciałbym kupić jeszcze kilka kóz ale boję się konsekwencji!! |
| |
reneta | 01.09.2016 23:18:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 224 #2327437 Od: 2013-8-6
| Koziołku 1986, masz 30 lat (gratuluję ), jesteś dorosły i masz swój rozum. Poczytałeś i wiesz. Decyzja należy TYLKO do Ciebie. Nie wiemy, czy mieszkasz tam, gdzie diabeł mówi dobranoc i nie dociera cywilizacja, czy w zasięgu ARiMRu i PIWu, oraz uprzejmych sąsiadów. Życie w XXI wieku to "nie je bajka..." |
| |
Esti | 02.09.2016 11:33:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #2327556 Od: 2013-3-22
| Według prawa jest obowiązek rejestracji KAŻDEJ kozy. Możesz tego nie robić ale ryzykujesz, że życzliwy sąsiad, wet czy inny człek podkabluje ci te kózki i będzie problem. Po co? Rejestracja jest darmowa, płacisz tylko za kolczyki ok. 10 zł od kozy. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
LadyM. | 02.09.2016 23:15:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2327839 Od: 2013-3-22
| kordysz Ty się dobrze zastanów - branie się za "hodowlę" przez kogoś, kto nigdy nie miał do czynienia ze zwierzętami I nawet nie wychowywał się w środowisku, gdzie ktoś zwierzęta trzymał (na co wskazują Twoje pytania), to sprawa dość ryzykowna. Zarówno dla Ciebie, jak i tych zwierząt. To nie są samochodziki, które sobie hobbystycznie kupimy, nawet za cięzkie pieniądze, poustawiamy na półce i ew. czasem powycieramy z kurzu. To nawet nie jest jak hodowla kwiatków, które raz podlejemy, raz nie, a jak nam się znudzą, to możemy, razem z doniczka do śmieci. Wzięcie jakiegokolwiek zwierzęcia, nawet gospodarskiego, to wzięcie na siebie odpowiedzialności za to zwierzę na całe jego życie (koza zyje nawet dłużej niż pies, bo bywa, że i 18 lat). To ciągły obowiązek - dzień w dzień, w świątek i w piątek, w mróz i w upał, czy ci się chce, czy nie chce. To także, bardzo często wykluczenie możliwości opuszczenia domu na dłużej niz kilkanaście godzin (pomiedzy porannym a wieczornym karmieniem i udojem)) To konieczność zabezpieczenia paszy i posiadania odpowiednich pomieszczeń na jej przechowywanie - nie wystarczy obórka "z desek" - a gdzie miejsce na siano, słomę (dość objętościowe), ziarno, okopowe itd na zime? Miejsce na składowanie obornika oraz możliwość takiego składowania. Dodatkowo, nawet na wsi, nie wszędzie można trzymać zwierzęta gospodarskie. Bywają obszary, na ogół te o bardziej zwartej zabudowie, na których od paru lat nikt żadnych zwierząt nie trzymał, które są wyłączone z produkcji rolniczej - hodowlanej. Więc trzeba się upewnić, żeby nie było problemów. Istnieją przepisy odnośnie miejsc składowania obornika - zarówno te, wynikające z dobrej praktyki rolniczej, jak i z przepisów sanitarnych oraz zasad dobrosąsiedzkich. Wszystko to trzeba rozwazyć, oraz wziąć pod uwagę własne możliwości teraz i na przyszłość. Niby każda koze kiedyś można sprzedać, ale śledząc ogłoszenia - nie jest to natychmiastowe, ani proste ani oczywiste. |
| |
Helix | 24.06.2018 17:45:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2557755 Od: 2018-6-24
| Ile kóz miniaturek będzie mogło godnie żyć na 7ar?: |
| |
Helix | 24.06.2018 17:47:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2557756 Od: 2018-6-24
| Chodziło mi o 7 arów (a). Przepraszam za błąd. |
| |
koziebrody | 24.06.2018 19:55:28 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Kalwaria Zebrzydowska
Posty: 615 #2557813 Od: 2014-1-12
| 7 ar. to masz wybieg od 2 do nawet 10 kóz. Kozy tej trawy jeść nie będą. Więc siano, słomę, zboże lub zielonkę będziesz musiał skądś nabyć. |
| |
Helix | 24.06.2018 21:58:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2557854 Od: 2018-6-24
| Czemu nie będą jej jeść? Na ogłoszeniach jest napisane, że to dobre ,,kosiarki do trawy''. |
| |
Electra | 21.12.2024 20:00:01 |
|
|
| |
Helix | 24.06.2018 22:01:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2557856 Od: 2018-6-24
| PS Rozumiem oczywiście, że trawa to nie wszystko. |
| |
Frene | 25.06.2018 08:17:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 103 #2558032 Od: 2016-5-5
| Ktoś, kto pisze,że koza to dobra kosiarka to chce się tych kóz pozbyć jak najszybciej. Koza je to co chce i gdzie chce, najbardziej lubi krzewy i drzewa. |
| |
Helix | 25.06.2018 08:38:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2558036 Od: 2018-6-24
| Mam na podwórku sosne, jodłe, tuje i jakieś inne kozaki. Czy to dobre jedzenie dla kóz? |
| |
Helix | 25.06.2018 08:39:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2558037 Od: 2018-6-24
| Kszaki telefon sam mi zmienił na kozaki. |
| |
Helix | 25.06.2018 08:45:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2558038 Od: 2018-6-24
Ilość edycji wpisu: 1 | Ale dlaczego właściwie nie będą jej jeść? |
| |
Frene | 25.06.2018 10:25:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 103 #2558070 Od: 2016-5-5
| trawę będą jeść ale miejscami, tu skubną tam pójdą i skubną, tak że napewno nie będzie to wyglądać jak po kosiarce. Tuja jest trująca dla kóz. 7 arów to trochę mało nawet na dwie kozy, trzeba je dokarmiać. Nie można ich zostawić samych, oprócz trawi muszą mieć wodę. Teoretycznie może być 10 kóz na hektar czyli 10 000 m2 a Ty masz tylko 700m2. Bedziesz musiał je dokarmiac. |
| |
Helix | 25.06.2018 10:43:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 26 #2558076 Od: 2018-6-24
| Rozumiem to oczywiście tuje stoją w rzędzie i można je odrodzić. Wodę oczywiście będą miały. Mam jeszcze dwa pytania: 1.Ile u mnie kosztowałoby utrzymanie 2-3 kóz minna turek? 2.Czy miniaturki trzeba rejestrować (nie mogłębi znaleźć żadnej zarejestrowanej) |
| |
Frene | 25.06.2018 10:56:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 103 #2558082 Od: 2016-5-5
| Jeżeli kozy będą latem w tym ogrodzie czyli od kwietnia do pażdziernika to wystarczy jeszcze trochę dobrego siana na lato tak za około 100 zł, na zimę siana za jakieś 200 -250 zł i do tego ziarna pszenżyta, owsa, lub jęczmienia około 300-400 kg. Ceny oczywiście zależą od regionu w jakim mieszkasz. |
| |
Frene | 25.06.2018 11:13:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 103 #2558085 Od: 2016-5-5
| Proponowałbym abyś przeczytał sobie książeczkę "Kozy moje hobby" Anne-Kathrin Gomringer, kosztuje ok 30 zł, tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie twoje pytania. Dostaniesz ją w internecie lub w księgarni przy SGGW, |
| |
Electra | 21.12.2024 20:00:01 |
|
|