NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » MAPA KOZIARZY » CHORE KOŹLE

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Chore koźle

  
Klementyna2010
02.04.2024 13:42:28
Grupa: Użytkownik

Posty: 4 #8168038
Od: 2023-7-22
Witam. Jeden z moich koziołków, urodzony 26 lutego zachorował... Mianowicie stało się to 25 marca, wtedy ostatni raz w koziarnii byłam o godzinie 17, później gdy do nich zaszłam o godzinie 21 zastałam malucha całego poskurczanego, pogarbionego, z głową spuszczoną na dół... Od razu wzięłam go do domu, mierzę temperaturę - 36,2°C, tragedia... Dałam go pod ciepły koc, dodatkowo dostał z dwóch stron brzuszka butelki z gorącą wodą, bo był cały lodowaty i oczywiście od razu wzięłam go do weterynarza - głęboka hipotermia, odwodnienie, dostał kroplówki, antybiotyk i elektrolity, dał mu 1% szans na przeżycie nocy. Noc przeżył, rano było troszkę lepiej, zaczął pić mleko z butelki, cały czas dostawał elektrolity do pyszczka. Wieczorem znowu to samo - leciał przez ręce, oczy niewyraźne, znowu pojechałam do weterynarza i znowu dostał kroplówki i antybiotyk. Do tego doszły mu jakieś problemy z trawieniem - gdy jadł siano/troszkę słomy, to od razu wszystko mu się zwracało. I tak od 25 marca jeździmy po 2× dziennie do weterynarza, dostaję kroplówki, on jest pokłuty, jak sito... Teraz od 2 dni jest całkowicie oddzielony od siana i słomy, leży w ciepłym kocu + te butelki z gorącą wodą. Jeszcze, jak na złość chciałam załączyć kwokę z czerwonym promiennikiem, to żarówka się przepaliła... Zaczynam już tracić nadzieję, on przestał przybierać na wadze, zamiast tego traci, codziennie słabnie na noc i rano wygląda jak 10 nieszczęść, a w dzień jest w miarę ok, chociaż też już różnie było. Może ktoś ma jakiś pomysł, co w mojej sytuacji można byłoby jeszcze zrobić? Jestem załamana, nigdy nie miałam aż tak beznadziejnej sytuacji😔,. Bardzo proszę o pomoc i sensowne rady...
  
Electra20.01.2025 12:46:22
poziom 5

oczka
  
TAYSON
23.12.2024 22:10:21
Grupa: Użytkownik

Posty: 3 #8236781
Od: 2024-12-23
Mała kózka mi przychorowała ma rzadki stolec ale nie taki że jak zrobi to się rozpacnie na placek tylko taki bardziej ścisły przy tym nie chce jeść jak przedtem chociaż coś tam przeżuje najlepiej obierki od jabłka i marchewki ziarno słabo sianko też nie za bardzo myślę że chyba przekarmiłem ją marchwią, byłem u weterynarza który dał mi coś w rodzaju pasty w czymś na kształt strzykawki podawałem tak jak zalecił preparat nazywa się PECTO jak dobrze pamiętam ale to nie pomogło za bardzo. Co mogę jeszcze zrobić aby kózka wróciła do dawnej formy??

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » MAPA KOZIARZY » CHORE KOŹLE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny