NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ZDROWIE I HIGIENA » ROZWÓJ WYMIENIA I MLEKO U NIEZAKOCONEJ KOZY

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

Rozwój wymienia i mleko u niezakoconej kozy

  
agaqwerty
20.04.2017 19:11:55
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpackie

Posty: 15 #2419186
Od: 2014-7-2
Szukałam, ale nie znalazłam tego co w temacie. Więc napiszę: moja trzyletnia koza, nigdy nie zakocona, trzymana dla towarzystwa ludziom i drugiej kozie, na wiosennej trawie "dostała" wymienia. Kilka dni temu było mniejsze, dziś już strzyki "zlały" się z połówkami. Jedna połowa jest wielkości damskiej niedużej pięsci. Wymienia dotknęłam tylko raz, żeby go nie drażnić, ma jędrną konsystencję, normalną ciepłotę i wyraźnie jest w nim mleko. Kózka jest niestety grubiutka. Podpowiedzcie co robić? Doić? Nie doić? Na mleku mi specjalnie nie zależy. Obawiam się, że ostre zasuszanie jest niewykonalne, bo ja pracuję, a w ciągu dnia kozy karmi mój nadopiekuńczy ojciec, który sowicie wynagrodzi kozie ewentualny post. Dodam, że od kiedy koza się pasie, to prawie nie pije, więc już nie mam co odstawić.
  
Electra28.03.2024 10:22:53
poziom 5

oczka
  
agaqwerty
20.04.2017 19:47:46
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpackie

Posty: 15 #2419201
Od: 2014-7-2
    gregorian pisze:

    Nadopiekuńczy ojciec i koza jasny gwintbardzo szczęśliwy
Dziękuję. Bardzo pomogłeś
  
LadyM.
20.04.2017 20:07:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2419206
Od: 2013-3-22
Gdzies była mowa o takiej sytuacji. Określa się takie mleko jako "mleko czarownic" i jest wynikiem zaburzeń hormonalnych.
Jeżeli ta koza nie jest przenaczona do chowu na mleko, czyli nigdy nie będzie kryta (zresztą i tak trochę późno w tym wieku na pierwsze krycie) to ja bym nie doiła i patrzyła co się dzieje z tym wymieniem.

Wydaje mi się, że w takiej sytuacji samą dietą i tak się sprawy nie załatwi, więc szkoda się denerwować, że tata dokarmi.

Ostatecznie, jakby się coś działo, to są środki farmakologiczne przerywające laktacje.
  
Edyta
20.04.2017 20:45:25
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #2419226
Od: 2017-3-2
Koza miała urojoną ciążę i dlatego daje mleko też mam jedną taką. Daje mleko ok 3-4 miesięcy i sama przestaje. Jest za stara na młode i tak to sobie rekompensuje.
  
LadyM.
21.04.2017 08:40:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2419333
Od: 2013-3-22


Ilość edycji wpisu: 3
Ona sobie nic nie "rekompensuje". Ciąża urojona to też po prostu zaburzenia hormonalne. Ta nazwa "ciąża urojona" jest tak trochę wprowadzająca w błąd, że niby zwierzę sobie "uroiło", czyli wymyśliło. A koza to nie kobieta, która pragnie mieć dziecko i ma cała psychikę tym zaprzątniętą.U zwierzęcia instynkt macierzyński powstaje (albo nie) z chwilą pojawienia się malucha, reszta to biologia.

Przyczyną ciąży rzekomej jest przetrwałe ciałko żółte, które wytwarza progesteron. Skutkuje to powiększeniem się macicy, ponieważ w niej pojawia się płyn. Stąd koza może wydawać się "grubiutka". Następnie pojawia się laktacja, co jest skutkiem wzrostu poziomu prolaktyny. Leczenie to podanie jednorazowej dawki prostaglandyny i oxytocyny.

Nie wiem jak u kóz, ale u psów najczęściej nie musi się tego leczyć - ustępuje samo.
Ważne żeby nie drażnić wymienia, bo to wzmaga laktację.
  
czk
21.04.2017 12:20:08
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 45 #2419387
Od: 2015-6-7
Moja to miała w zeszłym roku. Po rozmowie z jednym wetem - zamówiłam u niego tę prostaglandynę i oxytocynę (dla psów). Po rozmowie z drugim wetem - poczekałam z lekiem. Samo przeszło po jakichś 2 miesiącach.
  
Justek007
11.06.2017 20:35:06
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #2434309
Od: 2017-6-11
Witam. Mam podobną sytuację. Moja kózka ma 1,5 roku. Trzy tygodnie temu kupiliśmy koziołka który obecnie ma 4 miesiące. Nocą stoją razem w koziarni nie wiązane, całymi dniami chodzą luzem po działce. Kilka dni temu zaobserwowałam że koza ma obrzmiały brzuch a wczoraj powiększyły się wymiona. Dziś są bardzo duże. Do tego koza wykazuje oznaki rui. Pierwsze pytanie brzmi czy to możliwe żeby młody koziołek ją pokrył? Drugie pyt. Czy można w tej sytuacji doić kozę? Zaznaczę, że koziołka kupiliśmy z myślą o rozrodzie i ze względu na mleko. Dodam jeszcze, że kózkę kupiliśmy w wieku 3 m. i nie miała młodych. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam aniołek
  
buran
11.06.2017 20:51:51
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 139 #2434315
Od: 2015-10-9
Kiedyś kupiłem kozę dojną. Wszystko było jak należy.Odjeżdżając ,spytałem -a gdzie są młode.Odpowiedź-ona nigdy nie miała młodych
  
Justek007
11.06.2017 21:01:53
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #2434319
Od: 2017-6-11
Czyli rozpocząć dojenie?
  
agaqwerty
11.06.2017 21:20:10
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpackie

Posty: 15 #2434325
Od: 2014-7-2
Sprawdź wymię, co w nim jest. U mojej był wodnisty płyn. Zdoiłam raz, za miesiąc drugi teraz tylko jedyną, obrzmiałą połówkę i na razie jest spokój, wymię małe, wiotkie, wydaje się ok. Jak będzie mleko, to prosta sprawa - trzeba doić. A jak będzie kotna - to zasuszyć.
  
CheNelly
11.06.2017 21:38:14
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie

Posty: 270 #2434331
Od: 2015-5-28
Wodnisty płyn to chłonka, efekt zapalenia. W takim wypadku potrzebny jest antybiotyk, żeby nie doszło do powstania blizn na tkance mlecznej.
  
Electra28.03.2024 10:22:53
poziom 5

oczka
  
olawk1
31.07.2017 11:47:26
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #2448350
Od: 2017-7-4
u mnie kozy w wieku ok.6 m-cy zaczynają dawać mleko. Stoją z dorosłymi dojnymi kozami (matkami, ciotkami wesoły ) i jak się tak napatrzą,napatrzą, że tamte są dojone, to one też chcą lol Więc zaczynam je doić. Moja 12-to letnia koza nigdy nie miała młodych, ale mleczko daje - w porywach nawet 1l dziennie. Przez ponad 11 lat. I w dodatku smaczne. W zeszłym roku sprzedawałam 8-mio miesięczną kózkę, która dawała 1/2l dziennie, a w tym roku nowy właściciel powiadomił, że po wykocie i odstawieniu młodych koza daje 3,5 l.
  
Mati10
31.07.2017 14:39:06
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie

Posty: 338 #2448374
Od: 2013-12-7
Nie wiem czy to takie rozważne. Moje nigdy nie miały ochoty na dojenie za młodu. Po za tym one wtedy rosną intensywnie.
  
olawk1
31.07.2017 17:19:14
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #2448416
Od: 2017-7-4
owszem, rosną intensywnie, więc są odpowiednio żywione. Kózki dojrzewają płciowo w wieku 5-7 miesięcy. Ale zdarza się, że nawet w wieku 3 m-cy. I są wtedy "zapylane". i "Nie wiem czy to takie rozważne" i "one wtedy rosną intensywnie."
  
Mati10
31.07.2017 17:50:40
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: kujawsko-pomorskie

Posty: 338 #2448428
Od: 2013-12-7
Ale ,,zapylane" raczej nieświadomie. W 100 % się zgadzam, że dojrzewają płciowo, ale podstawą jest albo 3/4 dorosłej sztuki danego gatunku, albo dojrzałość rozpłodowa.
  
LadyM.
01.08.2017 07:55:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2448560
Od: 2013-3-22
Jaka cudna bzdura z tym napatrzaniem się. A jakie wymie ma taka 6 miesięczna kózka? I jakie strzyKi?
No i oczywiście jest to bez sensu, takie rozdajanie 6 miesięcznej kozy z zaburzeniami hormonalnymi.
  
artambrozja
08.08.2017 21:23:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: małopolskie

Posty: 1414 #2450760
Od: 2013-3-25
    olawk1 pisze:

    u mnie kozy w wieku ok.6 m-cy zaczynają dawać mleko. Stoją z dorosłymi dojnymi kozami (matkami, ciotkami wesoły ) i jak się tak napatrzą,napatrzą, że tamte są dojone, to one też chcą lol Więc zaczynam je doić. Moja 12-to letnia koza nigdy nie miała młodych, ale mleczko daje - w porywach nawet 1l dziennie. Przez ponad 11 lat. I w dodatku smaczne. W zeszłym roku sprzedawałam 8-mio miesięczną kózkę, która dawała 1/2l dziennie, a w tym roku nowy właściciel powiadomił, że po wykocie i odstawieniu młodych koza daje 3,5 l.



co za chory pomysł ? dlatego na rynku jest tyle zabiedzonych , małych kóz.
Jak mozna eksploatować 6 miesięczną kozę ? Przepraszam za porównanie, ale to tak jakby kazać 12 latce zajść w ciąże
Jeszcze nie słyszałam, żeby od " napatrzenia" się koza dostawała mleka, bo od hormonów to i owszem taki dziwny
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI
  
LadyM.
08.08.2017 22:43:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Podkarpacie

Posty: 4536 #2450795
Od: 2013-3-22
Droga Ambrozjo, jak tak więcej poczytasz to forum i inne takie (np. grupę na FB) to przekonasz się, że mimo cywilizacji, dostępu do wiedzy wszelakiej za paroma zaledwie kliknięciami, łącznie z możliwością korzystania z czyjegoś doświadczenia, chore pomysły mają się bardzo dobrze. Tak dobrze, że "moja prawda jest najmojsza" i nikt mnie nie przekona, że białe jest białe. Natomiast częstokroć posiadacz tej najmojszej prawdy będzie Cię odsądzał od czci i wiary oraz imputował brak podstawowej wiedzy i umiejętności "czytania ze zrozumieniem".

Tak więc, bywa, ze kozy 6 miesięczne dostają mleka z napatrzenia się oraz zachodzą w ciążę urojoną, bo zazdroszczą macierzyństwa tym kozom, które mają potomstwo.
  
olawk1
10.08.2017 19:52:26
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #2451250
Od: 2017-7-4
"Jeszcze nie słyszałam, żeby od " napatrzenia" się koza dostawała mleka, bo od hormonów to i owszem
" "Jaka cudna bzdura z tym napatrzaniem się" -a brak poczucia humoru jest żałosny, proponuję obejrzeć sobie w końcu "Sami swoi", gdzie znajduje się taki tekst "- Ty masz jej nienawidzić!
- To jak ja się tak napatrzę, to tak nienawidzę, że aż strach. "
A na poważnie - jeśli młoda koza dostaje mleko, to moim zdaniem, należy je zdoić, żeby nie weszło zapalenie, a następnie antybiotyki. Że strzyki małe? To nie o wielkość chodzi, ale o technikę wesoły
I jednak chyba to lepsze od "naturalnego" chowu, gdzie przy pierwszej rujce kozula jest zakocona (obojętnie czy nieświadomie, czy świadomie). Kozy chowane są dla mleka lub mięsa, rzadko dla towarzystwa. No - to kto ma kozę, która jest "darmozjadem"???
  
artambrozja
10.08.2017 21:47:21
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: małopolskie

Posty: 1414 #2451279
Od: 2013-3-25
poczucie humoru też trzeba mieć na pewnym poziomie, no ale cóż nie każdy je ma lol
Nie będę wchodzić z Tobą w dyskusję bo " szkoda ciała tłuc".
Twoje podejście jest chore i sprowadza się do tego : albo mleko, albo do gara, bo za darmo żreć nie bedziesz.
Pozdrawiam serdecznie - właścicielka kilku szczęśliwych darmozjadów w ciągu ostatnich kilku lat wesoły
_________________
MANUFAKTURA AMBROZJI
  
Electra28.03.2024 10:22:53
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ZDROWIE I HIGIENA » ROZWÓJ WYMIENIA I MLEKO U NIEZAKOCONEJ KOZY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny