| |
Leosia | 11.02.2014 09:13:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 550 #1744232 Od: 2013-4-2
| Kozy zostały potraktowane okrutnie, mimo ogromnego przyzwyczajenia do siebie zostały rozdzielone. Pomogło. Nowe stada szybko wyjaśniły karzełkom gdzie ich miejsce. Szkoda bo tęsknią za sobą. Karmie je z ręki i jest coraz lepiej. |
| |
Electra | 22.12.2024 11:13:07 |
|
|
| |
Gosiab | 11.02.2014 10:34:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #1744342 Od: 2014-1-26
| Moje miniaturki są łagodne,ale koziołek też niszczy.Wali łbem i niszczy rogami wszystko co się da.Myślę,że to kwestia wychowania w budynku otwartym i na dużym wybiegu.Nie lubi zamknięcia.A może to cecha charakteru miniatur. |
| |
wilfryd8 | 06.03.2014 23:23:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #1770609 Od: 2014-3-6
| Witam. Czy ktoś wie, gdzie można kupić kozy miniaturki? Pochodzę z woj. lubuskiego. Pozdrawiam |
| |
WildBirdPark | 07.03.2014 12:24:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 356 #1770992 Od: 2013-7-31
| Gdybyś chciał to z końcem marca będę miał do sprzedania dwa koziołki mini. Woj. mazowieckie. |
| |
Gosiab | 08.03.2014 16:52:30 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #1772099 Od: 2014-1-26
| Mam 2 kózki miniaturowe ur.15 grudnia,mogę je sprzedać.Postaram się wrzucić zdjęcia. |
| |
LadyM. | 30.01.2015 23:34:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2035075 Od: 2013-3-22
| acerprzemo pisze:
Zuzka w zawadach kolo opola jest gospodarstwo agroturystyczne i stadnina koni. On tam mieli miniaturki u wiem ze sprzedawali. Bylem tam kiedys super
zuzka pisze: Dziękuję,dziękuję!!!Z pewnością sprawdze
jola1979 pisze: Ja niestety nie znam żadnej hodowli miniaturek. Kiedyś była w mojej okolicy(40km od Poznania)hodowla miniaturek,ale z tego co słyszałam już jej nie ma
Gosiab pisze: A ja mam miniaturki!3 kózki wykocą się luty,marzec,mam nadzieję,że szczęśliwie.Tyle że mieszkam daleko-koło Szamotuł(40 km od Poznania)
Gosiab pisze: Nie lubię sprzedawać skóry na niedźwiedziu,jeszcze się nie urodziły.Ale w zeszłym roku sprzedawałam po 200-250zł. Już się nie mogę doczekać,brzuchy mają wielgaśne.Nie wiem,czy sobie jakiś kózek nie zostawię.
|
| |
donka246 | 09.01.2016 23:27:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2224596 Od: 2015-12-27
| Witam, w temacie kóz karlowatych jestem zielona i chcialabym się dowiedzieć czy z tych kóz równiez pozyskuje się mięso,mleko jak z normalnych? Jaka jest wagowo różnica pomiędzy karłowata a normalna.
Ps: może trochę dziwne to pytanie ale od paru dni się nad tym zastanawiam :-) |
| |
LadyM. | 10.01.2016 00:37:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2224613 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Nigerian Dwarf dają nawet sporo mleka. Inne raczej mało. Choć różnie bywa. Ale Nigerian raczej u nas nie istnieje (chyba?) Z rasowych w Europie sa Pygmy, a reszta to pewnie karłowate miksy.Karłowata osiąga ok 50cm wzrostu i waży ok 25kg. |
| |
Gosiab | 10.01.2016 07:47:00 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #2224621 Od: 2014-1-26
| Miniaturki dostępne u nas to najczęściej mieszańce w różnych typach.Jest typ mięsny (krótkie nóżki,duża głowa,masywne ciało,często czarne,wys.w kłębie 40-45cm,kameruńskie),typ mleczny(wyższe ,drobniejsze,mała główka,dłuższa szyja,krótkie różki,wys.do 50 cm w kłębie,wschodnioafrykańskie).Oba typy dają w porównaniu do swojej wielkości dużo mleka(w typie mięsnym laktacje są krótsze),ale dojenie ich jest dość trudne(malutkie strzyki,nisko umieszczone).Jeżeli rozdoi się taką kózkę w 1 laktacji,i przyzwyczai się do dojenia,mleka jest całkiem sporo.Chcąc użytkować miniaturkę mlecznie kryje się ją 1x w roku.Jeżeli nie jest przyzwyczajona do dojenia można ją kryć 2x w roku bo jest asezonalna(ruje w całym roku).Często są krzyżowane z normalnymi kozami,i wtedy nie wiadomo co z nich wyrośnie(jak to u mieszańców) |
| |
LadyM. | 10.01.2016 09:45:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2224656 Od: 2013-3-22
| No dobrze, ale to krycie 2 razy w roku to po co? Chyba, że ktoś chce na mięso, bo inaczej nie ma sensu. Ale to wtedy i tak kryje się tak, że 3 wykoty na dwa lata, nie cztery.
Na tym forum WBP miał miniaturki i ta jego kozia była dość mleczna. (o ile pamiętam) |
| |
Gosiab | 10.01.2016 12:55:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #2224718 Od: 2014-1-26
| Chodzi o to,że miniaturki są trzymane albo pojedyńczo,i wtedy się ich nie rozmnaża,albo w grupach,z kozłem,i kryją się same 2x w roku.W grupach rodzinnych żyją zgodnie i fajnie się je obserwuje.W Afryce,skąd pochodzą są użytkowane jak nasze duże kozy,na mięso(młode szybko się tuczą)lub mleko(1,5 do 2 l mleka). Mam kózkę 55 cm w kłębie,ma 3 lata dała 6 młodych w 3 miotach(kupiłam ją roczną z tygodniowym koźlęciem).Po pierwszym wykocie dawała pół litra dziennie(ciężko się ją doiło,bo miała maleńkie strzyki).Po drugim 1,5 litra,po trzecim 2,5 litra(miała trojaczki-wychowała bez problemu).Odsadzam młode w wieku2,5 miesiąca.Po pokryciu-stopniowo zasuszam.Te mięsne-po odsadzeniu szybko się same zasuszają,ale w laktacji mleka jest bardzo dużo,młode rosną jak na drożdżach,oczywiście przy odpowiednim żywieniu. |
| |
Electra | 22.12.2024 11:13:07 |
|
|
| |
donka246 | 10.01.2016 17:05:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2224788 Od: 2015-12-27
| Dziekuje, za odpowiedzi. Już wszystko wiem, chyba ;-) a jeszcze jedno mi się nasuwa pytanie. Czy cap karłowaty również ma specyficzny zapach w okresie rui? Wiem że u normalnych kóz różnie to bywa. |
| |
LadyM. | 10.01.2016 17:47:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2224799 Od: 2013-3-22
| Myślę, że na razie bardzo mało wiesz. Jak chcesz wiedzieć trochę więcej, to proponuję poczytać stronę np. Pygmy Goat Club :
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Albo to:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
No, a resztę szukaj. |
| |
donka246 | 10.01.2016 18:22:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2224817 Od: 2015-12-27
| Wiem że wszystkiego jeszcze nie wiem, ale to co chciałam się dowiedzieć to wiem :-) czytalam już trochę stron na ten temat. Ale ciekawe czy są one bardziej opłacalne w hodowli np. na mięso lub mleko od kóz normalnych? |
| |
Esti | 10.01.2016 18:34:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #2224823 Od: 2013-3-22
| Miniatury mają być bardziej opłacalne użytkowo? Niby jak? _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
LadyM. | 10.01.2016 19:11:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2224840 Od: 2013-3-22
| To tak jakby kury liliputki miały być bardziej opłacalne w hodowli drobiu niz brojlery czy np redajlandy.
Bo, że niby mała, to mniej zje? |
| |
Gosiab | 10.01.2016 19:28:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #2224846 Od: 2014-1-26
| Kózki miniaturki są zwierzętami hobbystycznymi-trzyma się je dla przyjemności,ale jednocześnie mogą na siebie częściowo zarobić,poprzez produkcję(mleko, mięso-chociaż ciężko by mi było oddawać te słodziaki na mięso),ale także sprzedaż młodych koźląt.Przy tym są odporne zdrowe,łagodne(dobrze oswojone),niewybredne.Oczywiście dużo zależy od pochodzenia.miałam ich kilka,także te mniejsze.Ale jak ktoś chce mieć stado produkcyjne i ma na to warunki to lepiej wybrać odpowiednią rasę. |
| |
donka246 | 10.01.2016 22:14:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 72 #2224946 Od: 2015-12-27
| Dziekuje za odpowiedź. Ale nie rozumiem poco od razu te nerwy... To było zwykle pytanie osoby która nigdy nie miała styczności z miniaturami kóz. Teraz już rozumiem i nie mam pytań.. |
| |
LadyM. | 11.01.2016 06:54:19 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2225001 Od: 2013-3-22
| Czujesz gdzieś nerwy? Słowo pisane nie zawsze właściwie oddaje emocje, więc trzeba wrzucic luz... |
| |
Gosiab | 11.01.2016 09:00:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #2225030 Od: 2014-1-26
| Te najmniejsze karzełki nie są takie produkcyjne jak moja Kropka.Często rodzą 1 młode i nie dają się doić(za małe strzyki,nie lubią dojenia,reagują paniką-sprawa osobnicza).Dlatego kupiłam sobie mleczną kózkę-ma już 8 miesięcy i zaczyna przerastać Kropkę.Może trochę przesadziłam w chwaleniu miniaturek,ale je po prostu lubię |
| |
Electra | 22.12.2024 11:13:07 |
|
|