NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ROZMNAŻANIE » MLECZNOŚĆ KÓZ

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 24>>>    strony: [1]234567891011121314151617181920

Mleczność kóz

Problemy po wykotach, zwiększanie mleczności poprzez żywienie, zaburzenia mleczności
  
monia8366
24.03.2013 21:07:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1260191
Od: 2013-3-21
Mleczność kóz-czyli problemy po wykotach, zwiększanie mleczności poprzez żywienie, zaburzenia mleczności.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Electra29.03.2024 00:17:18
poziom 5

oczka
  
monia8366
24.03.2013 21:26:18
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1260220
Od: 2013-3-21
U mnie przez pierwszy tydzien były nadmiary mleka i musiałam zdajać ale teraz jest identycznie wymię jakby puste a maluchy piją.Maluchy teraz potrzebują dużo mleka i cała produkcja idzie dla nich jaka będzie mleczność okażę się po odstawieniu.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Krzysztof
24.03.2013 21:33:42
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 393 #1260227
Od: 2013-3-20
Moja pierwiastka urodziła 3tygodnie temu bliźnięta.Wymię było ciągle puste. Młode zawsze wisiały u cycków. Zauważyłem że podjadają owies i piją z wiadra. Koza jak kościotrup. Wczoraj odsadziłem.Dzisiaj koza na dwa udoje dała 2,5l mleka.
  
monia8366
25.03.2013 01:01:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1262902
Od: 2013-3-21
No to teraz dobiłeś Magdę jak ją znam .....oczko
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
jola1979
26.03.2013 14:45:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1285746
Od: 2013-3-21
Krzysztof chyba na stałe nie odsadziłeś 3 -tygodniowych koźląt???????????
  
Krzysztof
26.03.2013 16:14:14
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 393 #1285880
Od: 2013-3-20
Mój sposób trochę odbiega od reszty.Zdarzało mi się odsadzać jak koźlak nie dotknął cycka,i to była najlepsza metoda bo mogłem wybierać : butelka albo miska.Mnie chodzi o mleko a młodzież na pieczeń.Jeżeli ktoś chcę nabyć to albo daję darmo albo co łaska.Nie mogę powiększać stada w nieskończoność.
  
monia8366
26.03.2013 16:26:29
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1285895
Od: 2013-3-21
co racja to racja oczko
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
monia8366
02.04.2013 14:26:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1295251
Od: 2013-3-21
    Krzysztof pisze:

    Zawsze mam problem z mlekiem. Klęska urodzaju. Teraz mam dwie pierwiastki i mam do 5litrów mleka. Za parę dni koci mi się trzylatka i znowu będę się musiał jednej pozbyć bo co mam robić z mlekiem.

    koziarz42 pisze:

    Ja od mlecznicy udoję 3,2litra,a od pierwiastki ponad litr

    Mag2271 pisze:

    Ja bym bardzo chciała mieć klęskę urodzaju. 10 litów mleka spokojnie można na dzień przerobić, oczywiście więcej też. Krzysztof kup sobie podpuszczkę i serki do piwniczki.Im dłużej leżą tym są smaczniejsze. Mnie się jakoś nigdy nie udało ich uchować dłużej niż trzy tygodnie.

    koziarz42 pisze:

    Ja przerabiam głównie na serki.


_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
wchelminiak
04.04.2013 22:26:34
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Czarnków --> Gajewo

Posty: 341 #1299561
Od: 2013-3-21
W temacie mleczności i dojenia kóz znalazłam fajny film instruktażowy :



TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA


_________________
Waleria

www.pracowniarw.blogspot.com
  
malina
08.04.2013 18:00:23
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: malopolska

Posty: 31 #1305757
Od: 2013-3-22
Od jakiego wieku podawaliście dzieciku mleko kozie ? Natalia ma już roczek i tak się zaczeliśmy zastanawiać czy nie można jej już po troszku wprowadzać mleka naturalnego. I drugie pytanko po jakim czasie od wykotu mleko nadaje się do picia, tzn. jest smaczne? Szukałam ale jak do tej pory nie znalazłam odpowiedzi, jeśli jednak pytanie juz takie było zadane, to prosze pokierujcie w którym miejscu.
  
Krzysztof
08.04.2013 19:11:18
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 393 #1305895
Od: 2013-3-20
Mleko kozie zawsze jest smaczne.Kończy się siara i masz mleko. siara się kończy rozmaicie,nawet po kilku godzinach.Jeżeli się nie zważa to już jest mleko.Nie zastanawiaj się tylko idź do lekarza dziecięcego on Ci powie.Nie kombinuj.
  
Electra29.03.2024 00:17:18
poziom 5

oczka
  
jola1979
08.04.2013 22:26:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja:: Buk okolice Poznania

Posty: 2239 #1306210
Od: 2013-3-21
Krzysztof nie wiem skąd masz takie informacje,że siara kończy się po kilku godzinach?
Siara produkowana jest przez tydzień.
Malina dziecku kozie mleko można podawać już "od początku".Jednak z początku,gdy zaczniesz podawać,to ja mieszałabym pół na pół z wodą.Mleko kozie jest tłuste,więc różnie dziecko może reagować.Jak nic dziecku nie jest(chodzi o zaparcia,czy biegunki,ewentualnie jakieś kolki itp),to można zmnijeszać stopniowo ilość wody.Tak,że dojdziesz do tego,żeby podawać 100% mleko,bez wody.
Jednak dobrze byłoby(tak jak pisze Krzysztof)wprowadzenie mleka koziego najpierw skonsultować z lekarzem pediatrą.Mleko kozie jest o wiele zdrowsze niż krowie i nie zawiera alergenu,którym jest białko mleka krowiego itd.Jednak UWAGA!!!!!w wyjątkowych przypadkach mleko kozie może również uczulać i nie każde dzieko może je pić.Nie plotę bzdur.Zdarza się to bardzo żadko,ale jednak zdarza.Przykładem jest moja,w tej chwili już prawie 12-letnia córka.Miała alergię na "mleko krowie"od początku po urodzeniu.
Musiała dostawać mleko dla alergików.Niestety u mojej córki alergia nie objawiała się tak jak u większości dzieci "wyproczynami skórnymi",pokrzywką czy tp.Moja córka miała alegrię "groźniejszą",która objawiała się po dłuższym czasie.Mogła pić mleko miesiąc,czasem nawet dłużej i nic jej nie było.W pewnym momencie dostała zapalenie oskrzeli,które bardzo szybko prowadziło do zapalenia płuc.........no i niestety pobyt w szpitalu.
No i długo nie było wiadomo od czego to jest.Testy nic nie wykazały.Miała robione trzy razy.
Tak,że alergolog,pulmonolog,gastroenterolog itd.Ciąłe wizyty,badania i nic nie wyszło.
Dopiero jak zaczęłam podawać mleko dla alergików-córka przestała chorować na oskrzela i płuca.
Córka miała 7lat jak kupiliśmy kozę.Koza niała być na mleko dla niej.Córka piła mleko 2 miesiące,pediatra wiedziała.Myślałyśmy,że alergia minęła już dawno.No i zaczęło się,że córka po dwóch miesiącach dostała kaszlu.Jeden syrop,drugi i nic nie pomogło.Zapalenie gardła,antybiotyk-też nie pomógł.
Pediatra stwierdziła-że kozie mleko muszę odstawić.Okazało się,że tydzień po odstawieniu mleka-kaszel minął bez żadnych leków.Byłam w szoku,bo lekarka stwierdziła,że córka jest uczulona na mleko wszystkich zwierząt kopytnych smutny
No,ale jakie zwierzę niekopytne daje mleko?Tego nie potrafiła mi powiedzieć.
Sory za długi monolog,ale jeśli Twoje dzieckoMalina ma jakiekolwiek skołonności do alergi ,to lepiej wprowadzać "nowości"delikatnie.No chyba,że nic dziecku nie jest po krowim mleku,to raczej po kozim też nic nie będzie.
  
monia8366
08.04.2013 23:50:32
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1306348
Od: 2013-3-21
Dokładnie ja moim małym dzieciom wprowadziłam powoli tak jak radzi Jola. To mleko jest tłustsze i rożnie reagują dzieci. Co do alergii na mleko kozie to ja wiem Jolu o czym piszesz. problem jest w laktozie na które są dzieci/osoby dorosłe uczulone dlatego jest nie tolerancja jak i mleka koziego jak i krowiego.Np. u mojej córki od urodzenia alergiczki i to dość zaawansowane wyleczyło mleko kozie wszystkie przypadłości.. Od momentu gdy zaczęła pić każdego dnia wszystko ustępowało. Miała też atopowe zapalenie skóry(coś okropnego) i znikło gdy zaczęłam ją kapać woda ze studni a nie chlorowaną.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Krzysztof
09.04.2013 07:33:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 393 #1306483
Od: 2013-3-20
Ano piszę co wiem Siara się zważy a mleko nie.I często próbowałem.Ale nigdy nie było dłużej jak dwa dni, a nieraz w tym samym dniu .Może inne kozy . Może inne karmienie.
  
monia8366
09.04.2013 09:23:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1306686
Od: 2013-3-21
Moja prababcia miała kozy i moja babcia opowiadała mi że z siary robiła takie placki pieczone na starej kuchni. Zaprawiała maka i solą i jedli wesoły
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Leosia
09.04.2013 21:31:43
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 550 #1307940
Od: 2013-4-2
Moja córka miałą stwierdzone uczulenie na krowie mleko a do tego atopowe zapalenie skóry...kupowaliśmy mleko dla alergików, kremy, maści w tym sterydy... A potem pojawiła się Leosia i do tej pory spokój. Unormowały się sprawy ze skórą,zero problemów z brzuszkiem, żadnych biegunek,przespane całe noce, mała ma 4 latka a lekarza widuje na bilansach. Wcale nie choruje ani kataru ani alergii . Piła mleko kozie od 6 miesiąca życia do 2,5 roku. Teraz mam te same problemy z drugą córeczką i kozy muszą wpisać się na stałe w nasze życie.

A mleka niech dają jak najwięcej bo i serek i mleczko i jogurcik mile widziane. A kolejne dzieciaczki znajomych w drodze , kto wie komu jeszcze "sok z kozy" zdrowie uratuje.
  
monia8366
09.04.2013 21:32:24
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1307941
Od: 2013-3-21
Nie wiem co wpłynęło na zmianę bo karmię tym samy cały czas i w takich samych ilościach a moja Mela znów szaleje z nadmiarem. Pewnie maluchy tyle nie potrzebują już i pija mniej bo podjadają inne pokarmy. Tylko tak mogę to wytłumaczyć. Dziś zdoiłam połowę wymienia bo trochę wstrzymywała. Zdoiłam ponad litr. Wczoraj to samo wymię jak beczułka.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
tanakakt
25.04.2013 10:36:05
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 204 #1343774
Od: 2013-4-19
Mam pytanie dotyczące mleka, a konkretnie zasuszania.Moja Roza rodzi w połowie czerwca w tej chwili doję ją co drugi dzień bo w tych swoich bimbałkach mleko jeszcze ma, poprzedni właściciel mówi nie doić wcale, ale ja się boję żeby zapalenia nie dostała, dodam że mleka teraz zdoję 800ml, a nie zaciążona dawała ok. 1200ml dziennie.Na kozolinach czytałam i są różne szkoły w mojej książce nie ma o tym nic, tylko tyle że trzeba zasuszyć.W ogóle w literaturze o kozach za wiele nie znalazłam.Poradźcie chcę jak najlepiej dla moich zwierzaków.
  
monia8366
25.04.2013 10:39:17
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1343778
Od: 2013-3-21


Ilość edycji wpisu: 1
odstawić ziarno przejść tylko na siano i zielonkę , plus woda, doić co trzy dni jak mniejszy ilość do pół litra nie doić wcale i obserwować. Mleko wchłonie.
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
monia8366
25.04.2013 10:44:06
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Administrator 

Lokalizacja:: Częstochowa

Posty: 4621 #1343784
Od: 2013-3-21
No ja jestem z mleczności kóz zadowolona, na dzień mam około 12 litrów mleka z 3 kóz, Mysza daje 4 litry, Baśka ( pierwsza jej mleczność u mnie i nie byłam jej pewna) 3 litry, Melka nie całe 5 litrów. Byle by te jej zapalenie wyleczyć to już sezon na sery otwarty będzie wesoły
_________________
http://powr-t.blogspot.com/
  
Electra29.03.2024 00:17:18
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 24>>>    strony: [1]234567891011121314151617181920

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ROZMNAŻANIE » MLECZNOŚĆ KÓZ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny