| |
Esti | 26.06.2014 10:30:23 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: podlaskie
Posty: 898 #1874455 Od: 2013-3-22
| Taka koza w szczycie przeważnie! albo dobije do 3 l albo nie. Średnio 2,5 l będzie dawać. Córka będzie lepsza o ile jej ojciec miał dobre pochodzenie. Kozły są mega ważne. _________________ http://ostatnizakret.blogspot.com/ |
| |
Electra | 23.12.2024 04:20:22 |
|
|
| |
annorl1 | 27.06.2014 08:17:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 434 #1875264 Od: 2014-1-18
| mam takie pytanie, czy zdarzyło się Wam żeby koza z dnia na dzień zmniejszyła o połowę ilość mleka? wczoraj kozy nie były na polu cały dzień bo padało, trawę dostawały średnio co 1-2 godziny świeżą do stajenki. jakie było moje zaskoczenie gdy wieczorem Kaśka miała w połowie pełne wymię. normalnie daje mi min. 1.5 litra rano i wieczorem tak samo. wczoraj wieczorem dała mi tylko litr, a dzisiaj rano prawie pusto...pół litra mleka przyniosłam. nic w jej diecie nie zmieniałam, dostała to co zawsze. czyli przy rannym dojeniu kubeczek otrąb i kubeczek owsa moczonego w wodzie, wieczorem dostała to samo. czy to, ze nie pasła się na polu może aż tak zmniejszyć ilość mleka? zobaczę co będzie dzisiaj wieczorem, ładna pogoda to kozule do południa będą na polu, zaraz je wyprowadzę, a potem w zależności od temperatury będą od 14-16 godziny do 19 czyli do godziny dojenia. |
| |
LadyM. | 27.06.2014 08:34:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1875275 Od: 2013-3-22
| Ja zauważyłam tylko, że moje jak na polu, to natychmiast jest tego mleka trochę więcej. Ale taki jednodniowy przestój im jakoś drastycznie ilości mleka nie zmniejsza. Twoje może bardziej pastwiskowe, więc tak mogły zareagować. W dodatku zimno i deszcz. |
| |
monika | 13.07.2014 10:37:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Białystok, okolice
Posty: 128 #1887915 Od: 2013-11-26
| Moja pierwiastka, którą mam od 3 tyg, dawała 2 litry dziennie. Od 3 dni drastycznie spadła ilość mleka- ok. szklanki na udój. W diecie nic się nie zmieniło, wymię luźne nie gorące. O co chodzi???? Dodam, że pozostałe kozy dają takie ilości jak powinny. |
| |
Gosiab | 13.07.2014 11:52:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: szamotuły,wielkopolskie
Posty: 94 #1887997 Od: 2014-1-26
| Dziwne,że dopiero teraz .To stres po zmianie miejsca.Trzeba doić regularnie,dobrze karmić,mleko wróci.Można jakiś czas doić 3x dziennie.Może inne kozy jej nie akceptują i przepędzają-trzeba obserwować. |
| |
PatiB | 13.07.2014 13:42:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #1888107 Od: 2014-6-23
| No to ja mam Zuźke ok 3,5 tygodnia. dawała 1,5litra na dwa dojenia(właściciel twierdził że daje tyle na jedno dojenie) teraz przeszłam na trzy dojenia, mam 2 litry dziennie, a dziś z rannego i południowego już mam 1,6 litra podkreśle że wczoraj cały dzień siedziały w koziarni bo co chwile padało. |
| |
monika | 13.07.2014 13:54:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Białystok, okolice
Posty: 128 #1888117 Od: 2013-11-26
| Gosiab, właśnie na początku tak było, moje kozy jej nie akceptowały. Teraz jest ok. I dlatego dziwi mnie, że dopiero teraz być może stres jakiś ją dopadł. Jeszcze się zastanawiam czy ona sama się nie poddaja, ale jak na razie nie przyłapałam jej.Ostatnio bardzo interesowało ją co ja tam jej robię i pchała swój móżdżek w stronę wymienia |
| |
EQueen | 15.07.2014 20:15:18 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Międzyrzec Podlaski
Posty: 94 #1890731 Od: 2014-6-3
| przepraszam z góry ale teraz sezon i nie bardzo mam czas przeglądać cały temat. Poradźcie proszę co i w jakich ilościach podawać kozie na zwiększenie mleczności ? _________________ Zapraszam na stronę : http://stajniae-queen.wix.com/e-queen |
| |
Lusia | 16.07.2014 21:42:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 50 #1892128 Od: 2014-7-13
| Leosia pisze:
Nieśmiało podpowiem : mielona kozieradka. Ziółko to kozy uwielbiają. Wspomaga odbudowe organizmu ( masa) , zwiększa wydolnosc organizmu i mleczność, Dba o jakość wymienia ( wielkość gruczołu). Wpływa na regeneracje skóry i jej wytworów. Polecam nie tylko dla kóz. warto poszukać na portalach aukcyjnych atrakcyjnych ofert.
Witam. Mam pytanie, jak podawać kozieradkę mieloną? |
| |
PatiB | 17.07.2014 09:18:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 447 #1892431 Od: 2014-6-23
| gdzie to kupić
|
| |
LadyM. | 17.07.2014 11:31:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1892541 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 2 | internet chyba, że masz dobry sklep zielarski niedaleko. znalazłam fajny sklep 1kg/11zet
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
i wysyłka dychę
Na allegro znalazłam po 15 i wysyłka 15 |
| |
Electra | 23.12.2024 04:20:22 |
|
|
| |
Lusia | 17.07.2014 13:15:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 50 #1892634 Od: 2014-7-13
| Proszę o podpowiedz, jak podawać kozieradkę mielona. dziękuję. |
| |
Lhuna | 17.07.2014 21:36:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Wrocław/Oborniki Śląskie
Posty: 378 #1893075 Od: 2014-1-7
Ilość edycji wpisu: 3 | Posypać po warzywach (rozdrobnionych)? Ja mam jedną taką grubo mieloną, ziarenka jak słonecznik,do zupy mi nie pasowała bo dzieci marudziły, ale za to kozy chrupią mi to z ręki. Tę drobno mieloną to dla nas, ludzi od dawna używam.
Głupio napisałam , ziarenka jak 1/3 słonecznika i to małego,ale cały czas mi się wydaje, że to grube to mielony korzeń, nieregularne kawałki. Sprawdzę potem . W każdym razie to przysmak, daję jak tylko pamiętam.
Ok, mam to właśnie :
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Zgłupiałam już, ale na linku od Lady M. , na zdjęciu opakowania,są chyba nasiona gorczycy albo czegośtam..? |
| |
Lusia | 17.07.2014 22:32:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 50 #1893194 Od: 2014-7-13
| bardzo dziękuję |
| |
KoAla | 18.07.2014 22:33:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Klępina, lubuskie
Posty: 110 #1894138 Od: 2014-1-15
| Moja Milka, którą mam od dwóch tygodni dawała litr mleka dziennie, (jest to dwulatka po pierwszym wykocie). Od wczoraj jest tylko na sianie i wodzie, bo ma biegunkę. Po jednym dniu na takiej diecie z pół litra mleka na udój zrobiło się pół szklanki. Czy jak wróci na trawkę i w ogóle do "normalnego jedzenia", to mogę liczyć na powrót tego mleka? Dodam tylko, że tą biegunkę prawdopodobnie spowodowały otręby, które jej wprowadziłam do żywienia, dodałam je do wody do picia, dwie garści wsypałam na 5 litrów wody. Ona bardzo mało przedtem piła, a z tymi otrębami, to po prostu "chlała jak szalona". |
| |
LadyM. | 18.07.2014 22:58:01 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1894155 Od: 2013-3-22
| Wątpię, żeby 2 garście otrąb zrobiły biegunkę. Może jednak coś innego nieciekawego jadła? |
| |
KoAla | 18.07.2014 23:44:03 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Klępina, lubuskie
Posty: 110 #1894181 Od: 2014-1-15
| Nie wiem, takie tylko domysły snuję, bo maluchom nie dawałam jeszcze otrębów, tylko Milce. Chodzą po tej samej łące i to samo jedzą. Ale być może tak było, że akurat ona jedna coś tam sobie zjadła nieciekawego. Pomyślałam o otrębach z wodą, bo ona naprawdę bardzo mało piła, a po dodaniu otrębów wypiła do rana całą wodę. |
| |
LadyM. | 18.07.2014 23:54:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1894185 Od: 2013-3-22
| Chyba, że te otręby stały z tą wodą i to jakoś fermentować zaczęło. No nie wiem. Temperatura jest dośc wysoka. A to, że koza mało pije, to nie tragedia. Już byłą mowa na ten temat: czyste wiadro, umocowane tak, ż enie nafajda sobie. I wode wylewamy, jak nie wypita i dajemy świeżą. Jeżeli będzie odczuwac pragnienie, to się napije. Ale kozy nie wypiją z wiadra, które czymś czuć, gdy w wodzie coś pływa, gdy woda już sobie postała trochę. Otręby podnosza mleczność. Ale ja dawałam suche. Wcześniej parzone wrzątkiem, taka mamałygę gęstą. |
| |
jola1979 | 19.07.2014 09:58:45 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1894345 Od: 2013-3-21
Ilość edycji wpisu: 1 | Na bank otręby sfermentowały w wodzie skoro stały w niej do rana. Od tego ta biegunka. Moje,niektóre kozy też mało wody piją.Inne żłopią dosłownie.No,ale nie ma się czym przejmować. Ty masz ładną trawkę,to mają w niej dość wody. U mnie jeszcze większa sahara niż przedtem(no,a widziałaś Ala jaka u mnie była trawa),teraz to jeszcze gorsza. Co do chwilowego spadku mleczności,to normalka,gdy "kozie coś dolega". Mleczność wróci.Czasem "błyskawicznie",a czasem po tygodniu,ale wróci jak dojdzie do siebie.
|
| |
KoAla | 19.07.2014 10:31:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Klępina, lubuskie
Posty: 110 #1894367 Od: 2014-1-15
| No faktycznie mogło tak być, jest tak gorąco, że wypiła ile mogła, a reszta sfermentowała . Jakoś inaczej jej te otręby podam, tak, żeby sobie zjadła od razu. Dzięki. |
| |
Electra | 23.12.2024 04:20:22 |
|
|