| | |
| krystian14 | 05.10.2016 18:57:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 #2340973
Od: 2016-10-1
| Nie niestety nie mam numeru poprzedniego gospodarstwa... Jeszcze moi rodzice obawiają się że jeśli uda nam się przerejestrować kozę to będziemy mieli jakąś kontrolę? |
| | |
| Electra | 05.01.2025 05:56:04 |
 |
|
| | |
| CheNelly | 05.10.2016 20:08:27 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2341031
Od: 2015-5-28
| Lady M. nie strasz chłopaka 
krystian - niech rodzice pójdą do agencji, że kupili kozę, ale koleś nie podał nr gospodarstwa, miał podać, ale już nie macie z nim kontaktu. Wy wypełnijcie ze swojej strony, że koza z takim nr kolczyka trafiła do waszej siedziby stada. Jak będą chcieli to znajdą ten numer i wpiszą, to dla nich kilka kliknięć. Może koleś i tak już zgłosił, że tej kozy nie ma i wisi ona tak w systemie - są też takie sytuacje.
A jak coś będą się pluli, to im zostawcie tylko ten druczek (oczywiście, bez nr stada sprzedającego, bo go nie znacie) i tyle. Łaski wam nie robią, wy zgłosiliście. Jak Wam nie będą chcieli przyjąć, to niech wam dadzą pismo dlaczego. Wpiszcie ją do księgi hodowlanej, a jak się urodzą młode to zgłosicie je na nr kozy i swoją siedzibę stada.
Kontrole to nie wiem, ale jak koza ma kolczyk i wy wykazaliście chęć jej zarejestrowania, to nie mogą Wam robić problemów. Chociaż i tak myślę, że ARiMR sobie sami znajdą poprzedniego właściciela i to jego problem i ich, że on sprzedaży nie zgłosił. |
| | |
| LadyM. | 05.10.2016 20:12:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2341034
Od: 2013-3-22
| Czy macie inne zarejestrowane zwierzeta -krowy, swinie itp?
|
| | |
| LadyM. | 05.10.2016 20:18:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2341037
Od: 2013-3-22
| Przecież go nie straszę.
A kontrole z powodu jednej kozy?
Jak ojciec jest rolnikiem i od początku unii żadnej kontroli nie miał, to czemu nagle? |
| | |
| CheNelly | 05.10.2016 20:57:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2341066
Od: 2015-5-28
| Niektórzy nie chcą innym robić problemów i może się będą bali iść kozę przepisać na siebie  O to mi chodziło z tym straszeniem |
| | |
| krystian14 | 05.10.2016 21:16:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 #2341079
Od: 2016-10-1
| LadyM tak mamy ok 20 sztuk bydła i parę świń
|
| | |
| LadyM. | 06.10.2016 00:13:56 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #2341175
Od: 2013-3-22
| No to kontrole i tak możecie mieć w każdej chwili.Nie z powodu tej jednej kozy, a z powodu tego bydła czy tych świń. W dodatku na bydło ojciec na pewno bierze dopłaty, więc tym bardziej mogą kontrolować
Więc z tego względu właśnie powinien ojciec tę kozę zarejestrować.
Oczywiście księgę stada na kozę osobną, ale to ojciec na pewno wie.
A jak ojciec ma bydło to w lokalnym ierzecie bywa często z pewnością i zna tych ludzi co tam pracują(bo krowy się cielę, więc zgłasza cielęta. Krowy się sprzedaje, to też trzeba zgłosić) Więc chyba nie będzie miał problemu, żeby się z nimi dogadać w kwestii jednej kozy, co nie ma poprzedniego właściciela.
Najwyżej powie, że mu ktos u płota uwiązał. |
| | |
| krystian14 | 06.10.2016 08:56:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 #2341255
Od: 2016-10-1
| No, dobra. Dzięki za wszystko |
| | |
| evlin | 26.09.2017 13:42:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 39 #2469257
Od: 2014-4-16
| Witam czy jest ktoś zainteresowany biżuterią dla 1,5 rocznego koziołka , inf na pw pozdrawiam |
| | |
| Fruzia | 27.11.2017 20:54:36 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bodzentyn
Posty: 17 #2489943
Od: 2017-11-27
| Witam . Moja koza miała mały wypadek i na jakiś czas musze jej wyjąć biżuterie :/ czy ktoś może doradzić jak to zrobić ???
Pilne |
| | |
| onaxd | 27.11.2017 21:19:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #2489961
Od: 2017-11-21
| A co to za wypadek ??? |
| | |
| Electra | 05.01.2025 05:56:04 |
|
|
| | |
| Fruzia | 27.11.2017 21:27:21 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bodzentyn
Posty: 17 #2489965
Od: 2017-11-27
|
jak to codziennie wypuściłem je na podwórko . i Fruzia przelazła do sąsiada :/ a on zaraz za płotem ma jakiś złom (blachy stare maszyny rolnicze itp) i rozerwała sobie ucho :/
był wet i powiedział aby jej zdjąć jeden kolczyk bo obciąża bardzo zranione ucho :/
ale niestety nie mam pojęcia jak to zrobić |
| | |
| CheNelly | 27.11.2017 21:28:11 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2489966
Od: 2015-5-28
Ilość edycji wpisu: 2 | Trzeba obciąć cęgami, ja tak ściągnęłam jednej kozie, jak sobie naderwała i wdało jej się zakażenie. Bardzo trudno przeciąć te kolczyki, musi ktoś trzymać ją i ostrożnie, żeby jak pójdzie jej ucha nie uszkodzić. Ewentualnie kombinerki albo coś takiego, ale musza być duże i ostre. Mało miejsca jest do manewru, ale jakoś pójdzie. |
| | |
| Fruzia | 27.11.2017 21:30:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bodzentyn
Posty: 17 #2489969
Od: 2017-11-27
| CheNelly pisze:
Trzeba obciąć cęgami, ja tak ściągnęłam jednej kozie, jak sobie naderwała i wdało jej się zakażenie. Bardzo trudno przeciąć te kolczyki, musi ktoś trzymać ją i ostrożnie, żeby jak pójdzie jej ucha nie uszkodzić. Ewentualnie kombinerki albo coś takiego, ale musza być duże i ostre. Mało miejsca jest do manewru, ale jakoś pójdzie.
Dziki
zaraz wezme brata i idziemy do niej  |
| | |
| Fruzia | 27.11.2017 21:32:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bodzentyn
Posty: 17 #2489971
Od: 2017-11-27
| Fruzia pisze: CheNelly pisze:
Trzeba obciąć cęgami, ja tak ściągnęłam jednej kozie, jak sobie naderwała i wdało jej się zakażenie. Bardzo trudno przeciąć te kolczyki, musi ktoś trzymać ją i ostrożnie, żeby jak pójdzie jej ucha nie uszkodzić. Ewentualnie kombinerki albo coś takiego, ale musza być duże i ostre. Mało miejsca jest do manewru, ale jakoś pójdzie.
Dziki
zaraz wezme brata i idziemy do niej a i mam jeszcze pytanie czy będę mógł ten kolczyk jej założyć ponownie ?
|
| | |
| CheNelly | 27.11.2017 21:33:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2489973
Od: 2015-5-28
| Fruzia, tak w ogóle to nie stresuj się U mnie jest kilka takich, które sobie ucho rozerwały (albo u mnie, albo jeszcze u poprzedniego właściciela). Wygląda to strasznie, bo uszy są dosyć ukrwione, przy pierwszym wypadku u mnie prawie zawału dostałam Ale zawsze ładnie się goi, nie ma większych problemów. |
| | |
| Fruzia | 27.11.2017 21:37:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Bodzentyn
Posty: 17 #2489975
Od: 2017-11-27
| CheNelly pisze: Fruzia, tak w ogóle to nie stresuj się U mnie jest kilka takich, które sobie ucho rozerwały (albo u mnie, albo jeszcze u poprzedniego właściciela). Wygląda to strasznie, bo uszy są dosyć ukrwione, przy pierwszym wypadku u mnie prawie zawału dostałam Ale zawsze ładnie się goi, nie ma większych problemów.
A czy tą biżuterie którą zdejme będę mógł jej potem założyć ? czy co dalej ? |
| | |
| onaxd | 27.11.2017 21:51:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #2489980
Od: 2017-11-21
| Jak przeniesz to raczej nie ale można domówić jakoś chyba w agencji czy jakiś duplikat .... |
| | |
| barbik | 27.11.2017 21:52:43 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Lublin
Posty: 271 #2489981
Od: 2014-11-5
| A jak chcesz założyć przecięty kolczyk? duplikat musisz zamówić i dopiero założysz. |
| | |
| CheNelly | 28.11.2017 09:05:14 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dzierżoniów, Dolnośląskie
Posty: 270 #2490102
Od: 2015-5-28
| Trzeba iść do agencji i wypełnić druczek o przydzielenie puli numerów duplikatów kolczyków. Tak wpisujesz numer kolczyka tej kozy i zaznaczasz przyczynę (są chyba tylko dwie uszkodzenie i zgubienie). Oni wydadzą Ci decyzję, którą wysyłasz do producenta kolczyków, jak w przypadków nowych numerów i przychodzi Ci nowy kolczyk. |
| | |
| Electra | 05.01.2025 05:56:04 |
|
|
