| |
monia8366 | 23.05.2013 22:18:03 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4641 #1459805 Od: 2013-3-21
| LadyM. u mnie tez licho wychodzi wszystko z ziemi a sałatę siałam ostatnim razem 4 raz bo ani jedno nasionko nie wyszło. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
Electra | 22.01.2025 10:06:48 |
|
|
| |
artambrozja | 23.05.2013 22:20:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1459809 Od: 2013-3-25
| Iwona szwagierka zachowuje zasadę studenckiego kwadransu
Monika ja sałaty zawsze z własnej rozsady _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
monia8366 | 23.05.2013 22:30:36 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4641 #1459832 Od: 2013-3-21
| ja nie stosuję siania zimą i rozsady zawsze pięknie mi rośnie z nasion a w domu mam złe świtało rosną cieniutkie łodyżki i usycha. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
artambrozja | 23.05.2013 22:49:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: małopolskie
Posty: 1414 #1459875 Od: 2013-3-25
| u mnie jest odwrotnie - jeśli tylko mogę to sadzę z rozsady np. sałatę , pory, kapustę . inaczej nic nie rośnie - wychodzą takie maleństwa i usychają. Czasem zima to mi parapetów w domu brakuje _________________ MANUFAKTURA AMBROZJI |
| |
LadyM. | 23.05.2013 23:00:16 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1459902 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja sobie na robienie rozsady pozwolić nie mogę, ze względu na Arkadiusza. Spróbowałam mimo wszystko, bo chciałam miec pomidory takie jak chcę, a nie takie jak na targu sprzedają, Wykiełkowały niezdecydowanie, podrosły na 10cm i wzięły i padły. Wobec tego rozsady kupiłam wydając na nie okrągłe 100zł. 30szt pomidorów, 30-sałaty, jakąś kapuste i selery. Nigdy mi sałata z własnej nie wychodzi taka jak z kupnej. Zresztą grządki robiłam w tym roku wyjatkowo późno, Był pomysł zrobienia inspektu, ale upadł w obliczu warunków pogodowych. Mimo wszystko wczoraj jedliśmy pierwsze rzodkiewki. Beata, a propos szwagierki, kwadrans to kwadrans, nawet studencki to tylko kwadrans. U niej ten kwadrans trwa czasem trzy dni, Np. dzwoni, że przyjedzie w poniedzaiłek rano, a przyjeżdża we środe wieczorem.A wiesz jak to jest, jak sie spodziewasz inspekcji... |
| |
Sebastian | 24.05.2013 10:15:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1460309 Od: 2013-3-22
| U mnie pada i pada nic nie można zrobić. nawet kóz na dwór wyprowadzić nie można aby pada i pada. Już myślałem ze sionko podeschnie i będę zbierać ale się myliłem. Znowu badyle będzie rosło jak na drożdży i trzeba pielić grzędy po szkole jak wrócę.
Ale cóż warto pomagać rodzicom zawsze się coś od nich nauczę. |
| |
LadyM. | 24.05.2013 10:39:42 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1460326 Od: 2013-3-22
| Rzadko spotykana wśród młodziezy chęć pomocy w pracach polowo-gospodarskich. Mój syn jest w stanie zrobić, z wewnetrznym przymusem, tylko te prace, które wymagaja "wsiąścia" na traktor. A pielenie grządek? Kara za grzechy dla obu dzieciątek. Jak były małe to ich nie wpuszczałam, bo by wygniotły i wyrwały wszystko po kolei. Uzycie motyki przez syna skończyło sie raną ciętą goleni i zastrzykami przeciwtężcowymi. Teraz czasem syn mi planetka pojedzie, jak ma nastrój w ramach "tygodnia dobroci dla zwierząt", No i zaorze, zagregatuje, zabronuje, nawet goowno wywiózł. |
| |
Sebastian | 24.05.2013 12:58:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1460557 Od: 2013-3-22
| ja mam dopiero 14 lat i już mi interesuje hodowla zwierząt lubię zwierzęta i tyle |
| |
bartek12 | 24.05.2013 14:11:47 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Ślemień k Żywca
Posty: 14 #1460765 Od: 2013-4-1
| ja też mam 14 i też interesuje się hodowla zwierząt oraz pracą w polu lub w ogródku |
| |
krystian | 24.05.2013 16:05:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 804 #1461061 Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | Ja też mam 14 lat i równierz pracuje przy zwierzętach,pomagam w polu,mam swój ogródek w którym dużo czasu spędzam.Mam jeszcze truskawki i maliny .Ja prace polowo-gospodarskie uwielbiam mógłbym pracować całymi dniamiTylko nie ma kiedy pracować bo pada i zimno. |
| |
Sebastian | 24.05.2013 17:41:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Płonki,Kurów
Posty: 388 #1461169 Od: 2013-3-22
| Krystian Masz racje zimno i ciągle pada |
| |
Electra | 22.01.2025 10:06:48 |
|
|
| |
LadyM. | 24.05.2013 20:31:26 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1461300 Od: 2013-3-22
| No, to może utwórzcie podklub gimnazjalistów.
U mnie pod wieczór padac przestało. Ale najlepszy numer jest w tej pogodzie z moimi psicami. Szlachetnie urodzona panienka w mokrej trawce się nie załatwi. Wyprowadzały mnie dzisiaj 5 razy i dopiero późnym wieczorem się zdecydowała. A teraz stercza pod drzwiami, ale robi się ciemno i juz wpola z nimi nie pójdę niestety. |
| |
jola1979 | 24.05.2013 21:47:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Buk okolice Poznania
Posty: 2239 #1461418 Od: 2013-3-21
| Wy się cieszcie,że pada.U mnie ziąb jak diabli,a padać nie chce.Susza straszna się zrobiła.Już mnie szlak trafia,gdy biegam z konewką podlewać warzywniak. Co drugi dzień około 400-500l wody idzie na podlewanie warzywek,ale to tylko "trzyma je przy życiu" |
| |
monia8366 | 24.05.2013 21:48:14 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4641 #1461420 Od: 2013-3-21
| Lady że ci się chce łazić tak z tymi psami to podziwiam. _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
LadyM. | 24.05.2013 22:36:39 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1461469 Od: 2013-3-22
| nie chcem, ale muszem. Dokładnie to tak: mam to wpisane w dzienny harmonogram. Tyle, że krew mnie zalewa, jak stoją pod drzwiami, ja idę z nimi w najgorszą pogodę, a ta hrabiowska pinda, po 100m, chce z powrotem. Ale ma to swoje plusy dodatnie też (bo to, że czasem mnie szlag trafia, jak mnie wyprowadzaja co chwile i nic, to jest plus ujemny)np, takie, że poprzedniej zimy nie miałam nawet większego kataru, chociaz z psami chodze mróz-nie mróz, zadymka -nie zadymka. Tej zimy niestety grypa mnie dopadła, ale tylko ze względu na osłabienie spowodowane antybiotykami przyjmowanymi z powodu dziwnie powiększonego węzła chłonnego. A ja juz swoje lata mam, doktory mówia, że nie ma jak spacer, choć pół godziny dziennie. No to ja chodze łącznie troche więcej. Ostatnio krótsze sa te spacery, bo polne drogi zarośniete trawskiem po pachy, po obu stronach rzepaki wyższe ode mnie i psy nie za bardzo chca spacerowac w takich tunelach. A i ja, tak nawet w biały dzień, chode trochę z dusza na ramieniu, bo nigdy nie wiadomo co z tego rzepaku, oprócz koziołka, może wyleźć. |
| |
monia8366 | 24.05.2013 22:51:26 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4641 #1461528 Od: 2013-3-21
| a mogę wiedzieć czemu musisz ? Moje biegają po podwórku czasem puszcze je luzem na pastwiska i wylatają się Ja dlatego wole koty łazi to jak chce i mało wymaga _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
LadyM. | 24.05.2013 23:34:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1461664 Od: 2013-3-22
Ilość edycji wpisu: 2 | Dlatego, że nie moge puścić na podwórko, ponieważ z braku ogrodzenia takowe nie istnieje, a droga, ruchliwa, przez wieś, jest o rzut beretem lub trzy susy psa od domu. Moja czarna suka, jak sie czasem wypuści, to tylko słyszę jak auta hamują. A nie wszyscy aż tak się obawiaja o lakier, żeby hamować jak pies pędzi, czasem zreszta nie zdążą. Nie mam łąki, nawet w polach trudno spuścić, bo sie psy wałęsają, sarny chodzą, traktory jeżdżą itp. A ta idiotka czarna, jak widzi cokolwiek co jeździ, to miałaby ochotę zagryźć. Nawet taczki. Traktor jak stoi na podwórzu to jest nieszkodliwy, alwe wystarczy, że syn do niego wsiada, to juz paszczę drze.
Dla scisłości: łąki mam (tzn. mąż ma), nawet trzy, łącznie dobrze ponad hektar, ale najbliższa ok 2km od domu. Frajda straszna! Zwłaszcza jak trzeba siano przewracać.
|
| |
monia8366 | 24.05.2013 23:36:10 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja:: Częstochowa
Posty: 4641 #1461667 Od: 2013-3-21
| no to teraz rozumiem o co chodzi _________________ http://powr-t.blogspot.com/ |
| |
koniowata1 | 25.05.2013 10:55:40 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Dolny Śląsk
Posty: 76 #1462224 Od: 2013-4-13
| Ja też mam 14 lat i również, bardzo interesują mnie zwierzęta! Pomagam babci w polu jak mogę, ale głównie zajmuję się zwierzętami |
| |
LadyM. | 25.05.2013 11:32:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Podkarpacie
Posty: 4536 #1462384 Od: 2013-3-22
| O, to już czwarta do klubu gimnazjalistów! |
| |
Electra | 22.01.2025 10:06:48 |
|
|