Poród kózki miniaturki
Witam. Moja Basia urodziła wczoraj wieczorem niestety Kózki nie przeżyły. Doje ja weterynarz mówił że jeśli jest w dobrej kondycji to tylko doić. Czy mogę coś jeszcze zrobić. Byczek koziołek szaleje jest obok w zagrodzie . Kiedy mogłabym znowu dać ją do koziołka ? I czy następny poród może też być kłopotliwy ? Pierwszy raz miała jedna kózkę . Jak kupiłam ja to była już po 1 porodzie myślałam że drugi poród będzie ok trochę mnie zaskoczył . Jest mi cholernie przykro że te piękne Kózki nie przeżyły . Dajcie parę wskazówek co mam następnym razem robić . Mieliśmy za dziecka kozy ale one były mleczne i z porodami sobie radziły .


  PRZEJDŹ NA FORUM