| Witam, posiadam stadko 3 kózek miniaturek, którym z żalem muszę znaleźć nowy dom. Są to dwie kozy i capek. Najlepiej jakby razem trafiły do nowego właściciela. Nie są to kozy raczej do dzieci, choć zostały wychowane przez dzieci, ale niestety mimo swojego przywiązania do człowieka, mają swoje charakterki. Jeśli ktoś posiada duży kawał łąki, która zarasta niechcianymi krzakami, kozy są idealne do poradzenia sobie z tym. Bardzo je kochamy, ale ze względu na warunki atmosferyczne (przez półroku leży u nas śnieg) i inne aspekty, przez większość roku kozy są zamknięte w domku lub uwiązane. One bardzo lubią swobodę, nie uciekają, dają też piękne potomstwo. Obie kozy to kózki holenderskie, są siostrami, mają dwa lata, zakupione zostały w Czechach. Capek nie wiem jakiej jest rasy, jest niespokrewniony z kozami i został zakupiony w Polsce, ma 2,5 roku. Capek jest nawet mniejszy od kózek i nie posiada bardzo mocnego zapachu (wiadomo jakiego). Jeśli ktoś jest zainteresowany lub zna kogoś kto jest, bardzo proszę o kontakt. |