Obojniactwo
    blue_lemon pisze:

      Malinka11161 pisze:

      Witam tez mam koze a weterynarz powiedzial ze to obojniak ma tak jakby jedno jadro czy to jej bedzie przeszkadzac? Co jeszcze mozna powiedziec o obojniactwie?


    Z tego co ja słyszałam to obojniaki niestety się likwiduje bo psują stado.

W zeszłyroku kupiłam dwie saaneńskie, matkę i córkę. To moje pierwsze kozy. Chciałam przedłużyć mleczność i sparzyłam matkę z capkiem anglonubijskim. Urodzily się trzy sztuki, dwie martwe, jedna w świetnej formie. Znajoma mi wtedy powiedziała, ze nie wolno z anglonubijskim przez zaburzeni genetyczne. Nie wiedziałam. Ale kwestia bastępująca. Byłam przekonana , że koźle jest płci żeńskiej. Ale teraz po 3 miesiącach, stwierdzam, że to dziwak jakiś. Z tyłu pod odbytem ma takie odstające cosik, czym sika, coś niby siusiak ale bardziej jakby żeński organ sikający na wierzchu. Ciągle ma mokre futro bo sika stojąc. Pod brzuchem jądra i na pewno dwa sutki z prawej i lewej i jeszcze chyba tam cosik jest malutkiego ale musiałabym się bliżej przyjżeć. Co z tym robić?


  PRZEJDŹ NA FORUM