choroba kozy
Kochani, mamy kłopot z komunikacją Elizabetką, najadła się lucerny. Żaden wet nie ma ochoty jej zobaczyć. Masujemy jej brzuch,wypiła szklankę oleju, dalej nie odbeka,bardzo się martwię, bo bardzo ją boli. Masujemy od ok.14.00 poradźcie coś, będę wdzięczna, Becia.


  PRZEJDŹ NA FORUM