Odrzucone kolęta |
Witam. Nie wiem co robić. Koza urodziła dwa kolęta. Był to jej pierwszy poród a mnie przy nim nie było bo urodziła w rodku nocy. Teraz się kompletnie do nich nie przyznaje. Nie atakuje ich ale jak się z kolętami podchodzi to ucieka i nie ma mowy o karmieniu bo strasznie się rzuca. Wysmarowałam je resztkami łożyska matki liczšc że może je uzna ale nic z tego. Wzięłam je do domu wygrzałam i nakarmiłam ale nie wiem co dalej. Macie jaki pomysł? |